Wywiady z neoprezbiterami

Data dodania: 2018.05.21

W sobotę przyjęli święcenia kapłańskie, wczoraj w parafiach rodzinnych odprawili pierwsze Msze św., a już niedługo rozpoczną posługiwanie w naszych wspólnotach. Aby przybliżyć sylwetki nowych kapłanów podobnie jak w poprzednich latach zadaliśmy każdemu z nich zestaw identycznych pytań dotyczących najbardziej kluczowych spraw. Zapraszamy do lektury!

 

KS. KACPER GÓRSKI

Szczególną wdzięczność dotyczącą odkrycia i rozwijania mojego powołania winien jestem...

… wielu osobom. Oczywiście pierwszymi byli moi rodzice, którzy prowadzili mnie do kościoła, zapisali mnie do służby ministranckiej i uczyli mnie relacji z Bogiem. Potem oczywiście dalszą rolę pełnili przeróżni kapłani. Każdy z nich pokazywał mi różne aspekty życia kapłańskiego, które coraz bardziej mnie pociągały.

Za szczególnych orędowników w niebie mojej kapłańskiej pracy uważam…

… Ojców Kościoła, którzy od początku seminarium towarzyszyli mi i wskazywali jak być prawdziwym kapłanem. Jeśli jednak miałbym wskazać jakichś konkretnych to wymieniłbym św. Ambrożego, św. Jana Chryzostoma, św. Hieronima.

Wspólnoty i ruchy religijne, z którymi byłem / jestem związany to…

… szczególnie służba ministrancka, gdzie odkrywałem służbę dla Boga w trakcie każdej Mszy św. Tam uczyłem się, jak najgodniej przygotowywać Eucharystię oraz jak na wysokim poziomie dbać o wszystko, co było związane z Bogiem. Kolejną wspólnotą, w której od urodzenia byłem, to Wspólnota Przymierza Rodzin Mamre. Tam coraz bardziej wchodziłem w Słowo Boże oraz odkrywałem żywe działanie Ducha Świętego. Miało to niewątpliwy wpływ na chęć dzielenia się z innymi tym, jak niesamowity jest Bóg.

Okres nauki i formacji w Seminarium był dla mnie…

…bardzo cennym doświadczeniem. Tym bardziej, że pierwszy rok był jeszcze w Krakowie, a kolejne pięć w Częstochowie. To właśnie w Seminarium coraz bardziej zagłębiałem się w filozofię oraz teologię i uświadomiłem sobie, jak bardzo ważne jest wykształcenie dla kapłana. Oprócz tego na każdym roku odczuwałem coraz bliższy czas przyjęcia święceń. Podobnie ważnym było dla mnie zawiązywanie przyjaźni z klerykami, bo Seminarium uczyło, jak ważna jest wspólnota klerycka, a później kapłańska.

Wzorce z parafii rodzinnej i parafii praktyk, które chciałbym zachować w swojej pracy to…

… kapłan, który jest otwarty na ludzi, który jest nie tylko działaczem, ale również rozmodlonym człowiekiem. W parafiach nauczyłem się bliskości z ludźmi oraz obecności na spotkaniach grup, które są w parafii. Oraz sprawiedliwego i rozsądnego podziału obowiązków, gdyż każdy kapłan ma "smykałkę" do czegoś innego.

Za priorytet w mojej kapłańskiej pracy uważam…

… przede wszystkim towarzystwo Jezusowi. Odczytałem to z Ewangelii według św. Marka (3,14): "I ustanowił Dwunastu, aby Mu towarzyszyli(…)". Jest to dla mnie najważniejsza sprawa, bo wiem, że towarzysząc Jezusowi On sam pokaże mi co robić i jak robić.

W chwilach wolnych od obowiązków duszpasterskich…

… chciałbym zająć się Ojcami Kościoła, sportem oraz muzyką. Bardzo lubię czytać pisma tych wielkich teologów pierwszych wieków chrześcijaństwa. Zafascynowałem się nimi w Seminarium i tę fascynację chciałbym pociągnąć dalej. Sport jest częścią mojego życia od samego początku. To rodzice zaszczepili mi nieustanną aktywność, która przejawiała się w trenowaniu różnych dyscyplin sportowych. Natomiast wielki wpływ na zainteresowanie muzyką miało ukończenie szkoły muzycznej. Nie chciałbym zaprzepaścić tego wszystkiego, czego nauczyłem się w tej szkole i co rozwijałem przez wszystkie lata.

Idealna parafia dla mnie to…

… ta, w której będę mógł sprawować Eucharystię, spowiadać, głosić Słowo Boże oraz sprawować sakramenty. Jeżeli tego mnie nie pozbawi, to każda parafia może być wspaniała i rozwijająca.

 

 

KS. KRZYSZTOF JABŁOŃSKI

Szczególną wdzięczność dotyczącą odkrycia i rozwijania mojego powołania winien jestem...

