Pielgrzymka olkuska 2015

Data dodania: 2015.08.15

Po raz pierwszy od wielu lat Pielgrzymka Olkuska Diecezji Sosnowieckiej wyznaczyła swój dłuższy postój na terenie parafii Rodaki. Po wędrówce w upalnym słońcu pielgrzymi odpoczywali tu w niedzielę, 9 sierpnia. Tutaj idących odwiedził Ksiądz Biskup Grzegorz Kaszak. Każdy mógł podejść, porozmawiać, a nawet zrobić sobie tak popularne dzisiaj "selfie".

Postój jednak kiedyś musiał się skończyć i trzeba było wyjść z lasu na piekące słońce. Na szczęście "do boju" ruszyli rodaccy strażacy, którzy stanęli na wysokości źródełka ze zbiornikiem pełnym chłodnej wody, obficie nią polewając z sikawki idących. I to był strzał w dziesiątkę. Pojawiła się nawet propozycja, by strażacy jechali za pielgrzymką aż do Częstochowy.

A wieczorem postój pod ruinami zamku w Podzamczu i koncert uwielbieniowy...

10 sierpnia pielgrzymi nocowali pod malowniczymi ruinami zamku w Mirowie. Mimo zmęczenia większość przyszła jeszcze pod namiot, by wziąć udział w Apelu i wieczorze uwielbienia. A o samej pielgrzymce opowiada jej kierownik, ks. Marek Bigaj.

 

 

Mam takie nieodparte wrażenie, że Pielgrzymka Olkuska Diecezji Sosnowieckiej w czasie noclegu w Złotym Potoku się jakby rozrasta. W czasie koncertu i tańców pod sceną pojawia się bowiem znacznie więcej ludzi. A i samochodów jest więcej. Ale to dobrze, bo 11 sierpnia można było posłuchać, pośpiewać i zatańczyć razem z zespołem „Pielgrzym" największe pielgrzymkowe przeboje. A później DJ ks. Piotr Pisarczyk wziął sprawy w swoje ręce i... nogi. W tradycyjnej "arafatce" na głowie poprowadził tańce aż do upadłego. A że był sucho, plac tak się zakurzył, że uczestnicy musieli siebie polewać wodą. A kto nie był, niech przynajmniej poczuje atmosferę tego wieczoru na filmie.

 

 

W Pielgrzymce Olkuskiej Diecezji Sosnowieckiej każda grupa ma swoją specyfikę. Czasami są to grupy wyłącznie młodzieżowe, czasem nieco starsze, duże i małe. O tym wszystkim można się zawsze przekonać w czasie ostatniego noclegu w Joachimowie. Tradycją tego miejsca jest bowiem prezentacja grup, w tym wykonanie jakiegoś przeboju pielgrzymki. Bywa, że są to specjalnie napisane przeróbki innych utworów. A po prezentacji teoretycznie jest czas na spoczynek. Teoretycznie, bowiem najczęściej grupy spotykają się przy stołach lub ogniskach, by cieszyć się ostatnimi godzinami pielgrzymki. A niektórzy do późna tańczą...

Tekst i Filmy: ks. Jarosław Kwiecień

Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Plików Cookies.