Dom św. Józefa: Wprowadzenie relikwii św. Jana Pawła II
Metropolita lwowski - abp Mieczysław Mokrzycki - wprowadził relikwie św. Jana Pawła II do kaplicy Domu św. Józefa w Będzinie. Wydarzenie odbyło się 19 marca w uroczystość odpustową ku czci św. Józefa, Oblubieńca NMP.
Ks. Rafał Stępniewski, dyrektor placówki, we wstępie do liturgii podziękował metropolicie lwowskiemu za obecność i dar relikwii Papieża-Polaka:
- W uroczystość odpustową w naszym Domu, przychodzi nam gościć ks. abp. Mieczysława Mokrzyckiego. Człowieka, który jak św. Józef w sposób cichy i pokorny służył Janowi Pawłowi II i Benedyktowi XVI. Drogi Arcypasterzu, cieszymy się Twoją obecnością tym bardziej, że na Ukrainie trwa wojna – powiedział ks. Stępniewski, witając także wśród obecnych kanclerza sosnowieckiej Kurii - ks. Mariusza Karasia.
Abp Mokrzycki w okolicznościowej homilii przypomniał najważniejsze cechy rysujące życiową postawę św. Jana Pawła II:
- Papież mówił, że święci nie proszą byśmy ich chwalili, ale abyśmy ich naśladowali. Dlatego pytamy: czego uczy nas świętość tego niezwykłego ucznia Jezusa z XXI wieku?
Choć Jan Paweł II był człowiekiem takim, jak my, to jednocześnie był inny. Odróżniał się swoim zachowaniem, sposobem mówienia czy reagowania. W przedziwny sposób oddziaływał na innych. Stojąc przy nim odczuwało się pokój, bezpieczeństwo i atmosferę życzliwości. – mówił abp Mokrzycki.
Metropolita lwowski zaznaczył, że sposób bycia Papieża-Polaka ukształtowała jego wiara:
- Jego myśli ciągle zwracały się ku Panu Bogu. To była jakby nieustanna modlitwa. Głęboko w pamięć zapadły mu słowa św. Anzelma: „Karmię was tym, czym sam żyję”. Miał świadomość tego, że posługa Słowa jest objawieniem tego, co zostało przygotowane na modlitwie, że prawdy głoszone muszą być wewnętrznie przeżyte. Dlatego nigdy nie żałował czasu na modlitwę – zaznaczył abp Mokrzycki.
Abp Mieczysław Mokrzycki w ramach wizyty na terenie diecezji sosnowieckiej 19 marca wziął udział w konferencji prasowej w Domu SZILO w Czeladzi, gdzie przedstawił sytuację Kościoła i społeczeństwa na Ukrainie w związku z trwającymi działaniami wojennymi.
tekst i zdjęcia: ks. Przemysław Lech