Olkusz: odpust w Bazylice ku czci św. Andrzeja

Data dodania: 2021.12.02

30 listopada Bazylika w Olkuszu przeżywała odpust parafialny ku czci swego głównego patrona – św. Andrzeja Apostoła. Mszy Św. odpustowej o godz. 17.00 przewodniczył bp Grzegorz Kaszak, sprawując ją w intencji całej parafii, chorych, cierpiących, za dzieci, młodzież, jak również za zmarłych parafian i zmarłych kapłanów, pracujących niegdyś w tej Świątyni. Na końcu liturgii bp Kaszak poświęcił także figurę św. Józefa.

W koncelebrze Mszy św. odpustowej udział brali, wraz z Biskupem, ks. Mieczysław Miarka - proboszcz parafii, występujący też w roli prepozyta Kapituły Kolegiaty Olkusko-Pilickiej, witając przybyłych i wyrażając słowo podziękowania na końcu Eucharystii oraz ks. Jan Pietraszewski.

Obecny był również dziekan olkuski ks. Henryk Chmieła, wicedziekan ks. Stanisław Parkita oraz ks. Stefan Rogula, były proboszcz olkuskiej Bazyliki – pomysłodawca postawienia przed świątynią figury Św. Józefa; przybył także ks. Wojciech Tkacz – proboszcz z Bukowna i jednocześnie kanonik Olkusko-Pilickiej kolegiackiej Kapituły i inni.

Na liturgii pojawiła się licznie młodzież przygotowująca się do przyjęcia Sakramentu Bierzmowania. Uroczystość uświetnił mieszany chór parafialny Cantores Minores Basilica Sancti Andreae pod dyrekcją ks. Roberta Żwirka.

W Słowie Bożym bp Kaszak przypomniał postać św. Andrzeja Apostoła:

Mieszkał w Kafarnaum. Kafarnaum – miejscowość, która do dzisiaj istnieje. W sposób szczególny zachowały się też ruiny z tamtych czasów. Było to miasto duże i prężne, położone nad Jeziorem Galilejskim – tam przecinały się szlaki handlowe. Andrzej był Żydem, ale z zawodu rybakiem. I to już też nam dużo mówi (…). Rybak w tamtych czasach to był zawód, który wymagał ogromnej pracy rąk ludzkich, trudu, poświęcenia i wyrzeczenia, ale także i odwagi, bowiem Jezioro Galilejskie jest tak ułożone, że przychodzą niekiedy z gór wiatry i sprawiają, że na tym Jeziorze pojawiają się tak wielkie fale, że są w stanie zatopić łodzie rybackie.

Święty Andrzej był pierwszym uczniem Pana Jezusa. I rzecz też ciekawa – początkowo był uczniem św. Jana Chrzciciela; mimo, iż był rybakiem, człowiekiem ciężkiej pracy, uczęszczał do szkoły św. Jana. W tamtych czasach szkoła wyglądała całkiem inaczej niż w naszych, współczesnych czasach. Polegała ona na tym, że uczniowie wybierali sobie mistrza. I nie tylko za nim chodzili, aby się wsłuchać w jego słowa, w jego mądrości, które mówił, ale także by przypatrywać się, jak on żyje, jaką ma „receptę” na życie, jak postępuje. To było bardzo ważne. „Pan Jezus też, możemy powiedzieć, że miał taka szkołę, złożoną z dwunastu apostołów. Chociaż musimy sobie też i powiedzieć – co było rewolucją na tamte czasy – że Pan Jezus dopuszczał także i kobiety, że przychodziły i mogły Go słuchać. To było w tamtych czasach niewyobrażalne. I dlatego możemy też o Panu Jezusie w tym sensie powiedzieć, że był rewolucjonistą – w bardzo, bardzo pozytywnym sensie tego słowa”.



Święty Andrzej uczy nas też, abyśmy dbali o drugiego człowieka. Kiedy spotkał – za wskazaniem św. Jana Chrzciciela - Pana Jezusa, chciał, żeby drugi człowiek z tego skorzystał . I idzie do brata, i mówi: - Znaleźliśmy Mesjasza. Przyjdź, Zobacz. – I on poszedł. Jeżeli w życiu spotkamy kogoś wartościowego, to może wskaż na niego temu, który, różnie to była, gdzieś się w życiu może pogubił, może popadł w jakieś uzależnienia, może jego życie bardzo się skomplikowało i teraz cierpi. Przyjdź, przyprowadź go. - mówił bp Kaszak

Wcześniej, jeszcze przed wystawieniem Najświętszego Sakramentu, Biskup odmówił modlitwę i pobłogosławił figurę św. Józefa, stojącą na zewnątrz, obok Bazyliki, a następnie, po błogosławieństwie końcowym, wraz z procesją wyszedł z kościoła i poświęcił tę figurę, przy wiejącym w tym czasie silnym wietrze i sypiącym śniegu.

Figura św. Józefa postawiona została staraniem ks. Stefana Roguli i parafian. Autorem dzieła wyrzeźbionego w kamieniu jest artysta - Jan Funk.

oprac. tekstu i zdjęcia: Tomasz Wilczyński

Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Plików Cookies.