Koloratką po oczach - cz. 3

Data dodania: 2016.04.12

Tym razem w naszym wtorkowym cyklu "Koloratką po oczach" jego autor, kl. Kacper Górski, zajął się zagadnieniem ambicji. "Ambicja – boska energia?" to trzecie z serii rozważani.

 

- Jesteś zbyt ambitny! – Masz chorą ambicję! – Czemu nie jesteś ambitny jak Twoi koledzy?

Jak to jest w końcu z tą ambicją? Czy jest ona zła? Czy katolik powinien ją dusić i nie zdobywać stołków i przywilejów, nie robić kariery? Czy możesz być ambitny? A czy ksiądz może być ambitny?

Ambicja jest ważną funkcją naszego ducha. Możne ocalić nam życie, pomóc znaleźć pracę, pieniądze, utrzymać rodzinę. Może tak samo być bardzo zdradliwa i zniszczyć nas całkowicie. Może doprowadzić do ruiny najlepszą przyjaźń, miłość, nasze życie, czas, itp. Skoro jesteśmy w szkole Jezusa, to idźmy od razu do Niego, aby usłyszeć najlepszą radę oraz wskazówki na temat ambicji.

Gdzie powinieneś szukać ambicji w Ewangelii? Oto tekst: ""Wtedy podeszła do Niego matka synów Zebedeusza ze swoimi synami i oddawszy Mu pokłon, o coś Go prosiła. On ją zapytał: <Czego pragniesz> Rzekła Mu: <Powiedz, żeby ci dwaj moi synowie zasiedli w Twoim królestwie jeden po prawej, a drugi po lewej Twej stronie>."" (Mt 20, 20-21)

Synowie i matka byli ambitni. Chcieli zdobyć stołki najważniejszych osób w królestwie Jezusa. Mieli wysokie oczekiwania i ich ambicja rzeczywiście wysoko ich niosła. Czy Jezus gani ich za ambicję? Nie!!! Jak to? No właśnie On uważa, że ambicja jest super rzeczą! To nie herezja. To Ewangelia! Prawdziwa Ewangelia!

Czy Jezus jest ambitny? Pewnie, że tak! Kto chciał na Ziemi zbawić cały świat? Kto się porównywał z Bogiem? Kto nadawał nowe przykazania? Jezus!!! A więc sam był najbardziej ambitnym z ludzi, którego plany przekraczały pojęcie człowieka.

Czy karci uczniów i matkę? Nie karci, tylko mówi, że nie wiedzą, o co proszą, bo jeszcze nie do końca rozumieją Jego królestwo. Ale samej ambicji pod żadnym pozorem nie gani. Jednak wskazuje, że ambicja może być źle wykorzystana. Jakie zagrożenie niesie ze sobą? Całkowity egoizm i chęć zniszczenia wszystkich kosztem swojej sprawy. Idziesz po stołek, premię, podwyżkę niszcząc drugą osobę? To jest właśnie źle wykorzystana ambicja. Kierujesz się wtedy tylko własnym dobrem, realizując własną wolę i dążąc do spełnienia własnych zachcianek.

Czy jest możliwość bycia ambitnym według Jezusowej koncepcji? Oczywiście! Przede wszystkim musisz cały czas dbać o swoich konkurentów. Nie możesz ich niszczyć. Musisz pomagać im, szanować i wspierać. Tylko w ten sposób będziesz w wyścigu szczurów, ale zupełnie inaczej niż szczury. W każdym razie zawsze wygrasz, bo nawet jak Twój przeciwnik stanie na wyższym krzesełku, to nie zapomni o Twojej wielkiej pomocy i przyjaźni.

Czy ksiądz może być ambitny? No oczywiście, bo przecież ta scena ewangeliczna odnosi się przede wszystkim do najbliższych uczniów Jezusa. Faktycznie, mogą być chore ambicje, chęć zdobycia pierwszych miejsc, ale to już sprawa serca tego kapłana. Stąd nikt nie powinien rzucać osądów na kapłanów, którzy robią wiele rzeczy, są popularni, mają pieniądze, mobilizują tysiące osób itd. Mają zachętę od samego Jezusa! Ich sprawa jak ustawią motyw swojej ambicji i jak z niej korzystają.

Ostatnia rzecz. Chcesz być ambitny? Chcesz zdobyć wiele? Bo jeśli nie, to nie pchaj się do wielkich rzeczy. Jezus wyraźnie zaznacza, że tylko Ci, którzy chcą być ambitni i zająć wysokie miejsca mogą wkroczyć w świat tej Boskiej energii, którą jest ambicja. Oto Jego słowa: "Lecz kto by między wami chciał stać się wielki (...)". Chcesz być wielki? Chcesz się kierować ambicją?

kl. Kacper Górski

Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Plików Cookies.