Ministrancki spływ kajakowy Białą Przemszą
W sobotnie przedpołudnie – 18 czerwca – grupa 20 ministrantów, lektorów i ceremoniarzy parafii św. Rafała Kalinowskiego w Dąbrowie Górniczej wraz z opiekunami próbowała swoich sił podczas spływu rzeką Przemszą w Sławkowie. Zdecydowana większość uczestników siedziała w kajaku po raz pierwszy a wyzwanie było naprawdę spore.
Nie zniechęciły nas ostrzeżenia o niskim poziomie wody i liczne przeszkody, które sprawiły, że konieczne było dosyć częste wysiadanie z kajaka i klasyczna przenoska.
Nie zabrakło też kilku emocjonujących wywrotek w miejscach, gdzie nurt rzeki był naprawdę wartki. Pokonanie trasy malinowej, uchodzącej za stosunkowo krótką i łatwą, z planowanej jednej godziny zajęło nam prawie trzy. Przemoczeni, zmęczeni ale szczęśliwi wyjazd zakończyliśmy grillowaniem w parafialnym ogrodzie. Bardzo dziękujemy ks. Mariuszowi Dydakowi i Państwu Budzikom za obecność, opiekę i organizację spływu.
Stanowi 60-70% masy dorosłego człowieka, 75% masy dziecka, a w przypadku noworodka nawet ponad 80 %. Przypominamy sobie jak bardzo jest ważna zazwyczaj wtedy, gdy jej zabraknie w kranie przed wieczorną toaletą lub gdy przychodzą wakacyjne upały. Woda! Jest ważna nie tylko dla higieny i życia człowieka. Ma również nieoceniony wpływ na ludzkie zdrowie fizyczne i psychiczne. Może dlatego mnóstwo ludzi gdy zaczynają się wakacje wybiera wypoczynek nad wodą. Jedną z grup pasjonatów wody są kajakarze.
Kajakowanie jest wspaniałym sposobem na wzmocnienie kondycji. Podczas wiosłowania pracują nie tylko mięśnie rąk, ale - w zależności od stylu pływania, rodzaju sprzętu i rzeki - także grzbietu, obręczy barkowej, a nawet brzucha. Czasami w wiosłowaniu biorą udział nawet...nogi. Po dniu spędzonym w kajaku na rzece o wartkim nurcie, można się poczuć naprawdę zmęczonym. Czasami wysiłek wynagradza piękna przyroda. Okolica z perspektywy rzeki wygląda naprawdę nadzwyczajnie. Warto spróbować.
Filip Ludwikowski