"Czytając Ojców" - rozważanie I

- Chciałbym, żeby ten cykl „Czytając Ojców” stał się początkiem naszej znajomości z Ojcami Kościoła. Poszukamy wspólnie różnych natchnień, pomysłów, wskazówek, które pozwolą nam zbliżyć się do Boga i ułatwić nasze życie - tymi słowami ks. Kacper Górski, student naszej diecezji na Papieskim Uniwersytecie Gregoriańskim w Rzymie zaprasza nas do lektury serii swoich rozważań opartych na myśli Ojców Kościoła.

CZYTAJĄC  OJCÓW
część pierwsza

Kościół Arką

Rodzina jest czymś niezwykłym i wspaniałym.To w niej człowiek wzrasta, nabiera doświadczenia, mądrości, miłości. Chciałbym przedstawić świętą rodzinę, do której każdy z nas należy, bo jesteśmy w Kościele. Jest to rodzina Ojców Kościoła. Wejście z nimi w relacje powoduje, że otrzymujemy potężnych obrońców, pomocników, nauczycieli, mistrzów, przyjaciół oraz ludzi świętych, którzy mają ogrom mądrości.

Porzez swoje życie kształtowali oni naszą wiarę, wskazywali jak naśladować Jezusa. Warto się z nimi zaprzyjaźnić, zaprosić ich do swojego życia, a także zaczerpnąć od nich mądrości, która pozwoli przejść przez wiele życiowych problemów, kłopotów, wątpliwości.

Chciałbym, żeby ten cykl „Czytając Ojców” stał się początkiem naszej znajomości z Ojcami Kościoła. Poszukamy wspólnie różnych natchnień, pomysłów, wskazówek, które pozwolą nam zbliżyć się do Boga i ułatwić nasze życie. Odnajdziemy wiele Boskich myśli, które będą nas prowadzić.

W kolejnych artykułach pojawią się fragmenty Pisma Świętego, z którego czerpali natchnienie, a także ich własne dzieła. W końcu nasza wiara ma fundament w Biblii i Tradycji, w skład której wchodzą Oni i ich nauczanie. Na tym opiera się cała wspólnota, nasza parafia i Kościół. I to od Kościoła zaczniemy, bo to w Nim jesteśmy rodziną. On jest naszym domem, gdzie możemy spotkać się z Ojcami. Kościół jest Arką.

Święty Piotr w swoim liście pisze: „za dni Noego cierpliwość Boża oczekiwała, a budowana była arka, w której niewielu, to jest osiem dusz, zostało uratowanych przez wodę. Teraz również zgodnie z tym wzorem ratuje was ona we chrzcie” (1 P 3,20-21). Ojcowie Kościoła porównują za św. Piotrem Kościół do Arki Noego. Jak?

Była ona zbudowana z drewna i znajdowała się na wodzie. Tym samym Kościół ratuje nas przez drewno krzyża Jezusa i wodę, która jest w chrzcie. Poprzez te dwa symbole grzech każdego z nas jest zniszczony.

W Księdze Rodzaju Bóg mówi do Noego: „zrobisz wejście do arki w jej bocznej ścianie” (Rdz 6,16). W niej Ojcowie widzą przebity bok Jezusa, przez który każdy z nas wchodzi do Kościoła. Dzięki włóczni, która ten bok przebiła, możemy wejść do Serca Jezusa. To z tego boku wypłynęły krew i woda, czyli symbole sakramentów.

Bóg mówi: „A oto, jak masz ją wykonać: długość arki - trzysta łokci, pięćdziesiąt łokci - jej szerokość i wysokość jej - trzydzieści łokci” (Rdz 6, 15). Św. Hieronim pokazuje, że nawet takie liczby odnoszą się do Kościoła i do naszego życia. Liczba 50 oznacza pokutę, liczba 300 związana jest z krzyżem, ponieważ była zapisywana jako litera „T”.

Natomiast liczba 30 to wiek, w którym Jezus został ochrzczony i rozpoczął swoją działalność. Św. Hieronim pokazuje, że tak powinno wyglądać nasze życie w Kościele: „Przez pokutę dochodzimy do początku tajemnicy Krzyża. Możemy pojąć tajemnicę Krzyża przez doskonałe Słowo, którym jest Chrystus”.

Jest jeszcze mnóstwo symboli, które pokazują, że Kościół jest jak Arka Noego. Warto w niej być i trwać. Jest ona zabezpieczona przez samego Boga, gdzie nic nam nie grozi. To tylko pokazuje, że warto czytać Stary Testament, oczywiście najlepiej z przewodnikami. A gdzie znajdziemy lepszych przewodników niż w Kościele, w Arce, gdzie są Ojcowie Kościoła? Zacznijmy ten cykl, który choć trochę zbliży nas do tych niesamowitych ludzi. Zbliży nas do Boga!

Ks. Kacper Górski
student teologii patrystycznej
Papieski Uniwersytet Gregoriański
w Rzymie