Koloratką po oczach - cz. 1
"Koloratką po oczach" to tytuł nowego cyklu, który co tydzień we wtorki będzie się pojawiał na naszej stronie. Autorem rozważań jest kl. Kacper Górski.
Świat jest bardzo czytelny dla tego kto wierzy. Można z niego wyciągnąć niesamowite rzeczy i treści, które natychmiast prowadzą człowieka do Boga. W ciągu kilku tygodni zacząłem zgłębiać naukę św. Tomasz z Akwinu i aktualizować ją do obecnego czasu.
Wszystkie przemyślenia zapisałem z główną myślą, która wypływa ze świata, z Objawienia i z teologii. Chcę się podzielić tymi myślami z Tobą. Po co? Abyś razem ze mną coraz lepiej rozumiał wiarę, otaczający nas świat, Boga i Ewangelię. Temat cyklu "Koloratką po oczach" od razu ma Ciebie zaintrygować. Dzisiaj koloratka boli. Wiele osób zrobiłoby wszystko, aby zniszczyć ten znak. Wielu chce, aby księża schowali się na plebaniach i w zakrystiach i najlepiej w ogóle stamtąd nie wychodzili. Ale my tak nie możemy! To całkowicie zabiłoby nasze powołanie! Ilu księży umarło właśnie dlatego, że głosili prawdę, że byli światłem dla innych, że ujawniali zakryte plany złego i jego popleczników, że wskazywali drogę? Ceną prawdy jest śmierć, którą zadaje świat. Przykładem jest św. Jan Chrzciciel i oczywiście Jezus, którzy mówiąc prawdę byli niewygodni dla świata. Skoro Oni się nie poddali, to my naśladując ich, także nie chcemy się poddać. Nawet jeśli cierpimy i mało kto się nawraca, to chcemy poruszać ludzkie sumienia i dawać innym iskrę, która pobudza do myślenia na temat wiary. Cykl ten będzie właśnie takimi iskrami, które w moim zamyśle mają Cię pobudzić do myślenia na te tematy. Są to "perły" wyciągnięte z Pisma Świętego oraz przemedytowane przeze mnie myśli św. Tomasza. Możesz być pewien, że każda myśl jest właśnie stamtąd.
Czemu koloratka? Bo jestem klerykiem IV roku Seminarium Diecezji Sosnowieckiej i należę do tego środowiska "czarnych", którzy się przygotowują do pracy duszpasterskiej i prowadzenia owczarni Jezusa. Mam ten przywilej, że przez większość czasu rozmawiam z Bogiem. Te rozmowy także dotyczą tematów społecznych, duchowych, religijnych – ogólnie całego życia.
Pragnę, abyś zobaczył blask koloratki. Nie tylko mojej, ale każdego kleryka i kapłana. Bo jesteśmy świadkami Zmartwychwstałego (nawet, gdy widać w nas wiele słabości ludzkiej), który prowadzi nas i daje konkretne zadania do wykonania. On chce abyśmy odpowiadali na pytania, wątpliwości wiernych – także na Twoje problemy. Chcę Cię podprowadzić przed Boga, abyś spotkał się z Nim w trakcie czytania artykułów z konkretnymi myślami. Aby to spotkanie wydało największy możliwy owoc w Twoim życiu, zapraszam Cię, abyś chodził z tą myślą lub słowem wyciągniętym z artykułu przez jakiś czas i rozmawiał o tym z Bogiem. Wtedy nawet zwykłe czytanie i myślenie stanie się modlitwą i umocnieniem dla Ciebie.
Jeżeli spodoba Ci się ten cykl, albo pomoże chociaż jednym zdaniem w rozpaleniu ognia miłości do Boga i ludzi, to w ostatnim artykule będzie podany adres, na który będziesz mógł wysłać wiadomość, że słowo, które napisałem do Ciebie, przydało się. Pomyślę wtedy nad kolejnym cyklem, a dodatkowo umocni to i mnie – będę wiedzieć, co jest dla Ciebie ważne i o czym chciałbyś przeczytać lub dowiedzieć się następnym razem.
Rozpocznijmy razem z Bogiem, Ty i ja, tę przygodę, na której to On będzie Przewodnikiem. Bo przecież poruszanie się po nieznanym terenie, który jest naładowany pułapkami, wymaga dobrego przewodnika, aby trafić do celu. Na początku proszę Cię, żebyś zaufał Jezusowi. On jest Przewodnikiem, który jest godny zaufania, bo oddał za nas życie, a dodatkowo jest samą Prawdą, więc Jego Słowo jest najlepszym kompasem na tej drodze. Jeszcze kilka wskazówek... Jezus kroczył drogą. Czym jest droga?
• Jest pracą. To praca, którą należy wykonać – czyli wola Boża. Jezus nieustannie pełni wolę Ojca. Tu już jest sygnał dla Ciebie i dla mnie, żeby nie czekać, ale wypełniać wolę Boga. Jak? Pełniąc swoje codzienne obowiązki wypływające z drogi, jaką rozeznałeś.
• Jest upływającym czasem. Nie spodziewaj się natychmiastowych, spektakularnych wyników. Czas jest konieczny, aby dojrzeć do kolejnych zmian. Wykorzystuj każdą minutę!
• Jest wysiłkiem. Idąc człowiek męczy się. Jezus się męczył. Ty też będziesz się męczył. Nie jest to prosta robota, ale jest warta całego wysiłku, jaki podejmiesz i podejmujesz.
To rzeczy niby proste do zrozumienia i wynikające same z siebie. Niby proste, ale czytając Pismo Święte, w którym jest napisane, że Jezus chce, abyś poszedł za Nim, możesz nie uświadamiać sobie całego znaczenia kroczenia drogą za Nim.
kl. Kacper Górski