Plac Papieski: 100-lecie niepodległości i rocznica pobytu Jana Pawła II

100-lecie obchodów niepodległości naszej Ojczyzny w diecezji sosnowieckiej weszło w moment kulminacyjny. Za nami świętowanie na Placu Papieskim, gdzie odbyła się Msza św. sprawowana przez Księdza Biskupa Grzegorza Kaszaka i koncert Piotra Rubika. W Eucharystii uczestniczyła m.in. wicepremier Beata Szydło, lokalni parlamentarzyści i władze Sosnowca. Już jutro przez naszą diecezję przebiegnie z kolei Sztafeta Niepodległości upamiętniająca najważniejsze miejsca historycznej pamięci i tożsamości regionu.

Spotkanie na Placu Papieskim poprzedził Marsz dla Życia i Rodziny, który tradycyjnie wyruszył z parafii św. Floriana. Po dojściu do celu powitała go Orkiestra Dęta Komendy Wojewódzkiej Policji w Katowicach, która zapewniła też oprawę Mszy św. W homilii Biskup zwrócił uwagę, że modlitwa za Ojczyznę i wytężona praca na własnym stanowisku są formami patriotyzmu.

"Nasze podejście do Ojczyzny, to, co dla niej robimy, jest bardzo ważną sprawą, bowiem na Sądzie Ostatecznym będziemy rozliczani z miłości do własnego kraju: z poszanowania i przywiązania do ziemi, terytorium, kultury, języka ojczystego, ale także tradycji i wartości duchowych, które zostały nam przekazane w darze przez naszych ojców i praojców. Św. Jan Paweł II uczył, że miłość do Ojczyzny to obowiązek wynikający z IV przykazania Dekalogu, które brzmi: Czcij ojca swego i matkę swoją. A z zachowania Bożych przykazań, a więc także z tego, co ofiarowaliśmy naszej Ojczyźnie, będzie nas rozliczał Bóg Wszechmogący" – przypomniał Biskup.

"Gdy Ojczyzna nie jest w niebezpieczeństwie, patriotyzmem jest codzienna sumienna praca oraz pielęgnowanie narodowego dziedzictwa, tego wszystkiego, co obronili i przekazali nam nasi przodkowie" – podkreślił apelując o wyrażającą się w modlitwie wdzięczność dla walczących przez wieki o niepodległą Polskę. Przypomniał też słowa z Dzienniczka św. Faustyny, w których sam Jezus upomina się o modlitwę za Polskę.

"Dlatego pytam siebie i Ciebie: ile kosztuje nas Polska? Biada nam i naszej Ojczyźnie, jeśli odpowiedź brzmi: nic. Na Sądzie Bożym nikt z nas nie będzie mógł wymówić się z braku miłości do Ojczyzny tłumaczeniem: cóż ja, biedny, samotny, schorowany mogłem?, bo każdy z nas zawsze może modlić się za Najjaśniejszą Rzeczpospolitą.  Pamiętajmy: modlitwą i uczciwym życiem możemy przysłużyć się Polsce" – zakończył Biskup.

Dziękując za zaproszenie Beata Szydło przypomniała, że Polska jest wspólnym dobrem i obowiązkiem wszystkich jej mieszkańców, wymagającym zbiorowej troski. "Bądźmy razem, budujmy jedność i pamiętajmy, że najważniejsza jest Polska" - mówiła wicepremier polskiego rządu.

Wśród rozlicznych atrakcji tego wieczoru znalazła się rekonstrukcja historyczna, niesienie flagi przez kilka tysięcy osób w ramach bicia rekordu Guinessa i wspólne śpiewanie pieśni patriotycznych. Całość zamknął koncert Piotra Rubika "Wolność, Miłość, Niepodległość".

Fotorelacja

Jeszcze przed wizytą na Placu Papieskim wicepremier Beata Szydło nawiedziła sosnowiecką Katedrę i złożyła znicz pod tablicą upamiętniającą ofiary katastrofy smoleńskiej.

Wizyta w Katedrze wicepremier Beaty Szydło