Czeladź: Msza w Narodowe Święto Niepodległości
Społeczność parafii pw. św. Stanisława B.M. w Czeladzi uroczyście obchodziła Święto Niepodległości. Dnia 11 listopada o godz. 10:00 odprawiona została Msza Święta, której przewodniczył proboszcz miejsca – ks. Jarosław Wolski. Na obchodach 104-tej rocznicy odzyskania niepodległości nie zabrakło przedstawicieli lokalnych władz.
Wśród zgromadzonych był burmistrz miasta Czeladź – Zbigniew Szaleniec, dyrektor Muzeum Miejskiego Saturn – Iwona Szaleniec, zastępca burmistrza do spraw społecznych – Beata Zawiła, zastępca burmistrza do spraw komunalnych – Elżbieta Dmitruk, przewodniczący Rady Powiatu – Jan Powałka, członek zarządu powiatu – Marek Rajca, radni Rady Miejskiej w Czeladzi wraz z pocztem sztandarowym.
Nie zabrakło też pocztów sztandarowych Związku Emerytów i Rencistów Saturn, NSZZ „Solidarność” Miejska Komisja Emerytów i Rencistów w Czeladzi, Związku Emerytów, Rencistów i Inwalidów oddział rejonowy w Czeladzi, Zagłębiowskiego Koła Pszczelarzy z siedzibą w Czeladzi, Polskiego Związku Działkowców delegatura rejonowa w Będzinie, Zespołu Szkół Ogólnokształcących i Technicznych w Czeladzi, Zakonu Rycerzy Kolumba, Sodalicji Mariańskiej, a także szkół podstawowych nr 1, 2, 3 i 5.
Patriotyczny charakter został podkreślony poprzez obecność klasy mundurowej Zespołu Szkół Ogólnokształcących i Technicznych w Czeladzi, która utworzyła wojskowy szpaler wzdłuż nawy głównej kościoła. Nie zabrakło też najmłodszych patriotów czyli harcerzy. Muzyczną oprawą spotkania zajęła się Orkiestra Miejska.
W swej homilii proboszcz zwrócił uwagę na znaczenie naszego symbolu narodowego – orła białego. Ten majestatyczny ptak towarzyszy nam od wieków i jest symbolem naszej dumy narodowej w czasach porażki; siły, gdy zwyciężamy i charakteru w momencie wyzwań. Według polskiego kronikarza – błogosławionego Wincentego Kadłubka orzeł nabrał znaczenia narodowego od sceny śmierci świętego Stanisława Biskupa i Męczennika, który jest patronem naszego kraju i czeladzkiej parafii.
Jak donosi ten średniowieczny kronikarz nad ciałem świętego biskupa czuwały cztery orły, które odpędzały próbujące zgromadzić się tam sępy. Doszło wówczas do cudu scalenia rozczłonkowanego ciała męczennika. To cudowne wydarzenie stało się przepowiednią zjednoczenia podzielonych ziem polskich.
Doszło do tego ostatecznie 104 lata temu po 123 latach rozbiorów, Takie zjednoczenie nie było łatwe, gdyż ojcowie niepodległości, którzy doprowadzili do utworzenie II Rzeczpospolitej, pochodzili z różnych środowisk, mieli odmienne wizje wolności, wychowali się na ziemiach opanowanych przez innego zaborcę, co doprowadziło potem do licznych konfliktów natury politycznej w okresie dwudziestolecia międzywojennego. Jednakże każdy z nich pragnął służyć wolnej i niepodległej Ojczyźnie.
Ojczyzna od pokoleń stanowi najwyższą wartość dla Polaków. Pokazały to czasy zaborów, gdy przez 123 lata Polacy nie utracili swojego poczucia przynależności narodowej, nie zapomnieli swojej kultury i pielęgnowali znajomość języka polskiego wśród kolejnych pokoleń, co często łączyło się z narażaniem życia. Współczesny kreator dziejów wolnej Polski – święty Jan Paweł 2 mówił o Polsce w następujący sposób: „To jest moja Matka, ta Ojczyzna, To są moi bracia i siostry”. Pokazuje to, jak wielką wartością dla wielu pokoleń Polaków była i jest ojczyzna.
Po zakończonej Mszy wszyscy uczestnicy w uroczystym pochodzie przy dźwiękach orkiestry udali na Plac Konstytucji 3 Maja, gdzie znajduje się pomnik wzniesiony ku czci Czeladzian poległych za wolność i niepodległość. Uczestnicy pochodu złożyli kwiaty pod pomnikiem, by w ten sposób oddać hołd tym, dla których słowo ojczyzna stało się tożsame ze zwrotem ofiara życia.
relacja: Agnieszka Babio & ks. Andrzej