Czeladź: Pasterki u św. Stanisława
Inauguracja Świąt Bożego Narodzenia zgodnie z tradycją wiąże się z odprawieniem tzw. Pasterki - Mszy w wigilijną noc. Starsi pamiętają czasy, gdy podczas i po Wigilii w domach śpiewano kolędy, długo ze sobą rozmawiano, a potem całe rodziny udawały się w tęgim mrozie, nierzadko przez zaspy śniegu, do kościoła. Szli razem, by z okazji rozpoczętych świąt przyjąć do serca nowonarodzonego Jezusa Chrystusa.
Sceneria bieżących świąt często daleko odbiega od tego, co było kiedyś, zarówno w sensie pogody jak i sposobu ich przeżywania. Wielu parafian pomimo tego przybyło jednak do kościoła św Stanisława BM w Czeladzi, by uczestniczyć w Pasterce. A dokładniej w tym roku, w dwóch pasterkach, gdyż duszpasterze postanowili, aby o godz. 22:00 odbyła się pasterka dla dzieci i młodzieży, a o północy, pasterka dla dorosłych.
Pasterki, sprawowane w intencji parafian, celebrował proboszcz parafii ks. Jarosław Wolski. Przed Mszą o 22:00, celebrans na początku dokonał obrzędu wniesienia figurki Dzieciątka Jezus do szopki, zgodnie z tradycją przyjętą w tutejszej parafii. Wraz z proboszczem Mszę św. koncelebrował rodak, ks. Jerzy Kowalski, emerytowany profesor i ojciec duchowny Wyższego Seminarium Duchownego w Częstochowie.
O północy odbyła się kolejna pasterka, przed jej rozpoczęciem odmówiono litanię do Dzieciątka Jezus, a ponieważ figurka Dzieciątka była już w szopce, dlatego celebrans udał się tam, aby dokonać już tylko obrzędu okadzenia. Homilie podczas pasterek wygłosił proboszcz, a poniżej możemy wysłuchać tej wygłoszonej o północy.
relacja: ks. Andrzej