Jasełka w parafii Narodzenia NMP w Chechle
Niewiarygodne rzeczy dzieją się w parafii Narodzenia NMP w Chechle !!! Bo kto to widział, żeby człowiek pogrążony w czasie Mszy Świętej w nabożnej modlitwie nagle zobaczył w kościele diabła! I to najprawdziwszego, żywego! I nie pomógł szybki rachunek sumienia. Diabeł nie zniknął, a nawet pojawił się drugi! A za nim cała gromada pastuszków, którzy przytargali ze sobą sery, kożuchy, a nawet owce! Pewnym krokiem między pobożnych ludzi wszedł Herod niecnota ze swoimi diabelskimi kompanami. Wśród tłumu pokazała się Maryja z Józefem i aniołki. To naprawdę niesłychane! Kogóż to można spotkać w kościele w taki spokojny, zwykły dzień!
Ano można, można, bo dzień wcale nie był taki zwykły! 6 stycznia dzieci wystawiły w parafii Narodzenia NMP w Chechle jasełka, przygotowane wcześniej podczas zajęć świetlicowych. To niezwykłe wydarzenie zrodziło się z inicjatywy ludzi zaangażowanych zarówno w życie parafii, jak i miejscowości. Ogromny udział w nim mieli rodzice występujących dzieci. Nie tylko pilnowali, aby ich latorośle nauczyły się tekstów, ale też przygotowywali stroje i dekoracje do przedstawienia.
Jako pierwszy pojawił się król Herod, do którego przybyli Trzej Królowie. Podczas chytrej pogawędki Herod dowiedział się dokąd oni zmierzają i co niedługo się wydarzy. To popchnęło go do podjęcia zgubnej dla siebie decyzji. Ku uciesze asystujących diabłów kazał wymordować wszystkie niemowlęta, co pozwoliło pięknym diabliczkom porwać go z wrzaskiem do piekła. Dalej w naszych jasełkach historia potoczyła się tak, jak w Piśmie Świętym. Maryja z Józefem, zmartwieni swoją niedolą, musieli zatrzymać się w szopce, do której przyszli pastuszkowie, a następnie Królowie z darami. Wszyscy z czcią i radością witali Jezusa.
Do wspólnej radości przyłączył się również chór parafialny, który wspomógł śpiewem młodych artystów, za co jesteśmy niezwykle wdzięczni. Współpraca międzypokoleniowa to podstawa tworzenia atmosfery wzajemnego zrozumienia, a zarazem pomost dla dzieci, po którym będą mogły bezpiecznie przejść w dorosłość. Doskonałą okazją do zacieśniania więzi są wszelkiego rodzaju wspólnie podejmowane inicjatywy, m.in. jasełka.
Te nasze tegoroczne na pewno na długo pozostaną w pamięci. Okupione stresem dzieci, próbami i przymiarkami strojów udały się znakomicie. Wszystkie dzieci spisały się na medal. Z zaangażowaniem recytowały przygotowane kwestie, śpiewały i grały kolędy na instrumentach.
Oglądającym dziękujemy za oklaski i słowa uznania. Mamy nadzieję, że te chwile pozwoliły na ponowne przeżycie scen biblijnych z perspektywy bogatego, dziecięcego świata, że wywołały na ustach uśmiech, a w sercu radość.
Izabela Świtalska
FOTO: Mariusz Wieczorek