Czuwali z Maryją jak Apostołowie

Data dodania: 2018.05.25

Wigilijne czuwanie przed Uroczystością Zesłania Ducha Świętego, zgromadziło w sosnowieckim klasztorze sióstr karmelitanek Dzieciątka Jezus ponad 150 osób z diecezji sosnowieckiej i okolic.

Noc czuwania rozpoczęła niezwykle ciekawa konferencja ks. Grzegorza Kossa, który przybliżył zebranym postawę Ojca z przypowieści o synu marnotrawnym (Łk 15,11-32). Ukazał głębię jego serca, bezwarunkową nadzieję i miłość do synów: "Jaki jest fundament tej nadziei i tej pewności czekającego Ojca? Fundamentem tej nadziei i pewności, że syn wróci, była prawda o tym, co syn z domu wziął... Przehulał majątek, sięgnął dna i upokorzenia, ale ojciec wiedział, że syn wziął z domu jeszcze jedno - wziął w swoim sercu odciśniętą prawdę o tym, że ma ojca i że jest synem, i że tej prawdy odciśniętej nie może w żaden sposób zlikwidować, zniszczyć...  Ojciec nie tyle przywraca mu godność, ale odkrywa przed nim godność, której nic nie jest w stanie przekreślić".

Ks. Grzegorz zauważył, że taką "wyciągniętą ręką Jezusa do nas jest Duch Święty. To Duch Święty sprawia, że możemy stawać się prawdziwie synami i doświadczać tego, jak cudownie być synem Ojca". Zachęcił, by w tym czasie czuwania przyzywać Ducha Świętego, prosząc by On "przełamywał te wszystkie bariery, które utrudniają nam doświadczyć, co to znaczy być synem (córki są także synami) i jak cudowny jest nasz Ojciec Niebieski".

Zgodnie z karmelitańską tradycją wspólnota sióstr z Sosnowca wraz z uczestnikami czuwania odśpiewała antyfonę maryjną "Salve Regina" oraz Apel Jasnogórski, oddając cześć Maryi -  Tej, która czuwała z Apostołami w Wieczerniku oczekując Obietnicy, jaką Jej Syn pozostawił uczniom. I tak, w towarzystwie Maryi, rozpoczęła się dalsza część czuwania – wspólne uwielbienie przeplatane modlitwą w ciszy. Animację muzyczną prowadziły siostry i zaprzyjaźniona młodzież.

"Wiele osób przyjeżdża tutaj na czuwanie właśnie ze względu na tę modlitwę w milczeniu" – podkreśliła w słowach wprowadzenia s. Fidelis Miazga, inicjatorka czuwania, zachęcając do tego, by nie bać się takiej formy przebywania sam na Sam z Jezusem Eucharystycznym, by spotkać się z Nim jak z przyjacielem. Uroczystej Eucharystii o północy przewodniczył ks. Paweł Pielka. W homilii zwrócił uwagę na znaczenie posłuszeństwa Duchowi Świętemu, jako warunku otwarcia się na Jego przyjście: "Bóg w Duchu Świętym ma takie upodobanie, że udziela się tym, którzy są Mu posłuszni... Może ktoś wyjść z tego czuwania i zauważyć, że życie się mu nie zmieniło, nie ma tego Ducha. Może właśnie dlatego, że buduje sobie swój Babel i nie zastanawia się, co to znaczy być posłusznym".

Przestrzegł przed pułapką budowania swojego szczęścia, swojej wielkości po swojemu, wg mojego pomysłu: "Rozumiecie tę logikę? To jest logika Babel. To musi runąć! Podczas tego wieczoru ja muszę się zastanowić czy ja przypadkiem sobie takiej wieży nie buduję. A buduję ją na pewno, jeśli buduję nieposłusznie a nie w odpowiedzi na Boże zaproszenie, nie w nadziei, że pełnię wolę Bożą".

Rozwijając temat dziecięctwa Bożego ks. Paweł zauważył, że niezbędna jest moc Ducha Świętego, wyrywająca nas z egoizmu, skoncentrowania na sobie: "I żeby to, ten skurcz na mnie, został przeobrażony w dziecięcą postawę wyjścia do Boga trzeba mocy Ducha! Ja nie będę dzieckiem bez pomocy Ducha Świętego. Dlaczego? Bo ja chcę być dojrzałym, bo świat mi mówi, żebym ja się lansował – SIĘ lansował! I ty masz SIĘ rozwijać, ty masz tworzyć SWOJE życie, realizować SWOJE talenty. Ty masz SIĘ kreować, ty masz mieć SWÓJ PR. Wszystko mówi, żebyś ty nie był dzieckiem. I ty budujesz swój Babel. A to jest pokusa. Dopiero moc Ducha Świętego, moc miłości, której my dzisiaj pragniemy uzdalnia nas do tego, żebyśmy byli na nowo dziećmi".

Po Mszy św. był czas na coś słodkiego oraz dzielenie się sobą podczas agapy. Na dalszą, równie ubogacającą część czuwania, zdecydowało się pozostać kilkanaście osób. Po konferencji s. Fidelis Miazga CSCIJ o fałszywych obrazach Boga, które utrudniają budowanie dziecięcej postawy wobec Boga - naszego Ojca, odbyło się wspólnotowe dzielenie się doświadczeniem tego czasu. Noc czuwania zakończyła się o świcie Jutrznią – poranną modlitwą Kościoła.

Przypomnijmy, że było to już ósme czuwanie przed Zesłaniem Ducha Świętego organizowane w sosnowieckim karmelu. Tegoroczny temat: Synowie w SYNU, nawiązywał do słów św. Pawła: "Na dowód tego, że jesteście synami, Bóg wysłał do serc naszych Ducha Syna swego, który woła: Abba, Ojcze!  A zatem nie jesteś już niewolnikiem, lecz synem". (Ga 4, 6-7)

Opracowanie s. Makaria Wrona CSCIJ

 

Jednocześnie w imieniu sióstr serdecznie zapraszamy na wakacyjny dzień skupienia, który 16 czerwca (sobota) odbędzie się w Czernej. Poprowadzi go o. Rafał Prusko OCD. Szczegóły na plakacie:

Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Plików Cookies.