Młodzi diecezji sosnowieckiej w Kalwarii Zebrzydowskiej
Ponad 700 uczniów klas ósmych z diecezji sosnowieckiej przybyło w pielgrzymce do Matki Bożej Kalwaryjskiej. Głównym punktem wizyty w sanktuarium była Msza św., której przewodniczył bp Artur Ważny, ordynariusz diecezji.
Przed Mszą św. młodzi ludzie wysłuchali konferencji, a po Eucharystii uczestniczyli w Drodze Krzyżowej na Dróżkach Kalwaryjskich.
Biskup w homilii odwoływał się do odczytanego fragmentu Ewangelii i osobistego doświadczenia przeżytego podczas rekolekcji.
– W takich sytuacjach, kiedy Boga nie widać, kiedy wydaje nam się, że nas zostawił, że się nami nie interesuje, On jest obecny jakby trzy razy bardziej, tylko my Go nie widzimy z różnych powodów – powiedział.
Następnie, przywołując fragmenty oryginałów Ewangelii, mówił, że mowa jest o “zwróceniu przez Jezusa twarzy ku Jerozolimie”, “wysłał przed swoim obliczem posłańców” i “nie przyjęto Go w Samarii, ponieważ Jego twarz była zwrócona ku Jerozolimie”.
– Mamy czasem takie przekonanie, że Pan Bóg się obraził, że Go nie ma, albo bawi się nami i nie jest obecny w naszym życiu. Tymczasem jest właśnie trzy razy bardziej obecny wtedy, kiedy jest Ci trudno, kiedy nie rozumiesz życia, wtedy, kiedy sobie nie radzisz – zapewniał biskup.
Następnie wskazał trzy powody posiadania wrażenia nieobecności Boga w życiu. Pierwszy: Bóg jest tajemnicą i trzeba się z tym zgodzić, że nie możemy pojąć Niepojętego.
– Bóg nie mieści się w głowie, ale mieści się w sercu – skomentował ordynariusz.
Drugi: o Bogu mówią nam ludzie i nie rozpoznajemy obecności Boga ze względu na grzechy i słabości tych, którzy są obok nas. Trzeci: moje grzechy, które zaczynają mnie przerażać i stwierdzam, że Bóg mnie odrzuci.
– Cieszę się, że jesteście w tym miejscu, bo tu jest ktoś taki, jak Maryja, która chce, żebyście to poczuli, że Syn Boży i Duch Święty chcą was przytulić do Ojca. Żebyście się nie bali Boga, ale bali Boga stracić – zachęcił.
W dalszych słowach, zapewniając o wielkiej i nieskończonej miłości, jaką Bóg ma do każdego człowieka, zwracał uwagę na potrzebę przytulenia się do Boga Ojca i oddania Mu swoich problemów.
– Spójrz na krzyż, do którego przyprowadza nas Maryja i mówi: popatrzcie, jak mój Syn was kocha. Życie swoje oddał za Ciebie i wyciąga ręce, żeby cię przytulić – zachęcił młodzież.
Po Eucharystii młodzież zawierzyła siebie i swoje sprawy Matce Bożej Kalwaryjskiej, przed Jej cudownym obrazem, odmawiając modlitwę.
o. Tarsycjusz Bukowski OFM | Biuro Prasowe Sanktuarium
fot. Mateusz Olszewski | Biuro Prasowe Bernardynów