Aby pamiętać o tych, co odeszli za wcześnie
"Niech to miejsce przynosi ulgę matkom i ojcom, którzy stracili swoje dzieci, przeżywają żałobę i głęboko w sercu czują ból" – mówił Ksiądz Biskup Grzegorz Kaszak podczas poświęcenia symbolicznego nagrobka-pomnika dzieci utraconych na cmentarzu w Jaworznie-Szczakowej. Uroczystość rozpoczęta od Mszy św. odbyła się 2 listopada.
Według statystyk w Polsce co roku umiera około 50 tysięcy dzieci, z czego najwięcej, bo aż 40 tysięcy – w okresie prenatalnym. To właśnie z myślą o nich i ich rodzinach powstała ta symboliczna mogiła.
"Będąc przez kilka lat kapelanem szpitala widziałem cierpienie wielu kobiet, które nie mogły urodzić swoich dzieci. To był impuls – koniecznie musi powstać miejsce, gdzie wszyscy wierzący i niewierzący będą mogli pomyśleć o utraconych dzieciach. Według naszej wiary bardziej niż "utracone" te dzieci są "odzyskane" – ufamy, że dzięki Bożemu Miłosierdziu są blisko Serca Pana Jezusa. Chodzi tu o dzieci, które odeszły przez naturalne poronienia, aborcje, bądź zmarły zaraz po narodzinach. W tym miejscu rodzice będą mogli nadać im imiona, zapalić znicz. Już widać, że wielu rodziców korzysta z tej szansy" – tłumaczył proboszcz parafii św. Elżbiety w Jaworznie-Szczakowej, ks. Józef Gut – pomysłodawca tego miejsca.
"To miejsce będzie katechezą i biblią dla tych, którzy będą przy nim się gromadzili" – dodaje proboszcz.
Autorem pomnika, na który składają się ogromne białe dłonie schylające się w stronę odciśniętych w kamieniu małych stópek jest krakowski rzeźbiarz Maciej Zychowicz. Z tyłu pomnika wyryto fragment Psalmu 139.
W homilii podczas Eucharystii Biskup przypomniał naukę Kościoła na temat ostatecznych spraw człowieka – śmierci i tego, co nas czeka po niej. Zaznaczał, że modlitwa za dusze czyśćcowe jest obowiązkiem i powinnością każdego chrześcijanina. Mówiąc o święconym pomniku wskazywał, że od samego momentu poczęcia – zgodnie z Biblią, ale i wiedzą medyczną czy genetyczną – mówimy o dziecku – "malutkim, skrytym w organizmie kobiety, ale dziecku". "To nie jest tak, jak próbowano nam wmówić przez lata! To nie jest zlepek komórek – to jest dzieciątko, które odeszło z tego świata" – zaznaczał hierarcha.
Odwołał się także do coraz popularniejszych w Polsce obchodów Helloween, które "wypaczają rzeczywistość i pojęcie, jakie młody Polak powinien wyrabiać sobie o tamtym świecie i którym powinien kierować się przemierzając ścieżki ludzkiego bytowania".
Eucharystię wraz z Księdzem Biskupem i proboszczem parafii koncelebrował dziekan jaworznickiego dekanatu, ks. Józef Lenda.