… mojemu domowi rodzinnemu. Wspólnym pacierzom, odkąd tylko pamiętam, i temu, że wiara jest czymś naturalnym – jak oddychanie, że nie da się inaczej. Świętowaniu niedzieli w domu.

Za szczególnych orędowników w niebie mojej kapłańskiej pracy uważam…

… św. Krzysztofa, który zawsze mnie intrygował i skłaniał do myślenia o sile, jaka potrzebna jest, by unieść Chrystusa. Również św. Szymon z Lipnicy z podniesioną ku niebu ręką wskazywał mi prosty i naturalny sposób zwracania się ku Bogu.

Wspólnoty i ruchy religijne, z którymi byłem / jestem związany to…

… Liturgiczna Służba Ołtarza. Byłem ministrantem od I Komunii Świętej. Byłem dzięki temu od dziecka blisko ołtarza. Dzięki formacji i służeniu przy ołtarzu z czasem wzrastało coraz bardziej moje pragnienie bycia jeszcze bliżej.

Okres nauki i formacji w Seminarium był dla mnie…

… czasem bardzo radosnym, choć trudnym. Jestem pewien, że działało to w obie strony. I ze mną mieli czasem radośnie, a czasem i trudno. Był to z pewnością niesamowity czas.

Wzorce z parafii rodzinnej i parafii praktyk, które chciałbym zachować w swojej pracy to…

… troska o każdego człowieka oraz wyjątkowy kult Najświętszej Maryi Panny.

Za priorytet w mojej kapłańskiej pracy uważam…

… dbałość o codzienną modlitwę, której szczytem będzie sprawowanie sakramentów, w tym w sposób szczególny Eucharystii.

W chwilach wolnych od obowiązków duszpasterskich będę…

… czytał książki. Lubię uprawiać różne sporty, głównie tenis stołowy i piłkę nożną. Jeśli będzie taka możliwość, chętnie wybiorę się też z rocznikiem na ryby.

Idealna parafia dla mnie to…

… taka, w której dzięki wierze kapłanów i wiernych będę mógł wzrastać samemu w świętości i być potrzebnym kapłanem dla wszystkich.

 

 

KS. ŁUKASZ WAWRZYNIAK

Szczególną wdzięczność dotyczącą odkrycia i rozwijania mojego powołania winien jestem...

… pani katechetce, księżom z rodzinnej parafii, a także rodzinie. Ważna dla mnie również w ugruntowaniu tego powołania była pomoc ojców duchownych oraz księży przełożonych w Seminarium.

Za szczególnych orędowników w niebie mojej kapłańskiej pracy uważam…

… świętego Jana Pawła II, ponieważ od niego mogę uczyć się miłości do ludzi, do których zostanę posłany, świętego Józefa z Kupertynu, który wspierał mnie swym orędownictwem zwłaszcza w czasie sesji, oraz Czcigodną Sługę Bożą Matkę Teresę Janinę Kierocińską, o której wygłosiłem pierwsze swoje rozważanie w Seminarium, a która to również posługiwała i swe życie poświęciła działaniom wśród osób w naszej diecezji.

Wspólnoty i ruchy religijne, z którymi byłem / jestem związany to…

Przed Seminarium związany byłem ze wspólnotą ministrancką mojej rodzinnej parafii, gdzie byłem najpierw ministrantem, później lektorem, a w końcu także ceremoniarzem. W Seminarium poznałem wiele ciekawych wspólnot, zwłaszcza w czasie naszych corocznych praktyk wakacyjnych, były to: Wspólnota Dominki Bis z Jaworzna, Oaza, Caritas, a także Spotkania Małżeńskie. Wspólnoty te ukazały mi, jak ważne jest odnalezienie swego miejsca w Kościele we właściwym także czasie naszego życia, a jak również pokazały mi różnorodność Kościoła.

Okres nauki i formacji w Seminarium był dla mnie…

… czasem bliższego poznawania Pana Boga oraz siebie, a także czasem wzrostu. Był to również dla mnie czas poznawania wielu ciekawych osób i grup.

Wzorce z parafii rodzinnej i parafii praktyk, które chciałbym zachować w swojej pracy to…

… przede wszystkim postawa księży proboszczów jak również księży wikariuszy. Ważne dla mnie było także to, że mogłem podziwiać i uczyć się od duszpasterzy tychże parafii posługi w różnego rodzaju grupach, zwłaszcza wśród Liturgicznej Służby Ołtarza.

Za priorytet w mojej kapłańskiej pracy uważam…

… to, abym kochał Pana Boga i ludzi powierzonych mojej pieczy oraz abym miał dla Nich czas.

W chwilach wolnych od obowiązków duszpasterskich będę…

… wędkował i spędzał czas na łonie natury, odwiedzał rodzinę i znajomych, a także pływał kajakiem i grał w tenisa stołowego, a jeśli będzie taka możliwość hodował rybki akwariowe.

Idealna parafia dla mnie to…

… nie wiem :) To taka, na której wszystkim będzie zależy na zbawieniu siebie i innych.

Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Plików Cookies.