Częstochowa: Msza z Biskupem dla trzech seminariów

Św. Józef, którego uroczystość przeżywaliśmy w tym roku 20 marca, to przemożny orędownik, opiekun Kościoła i patron licznych osób, zawodów i grup społecznych. To także patron naszego sosnowieckiego Seminarium Duchownego, mieszczącego się obecnie w Częstochowie. 20 marca nasi klerycy wraz z alumnami z Częstochowy, modlili się wspólnie we wspólnocie Niższego Seminarium Duchownego, którego patronem także jest św. Józef. Mszy św. dla wspólnot trzech seminariów przewodniczył Ksiądz Biskup Grzegorz Kaszak, a wraz z nim celebrowali ją rektorzy, prefekci i profesorowie.

Niższe Seminarium Duchowne w Częstochowie istnieje od 66 lat. To prestiżowe męskie katolickie liceum ogólnokształcące z internatem, posiadające własny program wychowawczy i kształcące nie tylko przyszłych kapłanów i zakonników, ale także dobrych mężów i ojców. Stwarzając uczniom warunki do nauki oraz rozwijania własnych zainteresowań i uzdolnień, aktywnego uczestnictwa w kulturze i sporcie oraz dbając o przekaz wartości katolickich, pomaga w odpowiednim rozeznaniu drogi życiowej.

"Niech św. Józef obdarzy młodych zdolnością marzenia, podejmowania ryzyka i trudnych zadań, które widzieli w swych marzeniach" – słowami papieża Franciszka rozpoczął modlitewną część uroczystości ks. rektor Jerzy Bielecki. Oprawę Mszy św. przygotowali uczniowie NSD.

Swoją homilię Ksiądz Biskup rozpoczął od przywołania niedawnego wydarzenia z Katowic – zawodów w gry komputerowe Intel Extreme Masters, które cieszyły się gigantyczną popularnością – zgromadziły w Spodku ponad 130 tysięcy osób, a przed komputerami śledziło je na całym świecie przeszło 30 milionów użytkowników Internetu. "Co to mówi nam – duszpasterzom i tym, którzy przygotowują się do pracy z młodzieżą? Dzisiejszy człowiek, w szczególności młody, lubi grać w gry komputerowe, poświęca temu coraz więcej czasu. Naukowcy interpretując te zachowania powiedzą "on się lubi bawić, on by się ciągle bawił, nie chce wyjść z tej zabawy". Młody człowiek chciałby pozostać dzieckiem – nie chce podejmować odpowiedzialnych i trudnych decyzji, które będą wymagały jego zaangażowania" – powiedział biskup przestrzegając, że życie bez wykonywania obowiązków, podejmowania wyzwań i realizacji powierzonych zadań nie będzie prowadziło do szczęścia ani tej osoby, ani osób z nią związanych.

Jako receptę na taki sposób bycia wskazał biskup stawianie młodym przykładów ludzi, którzy się poświęcają dla dobra innych, rezygnując z własnych przyjemności. "Młody człowiek potrzebuje dzisiaj wzorca. Właśnie taką postacią jest św. Józef" – przypomniał ordynariusz dodając, że kiedy stawiamy przez młodymi postaci autentyczne, u których słowa zgadzają się z czynami, wyzwalają się w nich ogromne siły do podejmowania zadań i nie uciekania od obowiązków w wieczne dzieciństwo. "Święty Józef podjął wyzwanie - był także realistą, umiał odróżnić fikcję od prawdy. (...) Całkowicie wierzył i ufał, podporządkowując swoją wolę i rozum temu, co mówi przez swojego wysłannika Bóg" - podkreślił bp Kaszak. "Głęboka, prawdziwa wiara pozwala zaryzykować w życiu i podjąć wyzwania, które wydają się na początku niemożliwe" - dodał kaznodzieja. "Niech dobry Bóg, za wstawiennictwem św. Józefa, sprawi, byśmy byli ludźmi sprawiedliwymi, prawymi i dobrymi. Tego wam z całego serca życzę" - zakończył Biskup.

Drugą częścią uroczystości był spektakl o św. Józefie.

Fotorelacja