Będzin: Marsz dla życia
Idą aby dać świadectwo - że są za życiem i możliwością jego rozwoju niezależnie od choroby, że sprzeciwiają się aborcji i eutanazji, wreszcie że popierają tradycyjny model rodziny oparty na miłości mężczyzny i kobiety. Ich obecność niby nie daje wiele, ale stanowi wyrzut sumienia dla miasta, które przemierzają. Nie tylko wyrzut sumienia - także zachętę i przypomnienie, że można inaczej, że idąc pod prąd współczesnym nurtom można być szczęśliwym. W każdym wieku, bowiem gromadzą dzieci z rodzicami i dziadkami. To już szósty Marsz dla Życia i Rodziny, który przeszedł ulicami Będzina. Podobne wydarzenia odbywają się w wielu miastach całej Polski.
Rozśpiewany i kolorowy Marsz rozpoczął się od modlitwy koronką do Miłosierdzia Bożego w kościele Nawiedzenia NMP na Syberce. Udział wzięli w nim liczni duchowni, na czele z Księdzem Biskupem Grzegorzem Kaszakiem. Niesione były także relikwie św. Jana Pawła II i św. Faustyny oraz kopia ikony Matki Bożej Salus Populi Romani. Marsz zakończył się rodzinnym festynem "Józefiada" przy parafii św. Jana Chrzciciela.
Marsz był kulminacyjnym momentem Dni Życia i Rodziny - dzień wcześniej odbył się pokaz filmowy w kinie "Nowość", rozstrzygnięto także konkurs fotograficzny "Życie jest CUDowne".
To nie jedyny Marsz dla Życia i Rodziny w naszej diecezji. 22 maja podobne wydarzenie odbędzie się w Jaworznie. Rozpocznie się on Mszą św. o g. 16 pod przewodnictwem Księdza Biskupa Grzegorza Kaszaka w jaworznickiej kolegiacie św. Wojciecha i św. Katarzyny, a zakończy na placu przed Halą Widowiskowo-Sportową rodzinnym festynem i koncertem zespołu New Life'm.