Olkusz: Kard. Dziwisz z wiernymi uczcili św. Jana Kantego
Z okazji 250-lecia wyniesienia do chwały ołtarzy Kościoła Powszechnego proboszcza olkuskiej parafii pw. św. Andrzeja Apostoła z 1439 r. i profesora Akademii Krakowskiej św. Jana Kantego, 20 października 2017 – w dzień odpustu parafialnego – o godz. 17.00 uroczystej Eucharystii jubileuszowej oraz modlitwom przy ołtarzu św. Jana Kantego w bazylice olkuskiej przewodniczył Ksiądz Kardynał Stanisław Dziwisz. Uroczystość uświetnił męski Chór Parafialny, obchodzący 110-tą Rocznicę istnienia.
W słowie na początek Mszy św. ks. proboszcz Mieczysław Miarka, witając przybyłych, przypomniał, że w 1967 roku, z okazji 200-nej Rocznicy kanonizacji św. Jana Kantego, na zaproszenie ówczesnego proboszcza śp. ks. Andrzeja Marchewki, sumę odpustową ku czci tego świętego odprawił w Olkuszu, będący wówczas pasterzem diecezji krakowskiej, Ksiądz Kardynał Karol Wojtyła. Przyjechał z nim jego ówczesny kapelan – ks. Stanisław Dziwisz. Na 250-lecie przybył świadek tej uroczystości i obecności Ks. Kard. Wojtyły w Olkuszu oraz świętości Ojca Świętego Jana Pawła II, Ksiądz Kardynał Stanisław Dziwisz.
Ksiądz Proboszcz dodał, że o tej uroczystości ku czci. św. Jana Kantego poinformowana została kancelaria Prezydenta RP Andrzeja Dudy, a okolicznościowe podziękowanie i wyrazy łączności przekazał na ręce ks. proboszcza M. Miarki kapelan Prezydenta, ks. Zbigniew Kras.
Świadectwo uczniów Chrystusa
W homilii kard. Dziwisz powiedział m.in.: "Na jubileusz dwustulecia kanonizacji przybył do Olkusza Kardynał Karol Wojtyła. Towarzyszyłem mu jako jego sekretarz… . Nie mogliśmy wtedy przypuszczać, że jedenaście lat później Metropolita Krakowski zostanie Biskupem Rzymu i Pasterzem całego Kościoła Powszechnego. Tym bardziej nie mogliśmy przypuszczać, że po pięćdziesięciu latach przybędę tutaj, do olkuskiej bazyliki, ze wspólnotą parafii św. Andrzeja dziękować Bogu za dar św. Jana Kantego dla Kościoła i dla naszej Ojczyzny (…). Kościół nie żyje tylko chwilą bieżącą, z konieczności przemijającą i ulotną, Kościół nie jest zwykłą doczesną organizacją. Jest On wspólnotą założoną przez ukrzyżowanego i zmartwychwstałego Chrystusa – Syna Bożego. Jest więc zakorzeniony głęboko w historii zbawienia. Kościół jest wspólnotą pamięci. Wspomina wielkie dzieła, jakich Bóg dokonał dla człowieka. Dzieło stworzenia i zbawienia, które dokonało się przez przyjście na świat Syna Bożego, przez Jego Mękę, Śmierć i Zmartwychwstanie. Kościół zachowuje również w pamięci świadectwo kolejnych pokoleń uczniów Jezusa Chrystusa, zwłaszcza tych najwybitniejszych, których nazywamy świętymi. Prawdziwa świętość człowieka nigdy się nie przedawnia, niezależnie od zmieniających się okoliczności. I dlatego mogą przemawiać również do naszej wyobraźni. Są wzorem w naszych poszukiwaniach, jak żyć dzisiaj Ewangelią, jak kochać Boga i bliźniego. Oczywiście Kościół nie żyje tylko przeszłością i wspomnieniami. Jest wspólnotą Ludu Bożego pielgrzymującego na ziemi do ostatecznego przeznaczenia w Domu Ojca Niebieskiego".
Trzy cechy Świętego Jana Kantego
W prezentacji duchowej sylwetki i postawy Świętego Jana Kantego – jak zauważył kardynał – warto zwrócić uwagę na trzy charakterystyczne dla niego rysy:
W pierwszym rzędzie, zgodnie z przekazywanymi przez wieki świadectwami, utrwalonymi również w obrazach naszego świętego, był on mężem modlitwy, rozmawiał ze swoim Stwórcą i Panem, żył Bogiem. Na Nim, na Bogu, niczym na skale, wznosił, realizował projekt swojego życia. W centrum jego życia była Eucharystia, swoim doświadczeniem Boga dzielił się z innymi, zwłaszcza jako znakomity kaznodzieja i gorliwy spowiednik. Dzielił się z bliźnimi doświadczeniem przeżywanej przez siebie Ewangelii.
Po drugie, był człowiekiem nauki. Przez całe życie poświęcał się studium, najpierw nauk humanistycznych, filozofii, a następnie teologii. Jako profesor Akademii Krakowskiej stał się mistrzem dla swoich studentów. Uderza jego umiłowanie prawdy, prawdziwa pasja zdobywania rozległej wiedzy, aby się nią dzielić z innymi. Był człowiekiem niezmiernie pracowitym. Obok wszystkich obowiązków naukowych, dydaktycznych, duszpasterskich, kopiował pieczołowicie rękopisy. Był to ważny wkład w umacnianie kultury i szerzenie wiedzy w czasach, kiedy nie znano jeszcze druku. Możemy powiedzieć, że w postawie Męża Bożego łączyła się umiejętnie wiara i rozum – fides et ratio – o czym tak głęboko pisał Święty Papież Jan Paweł II w Encyklice rozpoczynającej się od tych samych słów.
