Pogrzeb ks. Marka Turlejskiego (relacja)
- W Roku św. Józefa módlmy się o łaskę dobrej śmierci – powiedział bp Grzegorz Kaszak w homilii wygłoszonej podczas uroczystości pogrzebowych śp. ks. Marka Turlejskiego, dotychczasowego proboszcza parafii pw. Matki Boskiej Zwycięskiej w Dąbrowie Górniczej-Łęknicach.
Sosnowiecki ordynariusz, przypominając o niespodziewanym odejściu ks. Turlejskiego, podkreślił, jak ważne jest bycie zawsze gotowym na spotkanie z Chrystusem w tajemnicy swojej śmierci.
- Śp. ks. Marek odszedł. Ale nam Bóg daje jeszcze czas, abyśmy te, może czasami pogmatwane, skomplikowane, ścieżki naszego ziemskiego życia wyprostowali. Abyśmy do Niego wrócili, abyśmy może też szczerze się wyspowiadali, zwłaszcza teraz, przed Świętami - przypominał Biskup.
Bp Kaszak zaznaczył, że dobra śmierć jest łaską, o którą należy się modlić, zwłaszcza przez wstawiennictwo św. Józefa – Patrona dobrej śmierci:
Zwracam się w sposób szczególny do obecnych tutaj księży i kładę wam to na serce, aby powrócić do pięknego zwyczaju modlenia się o dobrą śmierć. W historii istniały bractwa, które towarzyszyły konającym.
Pan Jezus polecił św. Siostrze Faustynie, aby także modliła się za konających, za tych, którzy tocząc walkę, w trudnościach i cierpieniach odchodzili z tego świata. Wróćmy do tej pięknej tradycji. Może właśnie w Roku św. Józefa warto przywrócić w naszych parafiach taką właśnie modlitwę – o dobrą i szczęśliwą śmierć - podkreślił bp Kaszak.
Słowa ostatniego pożegnania wypowiedział dziekan dekanatu św. Antoniego z Padwy w Dąbrowie Górniczej – ks. Zdzisław Reterski. Zwrócił uwagę na obecność licznie zebranych wiernych, którzy z racji restrykcji sanitarnych nie mogli wejść do kościoła:
Smutek, jaki dzisiaj odczuwamy, wskazuje, że dla wszystkich obecnych w tej świątyni i wokół niej, ks. Marek Turlejski był kimś niepowtarzalnym i wyjątkowym. Zapamiętamy go wszyscy, jako księdza bardzo gorliwego, pełnego humoru, ale także duszpasterskiego wyczucia i podejścia, o czym mówili chociażby tutejsi ministranci, którzy go żegnali. Jego śmierć stała się dla nas wszystkich wielkim zaskoczeniem.
Dziś gromadzimy się przy ołtarzu Chrystusa, aby pożegnać Księdza Marka. Kapłana, który zakończył ziemską wędrówkę niespodziewanie i doświadczył pełnego spotkania ze Zmartwychwstałym - zakończył ks. Reterski.
Ks. Marek Turlejski urodził się 14 kwietnia 1962 r. Święcenia kapłańskie przyjął 17 maja 1987 r. Pracował jako wikariusz w parafiach: św. Jana Chrzciciela w Poczesnej (arch. częstochowska), św. Archaniołów Michała, Gabriela i Rafała w Czeladzi, św. Stanisława BM w Czeladzi, św. Tomasza Ap. w Sosnowcu oraz Nawiedzenia NMP w Będzinie-Syberce. Był wieloletnim dyrektorem Zagłębiowskiej Pieszej Pielgrzymki na Jasną Górę.
Od 18 sierpnia 2004 r. objął swoje pierwsze i jedyne probostwo w parafii pw. Matki Boskiej Zwycięskiej w Dąbrowie Górniczej-Łęknicach. Przez kilka lat pełnił zadania wicedziekana dekanatu św. Antoniego z Padwy w Dąbrowie Górniczej.
Zmarł nagle, 20 marca 2021 r. w 59 roku życia i 34 roku kapłaństwa.
tekst i foto: Ks. Przemysław Lech