Marsz w obronie życia
"Miarą cywilizacji (...) jest jej stosunek do życia. Cywilizacja, która odrzuca bezbronnych zasługuje na miano barbarzyńskiej" - te słowa Jana Pawła II były mottem II będzińskiego marszu "W Obronie Życia" zorganizowanego przez Akcję Katolicką dekanatu będzińskiego.
Setki osób - dzieci, młodzieży i dorosłych, wśród nich m.in. parlamentarzyści, politycy samorządowi i kapłani na czele z biskupem sosnowieckim Grzegorzem Kaszakiem przeszły 29 kwietnia ulicami Będzina by opowiedzieć się za życiem i wyrazić swój sprzeciw wobec mordowania nienarodzonych. Manifestacja miała być znakiem dla wszystkich środowisk, że tradycyjne wartości i model rodziny wywiedziony z nauki Kościoła nie jest przeżytkiem lecz żywą i radosną codziennością w wielu domach naszej ojczyzny. Miała też wskazać, że życie ludzkie od poczęcia do naturalnej śmierci jest czymś najcenniejszym, o co trzeba zawsze walczyć i zabiegać.
Marsz rozpoczęty o 15.00 Koronką do Miłosierdzia Bożego w będzińskim kościele Jana Chrzciciela zakończył się pod murami kościoła Świętej Trójcy na Wzgórzu Zamkowym, gdzie pod tablicą Jana Pawła II młodzież złożyła 20 czerwonych róż symbolizujących 20 mln dzieci zabitych podczas obowiązywania w Polsce ustawy aborcyjnej (1956-1993). Tam też wszyscy chętni odnowili przyrzeczenia duchowej adopcji dziecka poczętego, jako wyraz konkretnego wkładu w ocalanie najmłodszych.
Tradycyjnie już przemarszowi towarzyszyły śpiewy piosenek religijnych przeplatane rozważaniami Jana Pawła II dotyczącymi świętości ludzkiego życia. Uczestnicy nieśli też transparenty manifestujące ich przekonania oraz żółte balony symbolizujące papieskie nauczanie.
Kolejną okazję do pokazania swojego przywiązania do tradycyjnego modelu rodziny mieszkańcy Będzina będą mieli już 29 września, kiedy ulicami Osiedla Syberka przejdzie "Marsz dla Rodziny" będący częścią obchodów Sosnowieckich Dni Młodych.