Oaza w Łagiewnikach
Sobota 19 listopada 2016 roku była wyjątkowym dniem dla całego Kościoła w Polsce. Tego dnia w Łagiewnikach podczas uroczystego nabożeństwa oraz Mszy Świętej dokonano Jubileuszowego Aktu Przyjęcia Chrystusa za Króla i Pana. Obok wielu grup z całej diecezji sosnowieckiej obecna tam była również 50-osobowa reprezentacja Ruchu Światło-Życie. W jej skład wchodzili członkowie 3 gałęzi Ruchu - oazy młodzieżowej, wspólnoty dorosłych oraz Domowego Kościoła.
Wszyscy z otwartym sercem, nie przejmując się zbytnio wiatrem i deszczem, czuwali na placu Sanktuarium Bożego Miłosierdzia, by oddać swoje życie, swoje własne królestwo, jego prawowitemu władcy – Jezusowi Chrystusowi.
W oazie, podobnie jak w innych ruchach odnowy Kościoła, znana jest formuła wybrania Jezusa jako Pana i Zbawiciela. 19 listopada ten osobisty akt uznania został dokonany wraz z setkami tysięcy osób zgromadzonych w Łagiewnikach, a dniu następnym - w kościołach całej Polski jako wyraz woli nie tylko jednostek, ale całego narodu. Dokonano tego we wspólnocie, w zgodzie, aby razem - jak podkreślał ks. bp Czaja - "podjąć dzieło przemiany i uporządkowania życia po Bożemu na miarę Jezusa i Jego Ewangelii". Kiedy dokładnie nastąpiło uznanie Chrystusa Królem? I w sobotę, i w niedzielę, i w poniedziałek i - miejmy nadzieje - dziś... Ponoć w sprawach egzystencjalnych w każdej chwili na nowo dokonuje się wyboru. Można założyć, że właśnie drobne, codzienne decyzje są jego potwierdzeniem - tym samym zyskując całkiem doniosły charakter. Kończący się Nadzwyczajny Jubileusz Miłosierdzia skłania do spojrzenia na nie jeszcze z jednej perspektywy- czy odzwierciedlają czułą i miłosierną postawę wybranego Króla?
Katarzyna Olszewska