Msza hospicyjna w Katedrze

Październikowa Msza św. dla wspólnoty hospicyjnej w sosnowieckiej Katedrze, połączona z modlitwą za tych, którzy już odeszli do Boga, to piękna tradycja. Sobotniej Mszy św. przewodniczył Ksiądz Biskup Grzegorz Kaszak, a koncelebrowali ją proboszcz Katedry, ks. Jan Gaik, kapelan hospicjum, o. Witold Januś oraz wielki przyjaciel wspólnoty, ks. Jan Szkoc.

Nawiązując w homilii do Ewangelii o miłosiernym Samarytaninie Ksiądz Biskup wyraził uznanie i podziękowanie dla wszystkich pracowników i wolontariuszy, za ich piękną i ważną posługę. Podkreślił, że wszyscy winniśmy być wrażliwi na cierpienie drugiego człowieka i pomóc, na ile jesteśmy w stanie. "Jeśli tego nie uczynimy, na Sądzie Ostatecznym usłyszymy wyrzut Jezusa Sędziego" – przestrzegał Biskup.

"Dziękuję Bogu, że pozwolił nam być przedłużeniem swoich rąk" – powiedziała na końcu Mszy św. prezes stowarzyszenia hospicyjnego, Małgorzata Czapla zapewniając, że drzwi placówki otwarte są nie tylko chorych, ale także dla wszystkich nie umiejących poradzić sobie z żałobą i stratą najbliższych.

Sosnowieckie hospicjum domowe św. Tomasza Apostoła od ponad 20 lat pomaga potrzebującym różnorakiego wsparcia mieszkańcom Zagłębia. Ciągle mierzy się też z wyzwaniem budowy w Sosnowcu placówki stacjonarnej, mogącej zapewnić całodobową opiekę chorym, którzy są samotni lub którymi nie może zająć się rodzina. Zdecydowano, że powstanie ona w przejętym od miasta dawnym budynku szkolnym przy ul. Hubala Dobrzańskiego, który zostanie przystosowany do nowych potrzeb i rozbudowany.

Dzięki akcjom charytatywnym i zbiórce z jednego procenta na budowę hospicjum stacjonarnego udało się od 2010 roku zebrać niemal 3 mln. złotych, które zostaną przeznaczone na wkład własny przy aplikowaniu o środki unijne. Zachęcamy do wsparcia działań placówki. Najbliższą okazją będzie koncert charytatywny Mieczysława Szcześniaka już w najbliższą sobotę, 17 października, o g. 18 w sali koncertowej ZSM w Sosnowcu.

Fotorelacja