Rok Rodziny: 'Amoris laetitia' o wychowaniu (cz. II)

Data dodania: 2021.05.11

w 5. rocznicę publikacji należy ponownie odkryć dokument papieża Franciszka - adhortację apostolską Amoris laetitia (AL). Tekst pełen duszpasterskich i wychowawczych odniesień ma szansę wspomóc rodziców i wychowawców. Papież prezentuje bowiem swoistą metodykę wychowania, proponując wachlarz wychowawczych metod dla dzieci, młodzieży, małżeństw i rodziny.

Metoda wsparcia

Znamienne, że już w pierwszym oficjalnym dokumencie, podpisanym po rozpoczęciu pontyfikatu, adhortacji Evangelii gaudium, papież pisze o najbardziej godnych podziwu gestach codziennego heroizmu w obronie i w zatroskaniu o kruchość rodzin (nr 212). Rozwinięciem tej myśli jest propozycja wielostronnego wsparcia, szczególnie w problemach, którą odnajdujemy na kartach Amoris laetitia.

Wsparcie jest podstawową formą budowania więzi społecznych. Warto zacytować papieża:

„Tylko chwile, jakie z nimi spędzamy, rozmawiając z prostotą i miłością o rzeczach ważnych i stwarzanie przez nas godnych możliwości, które mogłyby wypełnić ich czas wolny, pozwalają na uniknięcie szkodliwej inwazji. Czuwanie jest zawsze konieczne. Pozostawienie ich samym sobie nigdy nie prowadzi do niczego dobrego. Rodzice powinni ukierunkowywać i przestrzegać dzieci i młodzież, aby umiały sobie poradzić z sytuacjami, w jakich mogą się znaleźć” (AL 260).

Wzajemnie wspierający się rodzice potrafią zauważyć zmagania dzieci i pospieszyć ze skuteczną pomocą. Kiedy brakuje odpowiednich rad, pozostaje wsparcie w formie określonych gestów. Przytulenie, pogłaskanie, uścisk dłoni, przyjazne spojrzenie czy uśmiech mają wówczas do odegrania bardzo ważną rolę w procesie wspierania dziecka. Są to znaki miłości, bliskości, akceptacji i solidarności tak bardzo potrzebne w różnych trudnych sytuacjach doświadczanych przez dziecko.

Podkreślmy, że wzajemne wspieranie się rodziców w budowaniu więzi, z jednoczesnym weryfikowaniem swojego postępowania wobec siebie i swoich dzieci, pozwala na tworzenie odpowiedniego klimatu miłości w rodzinie. Okazuje się bowiem, że nierzadko rodzeństwo swoim konfliktowym stylem bycia naśladuje własnych rodziców, którzy sami tworzą w domu konfliktową atmosferę. Dlatego papież Franciszek podpowiada:

„Nie ma więzi społecznej bez tego pierwszego codziennego wymiaru, niemal mikroskopijnego: przebywanie razem w bliskości, mijając się ze sobą w różnych porach dnia, martwiąc się o to, co dotyka nas wszystkich, spiesząc sobie nawzajem z pomocą w małych codziennych sprawach. Rodzina musi wynajdywać każdego dnia nowe sposoby promowania wzajemnego szacunku” (AL 276).

W tej perspektywie okazuje się, że ponowne odkrycie metody wsparcia może zapewnić rodzinom upragniony spokój, stabilizację, ale i otwierać perspektywy wspólnych poszukiwań napotykanych problemów.

Metoda motywowania wewnętrznego

W papieskim dokumencie metoda wsparcia wiąże się organicznie z metodą motywowania wewnętrznego. Motywacja tego typu pobudza do konkretnego działania mającego wartość samą w sobie. Motywowanie wewnętrzne dzieci przez rodziców rozbudza ich zainteresowania, działania oraz określone zamiłowania. Papież Franciszek podkreśla, że:

„Skuteczna formacja etyczna oznacza ukazanie osobie, jak bardzo dobre działanie jest także korzystne dla niej samej. Dziś często nieskuteczne jest proszenie o coś, co wymaga wysiłku i wyrzeczenia, bez wyraźnego ukazania dobra, które można w ten sposób osiągnąć” (AL 265).

Odkrycie przez papieża motywacji pozytywnej może okazać się odpowiedzią na sprowadzanie wychowania tylko do poziomu moralizowania, nakazów, zakazów, kontroli lub zastraszania. W procesie wychowawczym w domu rodzinnym ważne są metody motywujące dzieci do ustawiania życiowych priorytetów. Dają bowiem impuls do określonej działalności, wpływając oczywiście na nasze postawy i życiowe wybory.

Tematyka odpowiedniej motywacji wewnętrznej bardzo często podejmowana jest przez Franciszka. Na początku pontyfikatu już przestrzegał, że: „Problemem nie zawsze jest nadmiar aktywności, lecz przede wszystkim działalność przeżywana źle, bez odpowiedniej motywacji, bez duchowości przenikającej działanie i czyniącej je upragnionym” (EG 82).

Metoda dialogu

Dialog jest bardzo mocno wpisany w obecny pontyfikat. We wspominanej adhortacji Evangelii gaudium słowo to pojawia się aż 57 razy. W różnych kontekstach słowo dialog pojawia się aż 25 razy również w encyklice papieża Franciszka Laudato si’. Kilka podrozdziałów zawiera w swoich tytułach wspomniane słowo: „Dialog na temat środowiska  w polityce międzynarodowej”, „Dialog zmierzający ku nowej polityce w wymiarze ogólnonarodowym i lokalnym”, „Dialog i transparencja  w procesach decyzyjnych”, „Dialog polityki i ekonomii  na rzecz pełni człowieczeństwa”, „Religie w dialogu z nauką”.

W omawianym w tym artykule dokumencie papież Franciszek wykorzystuje pojęcie dialogu w 24 miejscach. Zwracając uwagę na konieczność wykorzystywania w wychowaniu metody dialogu, pisze:

„Spotkanie edukacyjne między rodzicami a dziećmi może być ułatwione lub utrudnione przez coraz bardziej zaawansowane technologie komunikacji i rozrywki. Kiedy są one dobrze używane, mogą pomagać w łączeniu członków rodziny pomimo odległości.

Kontakty mogą być częste i pomagać w rozwiązywaniu trudności. Jednak musi być jasne, że nie zastępują one potrzeby dialogu bardziej osobistego i głębokiego, który wymaga kontaktu fizycznego albo przynajmniej usłyszenia głosu drugiej osoby” (AL 278).

Wielu pedagogów podkreśla, że zadaniem szkoły jest stworzenie warunków do stawiania pytań i uczenie tej sztuki tak, aby ta umiejętność służyła rozwojowi i była coraz bardziej kształcąca. Dialog edukacyjny zakłada zgodę na zadawanie pytań. Przygotowanie dzieci przez rodziców do dialogu staje się niezbywalną koniecznością związaną nierozerwalnie z procesem kształcenia.

Dialog edukacyjny uczy kultury rozmowy, wyzwala wiarę w znalezienie odpowiedzi na nurtujące problemy, mobilizuje do zadawania pytań, uczy odpowiedzialności za słowo, wyzwala intelektualny niepokój, wytwarza społeczne więzi i bez wątpienia pomaga w szukaniu i udzieleniu odpowiedzi na pytanie o życiowe powołanie.

 

Ks. Michał Borda
Dyrektor Wydziału Katechetycznego
w Sosnowcu

Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Plików Cookies.