Misje Święte w Chechle

W dniach 8-15 maja wspólnota Kościoła parafialnego pod wezwaniem Narodzenia NMP w Chechle mogła przeżyć niezapomniane dni - święty czas przemiany i kształtowania naszych sumień. Wszystko to dzięki Misjom Świętym, które poprowadził ks dr Andrzej Kaszycki. W zaproszeniu, które ks. proboszcz Marek Szeląg w imieniu Ojca Andrzeja przekazał do każdej rodziny czytaliśmy: "Błagam Wszechmogącego Boga w Trójcy Świętej Jedynego za przyczyną Matki Bożej, Ucieczki grzeszników aby ten Święty czas wydał piękne owoce nawrócenia: aby panowała miłość tam gdzie panuje nienawiść, wybaczenie tam gdzie panuje krzywda, jedność tam gdzie panuje zwątpienie, nadzieja tam gdzie panuje rozpacz, światło tam gdzie panuje mrok, radość tam gdzie panuje smutek."

Podczas Misji Świętych z racji Nadzwyczajnego Roku Jubileuszowego Bożego Miłosierdzia przeżyliśmy - dzień Ojca, dzień Matki, dzień Dziecka, dzień Rodziny, Namaszczenie chorych, Intronizację Obrazu Jezusa Miłosiernego, nastąpiło odnowienie przyrzeczeń małżeńskich, nawiedzenie naszego cmentarza z modlitwą za zmarłych, podjęliśmy post o chlebie i wodzie, ksiądz proboszcz leżał krzyżem przed Najświętszym Sakramentem za nasze grzechy, pojednaliśmy się z Bogiem w sakramencie pokuty i pojednania. Każdego dnia Misji Świętych przeżywaliśmy Apel Jasnogórski, na który każdego dnia przychodziło coraz więcej osób. Zawierzyliśmy, że Matka Boża potrafi wyprosić u swego Syna potrzebne łaski. Jest Ona bowiem przewodnikiem na naszych drogach życia i prowadzi nas do swego Syna Jezusa Chrystusa. Misje Święte wniosły do naszej parafii miłość, wybaczenie, jedność, nadzieję, światło i radość. Jednym słowem Duchowe Odrodzenie! Ojciec Misjonarz mówił nam o Miłosierdziu Bożym, które pozwala nam podnieść się z każdego upadku jakim jest grzech - warunek: żal za grzechy i postanowienie poprawy. Czas Misji Świętych umożliwił każdemu świadome pojednanie się z Bogiem i bliźnimi; z Panem - Miłosiernym i sprawiedliwym, który zawsze czeka na nas w Sakramentach świętych. Ojciec Andrzej tłumaczył, jak ważne jest Dziesięć Przykazań Bożych które znamy od dziecka, ale nie zawsze w pełni rozumiemy. Ponadto ukazał nam Eucharystię - jako czas obcowania z Panem i Zbawcą, sakrament w którym uobecnia się ofiarowanie, śmierć Pana Jezusa na krzyżu, zmartwychwstanie i paruzja- Pan Jezus prawdziwie przychodzi na świętym ołtarzu.

Trzeba nam wspomnieć, że "swój czas" podczas misji miały również dzieci i młodzież naszej parafii - były to spotkania przepełnione modlitwą, Słowem Bożym, dziecięcym entuzjazmem i piosenką religijną. Ojciec Andrzej, młody duchem Kapłan nawiązał z dziećmi bardzo dobre - ojcowskie relacje, w przystępny sposób wyjaśniał jak winniśmy w naszym życiu realizować przykazanie miłości Boga i człowieka. Wśród chłopców klas starszych zawiązała się misyjna "grupa śpiewacza" która miała zarezerwowane dopowiadanie fragmentu piosenki. Wywoływało to radość zgromadzonej społeczności szkolnej. Chętni uczniowie włączyli się w akcję pomocy Polskim dzieciom na Ukrainie poprzez przynoszenie zabawek, książek, puzzli, które Ojciec przekaże, bowiem na co dzień współpracuje z Polakami mieszkającymi na Wschodzie. Nie zapomnieliśmy również o najmłodszych dzieciach, które odwiedziliśmy w przedszkolu. Najmłodsi parafianie z zainteresowaniem wysłuchali krótkiej nauki, Ojciec Andrzej przekazał im misyjne błogosławieństwo i pamiątkowe obrazki, które z miłością przytuliły do swoich serduszek śpiewając: "Sercem kocham Jezusa".

Dzięki niezwykłemu świadectwu wiary, niezwykle przejmującym naukom, otwartości na miłość Boga wielu z nas jest bliżej naszego Pana.

W niedzielę, ostatniego dnia Misji towarzyszyła nam szczególna modlitwa do Ducha Świętego, prosiliśmy o Dar Mądrości, którego dary stanowią cenne wyposażenie duchowe każdego dojrzałego Chrześcijanina. Duch Święty to fala Bożej Prawdy docierająca do każdego kto jest nastawiony na słuchanie i realizację Bożego Słowa w swoim życiu. Ostatnim niezwykle wzruszającym i przejmującym akcentem była procesja z krzyżem misyjnym wokół kościoła, osadzenie krzyża, wspólna modlitwa, adoracja i ucałowanie krzyża, oraz udzielenie przez Ojca Misjonarza Andrzeja Kaszyckiego odpustu zupełnego.

Za słowami Pani Małgorzaty Binek jeszcze raz chce wypowiedzieć: "Ojcze Andrzeju dziękujemy że przyjąłeś zaproszenie od naszego księdza proboszcza, on zawsze dba o to aby uznane autorytety Kościoła głosiły nam słowo Boże, a było ono obfite i ujmujące. Cała nasza Wspólnota parafialna będzie modlić się do Naszego Ojca prosząc o liczne Łaski dla Ciebie, prosząc o zdrowie, siłę i wytrwałość na dalszej drodze duszpasterskiej. Nieś Słowo i Światło prawdy do ludzi spotkanych na swej drodze a owoc niech będzie stukrotny. Będziemy prosić Naszą Matkę i Patronkę tej Świątyni, Naszą Panią Chechelską aby przytuliła Cię do swego serca jak ukochanego Syna. Za obecność wśród nas, za śpiew, modlitwę i słowo Boże serdeczne Bóg zapłać! Szczęść Boże! Ojcze Misjonarzu pozwól że słowa podziękowania za Twoją obecność wśród nas skieruję również na ręce naszego księdza Kanonika Marka. Kapłanie Nasz - Bóg zapłać! Szczęść Wam Boże!!!!"

Magdalena Palska

Fotorelacja