VI katecheza fatimska
W związku z przeżywaną w tym roku setną rocznicą objawień Matki Bożej w Fatimie co miesiąc na stronie publikujemy kolejną część cyklu Katechez Fatimskich. Autorem rozważań jest ks. Mariusz Dydak. Mottem czerwcowego rozważania są słowa skierowane przez Matkę Bożą 13 czerwca 1917 r. do Łucji: "Nigdy cię nie opuszczę, Moje Niepokalane Serce będzie twoją ucieczką i drogą, która zaprowadzi cię do Boga". Poprzednie części cyklu znaleźć można w zakładce POLECANE.
6 czerwca minęło 20 lat od pamiętnej wizyty Jana Pawła II w Zakopanem oraz poświęcenia sanktuarium fatimskiego na Krzeptówkach. W tym szczególnym miejscu, nazywanym Polską Fatimą, w świątyni wybudowanej jako wotum za ocalenie papieża z zamachu, w obecności najwyższych władz państwowych i kościelnych, odnowiono Akt Poświęcenia Polski Niepokalanemu Sercu Maryi.
Jan Paweł II był przeświadczony, że dzień i godzina zamachu na jego życie nie była przypadkowa, a ocalenie zawdzięcza matczynemu wstawiennictwu Maryi. Kiedy 16 października 1991r. episkopat brazylijski wzniósł toast z okazji 13 rocznicy jego pontyfikatu, papież powiedział: nie można mówić o 13 latach. Powinniśmy mówić o trzech latach pontyfikatu i dziesięciu latach cudu. Przytoczone wydarzenie nam uświadamia, że papież swoje życie wyraźnie dzielił na dwa etapy: przed zamachem i po zamachu. Mówił: Stałem się na nowo dłużnikiem Najświętszej Dziewicy… we wszystkim, co mnie w tym właśnie dniu spotkało, odczułem ową niezwykłą macierzyńską troskę i opiekę, która się okazała mocniejsza od śmiercionośnej kuli. Zaintrygowany wieloma dziwnymi i wymownymi zbiegami okoliczności, które towarzyszyły temu wydarzeniu, papież już w trakcie rekonwalescencji, przebywając jeszcze w szpitalu zapoznał się z tekstem III tajemnicy fatimskiej i przeanalizował prośby przekazane ponad 60 lat wcześniej przez Matkę Bożą w Fatimie.
Maryja zapowiedziała wtedy: "Jeżeli się nie przestanie obrażać Boga… ukarze świat za jego zbrodnie przez wojnę, głód i prześladowania Kościoła i Ojca św. Żeby temu zapobiec, przyjdę, by prosić o poświęcenie Rosji memu Niepokalanemu Sercu i ofiarowanie Komunii w pierwsze soboty na zadośćuczynienie. Jeżeli ludzie me życzenia spełnią, Rosja nawróci się i zapanuje pokój, jeżeli nie, Rosja rozszerzy swe błędne nauki po świecie wywołując wojny i prześladowania Kościoła. Sprawiedliwi będą męczeni, Ojciec św. będzie bardzo cierpieć, wiele narodów zostanie zniszczonych". Początkowo dzieci fatimskie słysząc o Rosji, która potrzebuje nawrócenia, myślały że Matka Boża mówi o jakieś bardzo grzesznej kobiecie. Jan Paweł II, papież z dalekiego kraju - zza żelaznej kurtyny, doskonale rozumiał o jakim kraju mówi Maryja i jakie są skutki nie wypełnienia Jej prośby. Zapowiedziana przez Nią II wojna światowa przyniosła straszliwe zniszczenia materialne, spowodowała śmierć milionów niewinnych istot ludzkich i tragiczne poniżenie godności człowieka. Jej głównym zwycięzcą okazał się Stalin, który rozszerzył swoje panowanie nad Europą Środkowowschodnią, przez partie komunistyczne miał ogromne wpływy we Francji i Włoszech oraz dotarł z ideologią marksistowsko-leninowską aż do Azji i Ameryki. Wprawdzie papież przeczuwał, że zamach na jego życie jest już jedną z ostatnich konwulsji XX-wiecznych ideologii przemocy: faszyzmu, hitleryzmu, komunizmu, ale jednocześnie był mocno przekonany, że życie mu zostało ponownie darowane z jakiegoś ważnego powodu. Żył w przeświadczeniu, że we wszystkim, co mówi i robi w związku ze swoim papieskim posłannictwem, dzieje się coś, co nie jest wyłącznie jego inicjatywą. Niewątpliwie pierwszym owocem krwi przelanej na Placu św. Piotra, było natychmiastowe zjednoczenie całego Kościoła w wielkiej modlitwie o ocalenie papieża.
Papieże: Pius XII, Paweł VI i Jan Paweł II w 1982 r. odpowiadając na prośbę Matki Bożej z Fatimy, dokonywali poświęcenia świata Niepokalanemu Sercu, ale ze względów teologicznych i dyplomatycznych, nie wymieniali przy tym Rosji. Pomimo ogromnej czci, jaką prawosławie otacza Przenajświętszą Bogurodzicę, kult Niepokalanego Serca Maryi dla chrześcijan wschodnich pozostaje do dzisiaj czymś niezrozumiałym i obcym. Akt poświęcenia Rosji z dużym prawdopodobieństwem zostałby odczytany jako próba dominacji Kościoła Katolickiego, pragnącego przejąć tereny rosyjskiego prawosławia. Przy składaniu aktu poświęcenia przez wymienionych papieży, oprócz braku wyraźnego wspomnienia Rosji, zabrakło również kolegialnej jedności z wszystkimi biskupami. Według relacji siostry Łucji, właśnie dlatego to bardzo istotne życzenie Maryi, przez kolejne 67 lat nadal pozostawało niespełnione.
