Wigilia Paschalna w Katedrze Sosnowieckiej

Liturgii Wigilii Paschalnej w sosnowieckiej katedrze przewodniczył bp Artur Ważny, biskup diecezjalny diecezji sosnowieckiej.
Podczas trwającej prawie trzy godziny celebracji pasterz diecezji mówił o konieczności przemiany własnego serca oraz decyzji pójścia za Chrystusem. Liturgia rozpoczęła się o zmierzchu, a w jej trakcie odczytano wszystkie dziewięć czytań biblijnych przewidzianych na ten dzień: siedem ze Starego Testamentu, epistołę oraz Ewangelię – wszystkie w ich pełnych, dłuższych wersjach.
W homilii bp Artur Ważny podkreślił, że kobiety, które przyszły do grobu, nie spodziewały się spotkać tam żywego Chrystusa. Pragnęły jedynie zabalsamować Jego ciało i uchronić je przed rozkładem. Były przekonane o Jego śmierci, nie przewidując, że stanie się to początkiem zupełnie nowej rzeczywistości, z której nie powrócą już takie same.
– W tym świetle wszystko staje się nowe – zaznaczył biskup. – Patrzenie na życie z perspektywy zmartwychwstania zmienia wszystko. Jeśli przyszliśmy tu tylko po to, by „przypudrować” nasze życie, zabalsamować nasze porażki i grzechy, nie spodziewając się realnej przemiany, to znak, że musimy zmienić nasze nastawienie.
Zwrócił uwagę, że Jezus ukazuje pusty grób, by każdy mógł zajrzeć w głąb własnego serca. Dodał, że ludzkie serce ma skłonność do „mieszkania w grobie” – w przestrzeni zamknięcia i lęku. Tymczasem Chrystus zaprasza, by ten grób opuścić.
Bp Ważny zaznaczył również, że wygnanie z raju było aktem miłosierdzia – ocaleniem człowieka od wiecznego upadku. Choć może to wydawać się niezrozumiałe, Bóg nie zawsze działa tak, jakbyśmy tego oczekiwali. Odniósł się do duchowych mechanizmów, które toczą się w sercu człowieka.
– Tworzymy sobie bożków, bo Bóg nie zawsze działa tak, jak chcemy. Wtedy serce zamyka się w podwójnym kamiennym kręgu – budujemy kapliczkę, w której czcimy wymyślonego bożka, a w niej – grobowiec, bo próbujemy się odrodzić bez miłości. A tymczasem Bóg mówi dziś: „Ja ci to serce mogę zabrać, to kamienne serce, i zamienić w serce z ciała. Żeby kochało. Owszem, będzie ranione, będzie przebijane, ale będzie kochało” – powiedział biskup.
Podkreślił również, że życie duchowe opiera się na decyzjach, a nie na emocjach czy pobożnych uniesieniach. Zwrócił uwagę na potrzebę dostrzegania słabości w Kościele, ale zaznaczył, że równie istotna jest zdolność do pojednania i wejścia w nową rzeczywistość.
Po zakończeniu kazania odbyła się liturgia chrzcielna oraz odnowienie przyrzeczeń chrzcielnych. Ten etap celebracji przypomina o chrzcie – sakramencie, który gładzi grzechy i wprowadza człowieka w nowe życie, wolne od grzechu i śmierci. W czasie liturgii odśpiewano również litanię do Wszystkich Świętych.
Celebracja zakończyła się przed godziną 23.00. W swojej istocie były to już obrzędy nie Wielkiej Soboty, lecz Niedzieli Zmartwychwstania Pańskiego.
tekst: Mikołaj Wójtowicz
zdjęcia: Dominik Pyrek
Pełna galeria zdjęć z Liturgii Wigilii Paschalnej
dostępna jest w serwisie Flickr po kliknięciu tutaj.