Sosnowiec: Eucharystia ze wspólnotą Metanoia
- Jako Kościół musimy zacząć rozumieć, że pewne archaiczne formy ewangelizacji już się nie sprawdzają. Świat idzie do przodu. Mamy pokolenie, w którym Instagram, Snapchat, TikTok i Facebook są na topie. Dlatego staramy się bardzo mocno istnieć w mediach. I tak docierać do ludzi - zauważył Krzysztof Demczuk, lider wspólnoty Metanoia z Jaworzna, która już po raz trzeci prowadziła modlitwę uwielbieniową w niedzielę 27 września, w sosnowieckiej parafii św. Stanisława na Dańdówce.
Grupa zagrała i zaśpiewała na niedzielnej Mszy świętej oraz na specjalnym spotkaniu uwielbieniowym. Jak zaznacza Krzysztof Demczuk, Metanoia stara się, aby Kościół nie kojarzył się z czymś przestarzałym, tylko z żywym miejscem:
Jestem przekonany, że musimy dzisiaj zmienić podejście do ludzi, do tego, kiedy słyszą słowo „Kościół”. Większości będzie się to kojarzyło z nudną niedzielą, z jakimś obowiązkiem, a czasem z jakimiś skandalami. A w Modlitwie Pańskiej „Ojcze nasz” mówimy „jak w niebie, tak i na ziemi”. Chcemy zaprowadzać atmosferę nieba - powiedział lider Metanoi.
Ks. Andrzej Nackowski, asystent kościelny grupy zaznaczył, że długi czas trwały poszukiwania miejsca, w którym wspólnota mogłaby spotykać się wspólnie na Eucharystii:
Msza Święta jest jednym z centrów życia naszej wspólnoty. I do tej pory spotykaliśmy się na Mszy Świętej raz w miesiącu w czwartki, w parafii św. Wojciecha w Jaworznie. Natomiast gorąco leżało nam na sercu pragnienie wspólnej Eucharystii niedzielnej. Aby nie tylko członkowie wspólnoty chodzili do swoich parafii, ale abyśmy raz na jakiś czas mogli się razem wspólnie pomodlić przy Stole Pańskim - wyjaśnił opiekun Metanoi
Krzysztof Demczuk wspomina, że Wspólnota Metanoia rozeznała z czasem swoją misję jako wyjście do ludzi, którzy sami z siebie nie chcą przyjść do kościoła. Dlatego członkowie grupy zorganizowali cykl otwartych spotkań modlitewnych poza salkami parafialnymi, w wynajętym lokalu przy głównej ulicy Jaworzna.
Jest wiele osób, dla których sam budynek kościelny stanowi duży punkt oporu i ciężko jest się przełamać, żeby do niego wejść. Spotkanie na zewnątrz może takie opory przełamać. Wszystko zawsze ma na celu wprowadzenie do wspólnoty Kościoła, również parafialnego. Dlatego w formacji kładziemy duży nacisk, żeby członkowie uczestniczyli w Eucharystiach niedzielnych w swoich parafiach, żeby angażowali się w życie parafii. W ten sposób wspólnota wielbieniowa może stać się narzędziem do ewangelizacji i ożywienia modlitewnego także w wymiarze lokalnym - zaznaczył ks. Nackowski
Metanoia na Dandówce gościła na zaproszenie ks. Marka Bigaja, proboszcza sosnowieckiej parafii św. Stanisława:
Zrodził się pomysł misji parafialnych, ponieważ ostatnie i jak dotąd jedyne mieliśmy 25 lat temu. A wiadomo, misje wymagają odpowiedniego przygotowania do nich i swego rodzaju „nowenny” przed ich rozpoczęciem. Zaczynamy tę nowennę od września. Wspólnota Metanoia ma pomóc, w jakiś sposób przygotować i ożywić duchowo parafię do przeżycia misji parafialnych - wyjasnił ks. Bigaj
Aktywność Metanoi polega na działalności małych grup i zespołów liderskich. W stałym programie działań wspólnoty możemy znaleźć m. in. „Strefę Zero” - ekumeniczną konferencję, na którą przyjeżdżają ludzie z całej Polski, z różnych Kościołów i denominacji czy „Seminarium wiary” czyli sześć spotkań mających za zadanie doprowadzić do wiary w Boga i do właściwej wspólnoty. Działalność obejmuje także spotkania dedykowane, „Szkołę liderów”, oraz kiosk z designem chrześcijańskim i organizację warsztatów.
Mikołaj Wójtowicz