Jaworzno: pielgrzymka dzieci po I Komunii

25 maja dzieci I- Komunijne ze Szkoły Podstawowej nr 6 w Jaworznie (z parafii św. Jana Kantego) ich rodzice, opiekunowie oraz wychowawcy udali się na pielgrzymkę. Przewodnikiem i organizatorem wyjazdu był ks. Mariusz Dydak.

O g. 10.30 zatrzymaliśmy się przed bazyliką Matki Bożej w Gidlach, gdzie w bocznym ołtarzu znajduje się maleńka kamienna figurka (licząca zaledwie 9 cm) przedstawiająca Matkę Bożą z Dzieciątkiem, którą według legendy wyorał rolnik Czeczek. Ukrył figurkę w chałupie, na dnie skrzyni z odzieżą. Trzeba było nieszczęścia, aby on i jego rodzina utracili wzrok. Wówczas pobożna kobieta, która pomagała nieszczęśliwym, zainteresowała się cudowną wonią i światłością bijącą ze skrzyni. Opowiedziała o wszystkim gidelskiemu proboszczowi i odtąd rozpoczął się czas publicznej czci oddawanej Maryi w tym wizerunku. Posążek obmyto z prochu ziemi i przeniesiono do kościoła parafialnego. Wodą, która pozostała po obmyciu, Czeczkowie przetarli swe oczy i natychmiast odzyskali wzrok. Całość legendy przedstawiona jest na obrazach w Bazylice.

Na pamiątkę tego wydarzenia zachował sie do dziś zwyczaj "kąpiółki", to znaczy ceremonialnego obmywania raz w roku figurki w winie (w pierwszą niedzielę maja). W pełnym ufności i pobożnym przeświadczeniu pątnicy używają wina z tej "kąpiółki" na znak swojej wiary w moc Tej, którą nazywają Uzdrowieniem chorych.

W roku 1615 właścicielka Gidel, Anna z Rosocic Dąbrowska, sprowadziła tu dominikanów. Po odzyskaniu przez Polskę niepodległości i odnowie polskiej prowincji dominikanów, wielki czciciel Maryi, Ojciec Konstanty Żukiewicz OP, podjął starania o koronacje cudownej figurki, która odbyła się 15 sierpnia 1921 roku.

Centralnym punktem naszej pielgrzymki była Msza święta sprawowana przez duchowego opiekuna pielgrzymki – księdza Mariusza Dydaka. Dzieci czytały czytania, śpiewały psalm, a wszyscy modlili się w ważnych dla siebie sprawach. Był też czas na to, aby otrzymać odrobinę znanego od wieków gidelskiego wina oraz zakupić pamiątki. Następnie wszyscy udali się na drogę krzyżową. Potem w przyklasztornym ogrodzie była kiełbasa z grilla, herbata oraz czas dla dzieci na granie w piłkę.

Po uczcie pojechaliśmy do Świętej Anny do sanktuarium, w którym obecna jest cudowna figura, wyobrażająca św. Annę w towarzystwie Matki Bożej i Dzieciątka Jezus - zwana "Świętą Anną Samotrzecią". Tam dzieci i dorośli zawierzyli swoje babcie w opiekę św. Anny – babci Pana Jezusa.

Pomimo pięknej pogody i cudownej atmosfery trzeba było wracać z powrotem do Jaworzna.

Ewa Osetek – katechetka

Fotorelacja