"Dla dobra tych, co źle się mają" - rozmowa z ks. Andrzejem Jasińskim

Data dodania: 2015.12.12

Po wydanym przez Księdza Biskupa Grzegorza Kaszaka dekrecie zezwalającym na przewodniczenie modlitwom o uzdrowienie i uwolnienie od pokus, rozmawiamy z jego adresatem, ks. Andrzejem Jasińskim, proboszczem parafii św. Stanisława w Sosnowcu.

Dekret Księdza Biskupa sankcjonuje nabożeństwa, które wprowadzone zostały w Księdza parafii już jakiś czas temu...

Od dwóch lat w każdy I piątek miesiąca w parafii św. Stanisława w Sosnowcu odbywają się modlitwy i Msze św. o uzdrowienie i uwolnienie od trudności duchowych. Kiedy rozpocząłem pracę w tej parafii, pełniąc jednocześnie posługę diecezjalnego egzorcysty, widziałem potrzebę pomocy ludziom w chorobach duszy, na które cierpią. Nie mówię tu o opętaniach i zniewoleniach, zastrzeżonych dla egzorcystów, bowiem lista jest znacznie dłuższa. Mogą to być na przykład nadmierne pokusy, obsesje czy koszmarne sny.

Jaki jest program takiego nabożeństwa?

Spotkania rozpoczynają się od Mszy św. o g. 17, następnie modlitwa przed wystawionym Najświętszym Sakramentem za wszystkich, którzy proszą o uzdrowienie i mają otwarte serca. Odmawiamy Koronkę do Miłosierdzia Bożego i Litanię do Wszystkich Świętych z wezwaniami do Jezusa oraz specjalne modlitwy dotykające zagadnień chorób duszy. Następnie odbywa się modlitwa błogosławieństwa (egzorcyzmowania) soli i wody oraz pokropienie ludzi wraz ze specjalną modlitwą egzorcyzmu. Następnie odmawiana jest modlitwa do Matki Bożej oraz udzielane indywidualne błogosławieństwo Najświętszym Sakramentem z nałożeniem rąk. Udzielam też, na mocy pozwolenia Biskupa, błogosławieństwa krzyżem, podobnego do tego stosowanego podczas egzorcyzmów. Najbliższe nabożeństwo odbędzie się 5 lutego.

Jaki jest warunek powodzenia takiej modlitwy?

Bóg dokonując uzdrowienia dotyka całego człowieka: ducha, duszy i ciała. Dla Niego nie ma nic niemożliwego. Warunkiem jest otwarte serce, rozdarte przed Bogiem sumienie i akceptacja swoich grzechów oraz oczyszczenie się z nich w sakramencie pokuty, który jest pierwszym egzorcyzmem.

Na czym polega obrzęd egzorcyzmowania wody i soli?

Poświęcona podczas modlitwy woda służy do pokropienia, ale może też znaleźć się np. w domowej kropielnicy i służyć do codziennego błogosławieństwa. Co do soli – jest ona wraz z wodą pomocna w przypadku miejsc czy rzeczy zainfekowanych złem. Choć formuła błogosławieństwa wody jest inna, niż poświęcenie znane nam z Mszy św., jednak jej "skuteczność" jest identyczna. Inna jest jedynie treść modlitwy, która bardziej ukierunkowuje nas na przeciwdziałanie złemu duchowi.

A wspomniane w dekrecie błogosławieństwo oleju?

Biskup podkreśla, że nie ma on być stosowany do namaszczeń (w rytuale egzorcyzmów z 1614 roku, używanym przez część kapłanów, obecne jest namaszczanie olejem. We współczesnej formie tej modlitwy błogosławi się jedynie wodę i sól) lecz spożywania. Takie namaszczenie z powodzeniem zastępuję sakramentem namaszczenia chorych, czyli używam oleju poświęconego przez Biskupa podczas Mszy Krzyżma. Ten sakrament ma niesamowite skutki także dla tych, których choroby nie dotyczą ciała, ale duszy, a także osób chorych psychicznie.

Czy na te spotkania przychodzą także osoby korzystające lub chcące skorzystać z pomocy egzorcysty?

Rzeczywiście często ta modlitwa towarzyszy osobom, które korzystają z pomocy egzorcysty. Często też pod wpływem spotkań kierują do nich prośbę o pomoc, zaczynając dostrzegać źródło swoich problemów.

Wiele osób potrzebuje tych modlitw i duchowej pomocy?

Bardzo wiele. Ale wszystko zależne jest od tego, na ile człowiek chce odwrócić się od zła i otworzyć Bogu drzwi swojego serca. Ludzie nie mają świadomości, jak łatwo przez nieodpowiedzialne zachowania wpuścić zło do swojego życia.

Jakie znaczenie ma w tym kontekście modlitwa do św. Michała Archanioła, którą Ksiądz Biskup nakazał odmawiać po wszystkich Mszach św.?

Ogromne! Zły duch działa w sposób przewrotny i inteligentny spiskując przeciwko Bogu i nam. Często nie jesteśmy świadomi, że poddajemy się jego działaniu, choćby przez niewłaściwą muzykę czy zabawki. Odmówiona modlitwa za wstawiennictwem św. Michała, nawet nie do końca świadomie, może zerwać więź i zamknąć furtkę, która została otwarta. Chroni nas, nawet kiedy nie wiemy, że coś nam zagraża. Ale nic nie zwalnia nas z czujności i nieufności wobec wszystkich propozycji duchowych, które czerpiemy z innych religii czy Internetu.

 

Dekret Księdza Biskupa Grzegorza Kaszaka dla ks. Jasińskiego:

Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Plików Cookies.