Koloratką po oczach - cz. 8

Tym razem rozważanie z cyklu "Koloratką po oczach" poświęcone jest płodności, dostępnej każdemu i każdej z nas. Jak to możliwe? Kl. Kacper Górski zaprasza do lektury! Pod tekstem znajdują się linki do poprzednich rozważań.

Chyba każdy z nas zna pierwsze słowa, jakie wypowiedział Bóg do człowieka. Są one zawarte w pierwszym rozdziale Księgi Rodzaju, werset 28: "Bądźcie płodni i rozmnażajcie się, abyście zaludnili ziemię i uczynili ją sobie poddaną (...)". Jest to podstawowe zadanie człowieka, które zostało dane przez Boga. I dotyczy wszystkich. Ale chwila!!! Przecież ktoś jest niepłodny, ktoś jest samotny, poza tym pisze to ja, czyli przyszły kapłan, ktoś jest w zakonie, ktoś nie może w ogóle itd.! To jak mamy wypełnić to przykazanie?!

Oczywiście, przede wszystkim należy rozumieć ten nakaz dosłownie, czyli chodzi o rzeczywiste rozmnażanie się ludzi. Tutaj gratuluję wszystkim rodzinom, ponieważ do przekazania życia jest dołączone ogromne błogosławieństwo Boga. Swoją drogą lekko "zazdroszczę" Wam, rodzice każdego człowieka, bo właśnie Wy macie to błogosławieństwo, które jest widoczne w zapewnieniu miłości, pomocy, radości ze strony Boga już na Ziemi. A najlepsze jest to, że dzięki każdemu dziecku, Wy będziecie zbawiani, bo pełnicie wolę Bożą! Gratuluję!

Nadal jednak nie rozwiązana jest sprawa każdego innego. Więc o co chodzi z tym rozmnażaniem? Kolejną interpretacją, która jest akceptowana, jest interpretacja odnosząca płodność do twórczości i kreatywności. Czyli? Czyli masz być twórczy! Masz być kreatywny! Jeżeli tracisz czas, przestajesz tworzyć dzieła, przestajesz rozwijać talenty, to przestajesz się rozmnażać, przestajesz być płodny! Lenistwo jest chyba najgorszym grzechem dzisiejszego człowieka, który pomimo tylu wynalazków nigdy nie ma czasu! Nie mogę się rozwijać, bo coś tam. Nie mogę się pobawić z synem, córką, bo coś tam. Nie mogę napisać wiersza, bo coś tam, itd. Nie masz czasu? To go znajdź! Niech właśnie to zadanie będzie Twoim wkładem w twórczość i bycie płodnym.

Bycie twórczym i kreatywnym nie jest łatwe. Rodzimy się z tymi umiejętnościami, ale przez późniejsze uczenie się schematów niszczymy w sobie te ważne umiejętności. Przypomnij sobie ile razy w pracy, w sklepie, w szkole znalazłeś się w sytuacji, która pomimo Twojego wykształcenia i wiedzy całkowicie Cię zatrzymała. Nie wiedziałeś co robić. Ja miałem ich nawet kilka. To jest właśnie problem życia schematami, życia bez twórczości, bez rozwijania talentów.

Twórcze życie to podstawowe zadanie w szkole Jezusa. Serio??? Oczywiście! On żył w każdej minucie twórczo! Zawsze z kimś rozmawiał, zawsze gdzieś szedł, zawsze czegoś uczył, zawsze się modlił. Nawet nocne godziny miał twórcze, bo do twórczego życia potrzebny był sen, więc spał. Swoją naukę o twórczości zawarł w przypowieści o talentach (Mt 25, 14-30). Słudzy, którzy pomnożyli talenty dostali tajemnicze o wiele ważniejsze i piękniejsze zadania. Natomiast sługa, który oddał talent w nienaruszonym stanie, został pozbawiony tego talentu, wyrzucony i stał się częścią krainy płaczu i bólu. A jak nie umiał pomnożyć talentu? To dlaczego dostał tak ciężki wyrok? Oczywiście byłoby to niesprawiedliwe, gdyby nie mógł nic zrobić. Ale mógł w swojej kreatywności zanieść bankierom i oni by pomnożyli mu ten talent. Ale mu się nie chciało.

Chcesz być w szkole Jezusa? Chcesz być płodny i rozmnażać się? Chcesz otrzymać błogosławieństwo od Boga? To zamiast patrzeć na zegarek i myśleć: "która godzina?", zacznij patrzeć na zegarek i myśleć: "jak mogę wykorzystać ten czas?". Zapewniam Cię, staniesz się wielkim i wspaniałym Pomysłem Boga na każdy czas, a Twoje "potomstwo" będzie pamiętane do końca świata.

kl. Kacper Górski