Po trzecie, Święty Jan Kanty był człowiekiem miłosierdzia. Znana jest jego troska o ubogich, chorych i pokrzywdzonych. Żywa i autentyczna wiara rodzi zawsze uczynki ewangelicznej sprawiedliwości. Jakże trafnie opisał to Święty Jakub Apostoł (…) Wiara bez uczynków jest martwa sama w sobie. – Święty Jan Kanty żył prawdą tych słów. Syracydes mówi wprost, że jałmużna gładzi grzechy, a człowiek miłosierny staje się jakby synem Najwyższego. Na Sądzie Ostatecznym usłyszymy słowa Jezusa" – Wszystko, co uczyniliście jednemu z tych braci Moich najmniejszych, mnieście uczynili… . - Jezus stawia przed nami jeszcze większe, radykalne wymagania. Mówi: - Miłujcie waszych nieprzyjaciół, dobrze czyńcie tym, którzy was nienawidzą. Błogosławcie tym, którzy was przeklinają i módlcie się za tych, którzy was oczerniają. – Pan Jezus wyjaśnił dlaczego Jego uczniowie powinni zdobywać się na taką niezwykłą postawę: - Jeśli dobrze czynicie tym tylko, którzy wam dobrze czynią, jaka za to należy się wam wdzięczność? I grzesznicy to samo czynią. – Uczniowie Jezusa powinni się kierować najwyższym ideałem i miarą, czyli postawą samego Boga, ponieważ On jest dobry dla niewdzięcznych i złych. Bądźcie miłosierni jak Ojciec wasz jest Miłosierny. Oto ideał, który powinien nam przyświecać i mobilizować do konkretnych postaw i czynów.
Zwrócił też uwagę na podobieństwo świętych – Jana Kantego i Jana Pawła II. Obaj byli ludźmi modlitwy i miłosierdzia związanymi z pracą akademicką.
Święci, którzy przemawiają do naszych umysłów i serc
Drodzy Bracia i Siostry, wzór świętości Jana Kantego - żyjącego w odległej od nas epoce - i wzór świętości Jana Pawła II-go – Świętego naszego pokolenia – te dwa wzory zachęcają nas, byśmy również starali się o możliwą dla każdej i każdego z nas świętość, która wyraża się w postawieniu Boga w centrum naszego życia i przyjmuje kształt służby bliźnim – podkreślił Ksiądz Kardynał. - Autentyczna miłość Boga prowadzi do miłości drugiego człowieka. I ta droga jest przewidziana dla nas wszystkich. Możemy i powinniśmy odczytywać jak realizować nasze powołanie do świętości w konkretnych warunkach, w konkretnej sytuacji naszego życia osobistego, rodzinnego, zawodowego.
Cieszę się, że Święty Jan Kanty tak bardzo zbliża Kraków i Olkusz. Święty ma tutaj swoją kaplicę, a także ołtarz w tej pięknej bazylice. Tutaj modlą się co roku w sierpniu pielgrzymi zdążający na Jasną Górę w ramach Pieszej Pielgrzymki Krakowskiej. Cieszę się z żywego kultu, jakiego tu doznaje Święty Profesor, Kaznodzieja i Jałmużnik krakowski. Proszę Was, podtrzymujcie ten kult i nabożeństwo do Świętego, odległego od nas w czasie, ale przemawiającego do naszych umysłów i serc, uwrażliwiającego nas na sprawy Boga i człowieka. Prośmy Świętego Jana Kantego, a także Świętego Papieża Jana Pawła II-go o orędownictwo w Niebie, we wszystkich naszych sprawach i potrzebach. Niech ci dwaj Święci, tak sobie bliscy, pomagają nam w naszym dążeniu do świętości, pomimo wszystkich naszych słabości, grzechów i niewierności. Podobnie jak oni, otwierajmy przed Bogiem przestrzenie naszych serc, aby On w tych sercach królował i byśmy przynosili dobre owoce naszej modlitwy i pracy, naszej miłości i służby.
* * *
Pod koniec Eucharystii odczytano List od Prezesa Rady Ministrów Beaty Szydło oraz Ministra Infrastruktury i Budownictwa Andrzeja Adamczyka. Słowo wdzięczności dla ks. Stefana Roguli, który ma najdłuższy staż pracy w olkuskiej parafii św. Andrzeja, wyraził ks. prob. Mieczysław Miarka. Podziękował też wszystkim, którzy przyczynili się do tej uroczystości – m.in. PTTK-owi za informacje o św. Janie Kantym, wystawione w nawach bocznych kościoła. Przed końcem Mszy św. Ksiądz Kardynał poświęcił Różańce dla dzieci klas trzecich z terenu parafii św. Andrzeja.
Później procesjonalnie, z Najświętszym Sakramentem, ministranci i kapłani przeszli do ołtarza św. Jana Kantego. Tam Ksiądz Kardynał Stanisław Dziwisz odmówił Litanię do świętego i specjalną modlitwę, po czym odśpiewano uroczyście pieśń "Ciebie Boga wysławiamy".
Tekst: Tomasz Wilczyński
FOTO: Franciszek Rozmus