Sosnowiec: Bp Artur spotkał się z Siostrami Karmelitankami

Data dodania: 2024.04.26

25 kwietnia 2024 r. biskup nominat diecezji sosnowieckiej bp Artur Ważny (o godz. 18.00) przybył do wspólnoty sióstr karmelitanek Dzieciątka Jezus w Sosnowcu.

Siostry, jak w każdy czwartek, trwały w kaplicy na modlitwie przed Najświętszym Sakramentem. O godz. 18.15 Biskup odmówił razem z siostrami Nieszpory i w krótkim rozważaniu słowa Bożego powiedział:

- Kiedy Ojciec Święty powołał mnie do posługi w Kościele sosnowieckim, próbowałem odnaleźć informacje dotyczące diecezji i jako pierwsze pojawiły się w wyszukiwarce Siostry Karmelitanki. „Usłyszałem o Was” – czytamy dzisiaj u św. Pawła. Usłyszałem o Was, o Waszej wierze, Waszej miłości i Waszej nadziei. Dziękowałem Panu Bogu, że jesteście i pomyślałem sobie, że dobrze będzie z Wami się zaprzyjaźnić. Bo Pan Bóg ma jakieś szczególne zamierzenia.

Kiedy potem usłyszałem o Służebnicy Bożej, Matce Teresie od św. Józefa, to jakoś szczególnie zaczęło mi bić serce, bo przecież św. Józef towarzyszy mi nieustannie w moim kapłańskim posługiwaniu, a potem biskupim. W dniu, kiedy dowiedziałem się, że zostałem biskupem, papież Franciszek ogłosił list apostolski „Patris corde” (Ojcowskim sercem). Takie jest też moje hasło posługiwania biskupiego. Trochę jest to odważne, ale chciałbym, żeby rzeczywiście ojcowskim sercem spełniać moje posługiwanie.

Dlatego potrzebuję Was i Waszej modlitwy. Chciałbym Was o nią prosić”. - powiedział bp Artur Ważny.

W nawiązaniu do czytania liturgicznego (1 P 5, 5b-14) Biskup skomentował poszczególne fragmenty, w kontekście jego posługiwania w diecezji.

- „Św. Piotr najpierw mówi o pokorze. Chciałbym “przyoblec się w pokorę”. Bóg pysznym się sprzeciwia, a daje łaskę pokornym. Jako diecezja bardzo jej teraz potrzebujemy. Potrzebuję jej także ja sam w posłudze w naszej diecezji. Dlatego bardzo proszę Boga, byśmy – dzięki Waszej modlitwie - przyoblekali się w pokorę, byśmy umieli przyjmować w prawdzie to, co przyjdzie, żeby nie było żadnego zakłamania, ukrywania prawdy, udawania, jakieś pozy, a wtedy Bóg da nam łaskę. Chciałbym także – jak sugeruje św. Paweł - przerzucić wszystkie moje troski na Niego, ale przez Was. Bardzo proszę, byście w modlitwie przerzucały te moje troski na Niego, bo „Jemu zależy na nas”. - podkreślił biskup nominat.

Ksiądz Biskup poprosił też siostry o modlitwę w intencji wyboru dobrych współpracowników, by byli tymi, którzy rzeczywiście chcą służyć Panu Bogu w tym Ludzie, który jest tutaj zgromadzony, w naszej diecezji; by byli to ludzie, którzy są wiernymi sługami Pana Boga. O to chciałbym Was prosić. W zamian, na razie niczego nie ofiarowując, oprócz wdzięczności. Słowami: „Pokój Wam wszystkim, którzy trwacie w Chrystusie”. – zakończył swoje rozważanie.

W kaplicy Biskup zatrzymał się przy sarkofagu Czcigodnej Sługi Bożej M. Teresy Kierocińskiej na krótką modlitwę.

Następnie w zakonnym refektarzu wspólnota przywitała Gościa radosnym śpiewem. Siostry ofiarowały Księdzu Biskupowi książki o M. Teresie Kierocińskiej. W radosnej i ciepłej atmosferze spożył w siostrami kolację. W rozmowie, Ks. Biskup pytał się o Założycieli Zgromadzenia, interesował się życiem i działalnością sióstr. Następnie odwiedził w celach chore siostry i po ojcowsku poprosił je o modlitwę.

Bp Artur żegnając się ze wspólnotą karmelitańską, wyciągnął z kieszeni duży czerwony różaniec zrobiony z nasion, który dostał w Boliwii i poprosił jeszcze raz siostry o modlitwę w swojej intencji i w intencji diecezji.

Bukiet kwiatów, który otrzymał Biskup, prosił złożyć na sarkofagu M. Teresy.