Jaworzno: Boże Ciało z abp. Mieczysławem Mokrzyckim
Ulicami parafii pw. św. Wojciecha i Katarzyny w Boże Ciało przeszła procesja eucharystyczna do czterech ołtarzy. Eucharystii i procesji przewodniczył abp Mieczysław Mokrzycki, metropolita lwowski, a towarzyszył mu bp Grzegorz Kaszak, ordynariusz sosnowiecki.
Obecni byli także ks. Andrzej Legowicz, sekretarz i kapelan metropolity, ks. Paweł Sproncel, sekretarz i kapelan ordynariusza, ks. Mariusz Karaś, kanclerz sosnowieckiej kurii, o. Waldemar Barszcz, ks. Konrad Kościk, rektor seminarium, ks. Paweł Krawczyk, seminaryjny prefekt oraz alumni.
- Cieszę się, że będziemy wspólnie, w naszym mieście wraz z naszymi gośćmi manifestować, że jesteśmy ludem wiernym i oddanym bez reszty Panu Bogu - powiedział na początku obchodów ks. Eugeniusz Cebulski, proboszcz oraz jaworznicki prepozyt.
Swoje słowo skierowali także przedstawiciele jaworznickich rodzin.
- Bardzo prosimy o wspólną modlitwę: tutaj w świątyni, a także na ulicach naszego miasta, o pokój na Ukrainie i ponowne nawrócenie Europy, by prawdziwa miłość zagościła w sercach przywódców - przywitał księży biskupów Dawid Domagalski, radny rady miejskiej w Jaworznie wraz z rodziną.
W homilii abp Mokrzycki odwołał się do treści oracji dzisiejszego dnia z mszału.
- Ta modlitwa zwraca naszą uwagę na żywą i tajemniczą obecność Jezusa w Najświętszym Sakramencie, która jest ośrodkiem i sercem naszej wiary. To dzięki tej obecności Jezusa pośród nas przywołujemy zbawczą mękę Jego, której owocem dla nas jest zbawienie, czyli ciągłe zapewnienie, iż w Domu Ojca jest mieszkań wiele - jak podkreślił abp Mokrzycki, każdy kto zapragnie może odnaleźć tam miejsce dla siebie w wieczności.
Przypomniał także o powołaniu, które każdy otrzymał od Boga, który wybrał ludzi do wiary.
- Tym powołaniem jest świadectwo, poprzez które inni trafiają do wspólnoty wierzących. To dzięki wierze w żywą i prawdziwą obecność Pana Jezusa w Najświętszym Sakramencie ołtarza stajemy się jego przyjaciółmi.
Przywołał również postać bpa Józefa Haslera z czasów, gdy ten pracując w Genewie spędzał długie chwile w kościele na adoracji Najświętszego Sakramentu. Pewnego wieczoru, po dłuższej modlitwie i głębokim ukłonie przed tabernakulum, obszedł jak zwykle cały kościół, aby sprawdzić, czy drzwi są zamknięte. Spotkał tam protestantkę, która chciała sprawdzić, jak będzie się zachowywać wobec Eucharystii, gdy ten nikt nie widzi. Miała wątpliwości, czy sam wierzy w to, co głosił.
- Ta kobieta uwierzyła w prawdziwą obecność Chrystusa w Eucharystii, obserwując modlącego się przed tabernakulum kapłana. Uwierzyła w obecność Jezusa, gdyż zobaczyła, że głoszone słowo na ambonie, nie jest tylko wymogiem stawianym parafianom, ale jest codziennością życia dla tego, który głosi naukę i zachęca, aby uwierzyć i upaść na kolana przed rzeczywistą obecnością Syna Bożego w Najświętszym Sakramencie.
Jak zaznaczył arcybiskup święto Bożego Ciała pozwala dać świadectwem wiary w obecność Boga pośród swego ludu.
- Dlatego i my, jesteśmy dzisiaj przy Jezusie ukrytym dla nas pod postaciami chleba i wina, aby dać świadectwo wiary. Dlatego tez wyjdziemy na ulice i zatrzymując się przy czterech ołtarzach będziemy głosić Ewangelię, Słowo życia i z wielkim szacunkiem będziemy spoglądać na monstrancję kryjącą w sobie prawdziwe Ciało Zbawiciela - mówił abp Mokrzycki. Jak dodał, jest to zaproszenie do dołączenia się wszystkich, by odkryli swoje miejsce w wieczerniku.
Jak podkreślił, Lud Boży był przygotowywany przez Boga na przyjęcie Eucharystii już od czasów Abrahama, który spotkał tajemniczego Melchizedeka. Przygotowaniem była także manna, która pozwoliła ocalić wędrującego Izraela od śmierci i dotrzeć mu do Ziemi Obiecanej. Podobnie było z nakarmieniem pięciotysięcznej rzeszy ludzi głodnych przez Jezusa. Ludzie chcieli go ogłosić królem, jednak ich euforia zgasła, gdy okazało się, że jest to zapowiedź przyszłego pokarmu.
Na zakończenie procesji abp Mokrzycki podziękował diecezji za solidarność z Kościołem na Ukrainie oraz za pomoc humanitarną. Powiedział, że wierni z Ukrainy zawsze proszą o przekazanie podziękowań.
Bp Kaszak podziękował abp Mokrzyckiemu za wybranie Jaworzna do tego, by uczcić Pana Jezusa w procesji na ulicach miasta.
- Jestem pełen podziwu i uznania dla waszego uczestnictwa i organizacji tej procesji. Procesja ma zawsze na celu uczcić Pana Naszego Jezusa Chrystusa. Niech więc dobry Bóg, z nieba wysokiego, błogosławi wam i całemu Jaworznu - powiedział bp Kaszak.
Na Ukrainie uroczystość Najświętszego Ciała i Krwi Pańskiej obchodzone będzie dopiero w najbliższą niedzielę. Czwartek po niedzieli Najświętszej Trójcy jest tam dniem powszednim.
tekst i zdjęcia: Mikołaj Wójtowicz