Jaką moc i skuteczność ma poświęcenie Niepokalanemu Sercu Maryi, dobitnie pokazuje przykład Portugali. Biskupi tego kraju, zgromadzeni w Fatimie dokonali tego aktu już w 1931r. Portugalia została w sposób cudowny ocalona przed rewolucją komunistyczną, która niszczyła sąsiednią Hiszpanię. Krwawy, bolszewicki terror spowodował tam śmierć w okrutnych torturach blisko 8 000 duchownych i zniszczenie 20 000, czyli ok. połowy kościołów całej Hiszpanii. Nic więc dziwnego, że w obliczu zbliżającej się kolejnej wojny światowej, w 1938r. biskupi portugalscy ponowili akt poświęcenia sprzed siedmiu lat. Dla historyków do dziś jest niezrozumiałe i niewytłumaczalne, dlaczego Hitler zupełnie nie zainteresował się tym krajem, a Portugalia do końca II wojny światowej zdołała zachować swoją neutralność.
Nieodgadnione są wyroki Bożej Opatrzności. Nie ma zła, z którego Pan Bóg nie mógłby wyprowadzić większego dobra. Nie ma cierpienia, z którego nie mógłby uczynić drogi prowadzącej do Niego. Eskalacja zła powoduje, że Boża łaska wylewa się z jeszcze większą mocą i bogactwem. Człowiek musi tylko chcieć z nią współpracować. Zamach na papieża miał miejsce dokładnie w dniu i godzinie objawień fatimskich, dlatego ta mała miejscowość stała się dla papieża tak bardzo ważna i bliska. Lubił powtarzać, że codziennie duchowo jest tam obecny. Jan Paweł II po lekturze dokumentacji fatimskiej wyraził bardzo osobiste przekonanie: zrozumiałem, że jedynym sposobem ocalenia świata od wojny, ocalenia od ateizmu, jest nawrócenie Rosji zgodnie z orędziem z Fatimy. Cudownie uratowany papież z Polski, zapragnął również przekazać Kościołowi powszechnemu całe historyczne i duchowe doświadczenie Kościoła we własnej ojczyźnie, która wielokrotnie była zawierzana Maryi. Współcześnie wielu watykanistów i biografów papieża wyraża przekonanie, że zamach na Placu św. Piotra był jakby wcześniejszym przygotowaniem i zaproszeniem do poświęcenia świata Niepokalanemu Sercu Maryi a Pan Bóg w przedziwny sposób wybrał i w momencie zagrożenia ocalił do tego zadania właśnie papieża z Polski. Jan Paweł II pisemnie zaprosił wszystkich biskupów, by 25.03.1984r. zjednoczyli się z nim w akcie poświęcenia świata Sercu Matki Bożej, jakiego zamierzał dokonać na Placu św. Piotra. Celowo na tą okoliczność nakazał sprowadzić do Rzymu figurę Matki Bożej Fatimskiej, by czytelnie wszystkim ukazać swoje całkowite i ostateczne pragnienie wypełnienia prośby Maryi, która została przekazana przez portugalskich pastuszków.
Owocem aktu oddania były zmiany polityczne w Związku Sowieckim i Europie Środkowej. Przede wszystkim świat został uratowany od wojny nuklearnej, która była wtedy bardzo realna. O wpływie, jaki na przebieg zdarzeń miała Matka Boża, niech świadczą daty wydarzeń i kluczowych decyzji podejmowanych przez przywódców państw. Już 13 maja 1984r. miały miejsce tajemnicze wybuchy w bazie Radzieckiej Floty Północnej. Oczywiście wydarzenia nigdy nie skomentowano, ale ta nieprzewidziana katastrofa na tyle osłabiła zdolność bojową Armii Czerwonej, że była jedną z przyczyn rozpoczęcia pierestrojki. 8 grudnia 1987r. podpisano traktat o rozbrojeniu między USA a ZSRR, 8 grudnia 1991r. w tzw. Pakcie Białowieskim rozwiązano ZSRR, 8 grudnia 2013r. obalono pomnik Lenina w centrum Kijowa, jako ostateczny akord upadku komunizmu na Ukrainie. Trudno nie dostrzec za tymi wydarzeniami, które doprowadziły do upadku ideologii komunistycznej w naszej części Europy matczynej dłoni Tej, która zapowiedziała, że na koniec Jej Niepokalane Serce zatriumfuje.
Na terenie sanktuarium fatimskiego, naprzeciw Kaplicy Objawień znajduje się bardzo szczególne i wymowne wotum, przed którym większość pielgrzymów zatrzymuje się na chwilę zadumy i refleksji. Fragment muru berlińskiego, ważący 2600 kg został przekazany w darze dla sanktuarium 13 sierpnia 1994r. przez Virgilio Casimiro, portugalskiego emigranta pracującego w Niemczech. Upadek muru berlińskiego jesienią 1989r. był widzialną kulminacją załamania się dyktatury komunistycznej bloku wschodniego i wyraźną zapowiedzią świtu nowej Europy, a tym samym spełnienia obietnic które Matka Boża przekazała ludzkości w Fatimie.