Duszpasterzowanie przez wyjeżdżanie

Nie sztuką jest zorganizować wspólnotę przy parafii. Sztuką jest utrzymać ją przy życiu i dbać, aby wrastała w strukturę parafialnego duszpasterstwa. Sukcesami w tej dziedzinie może pochwalić się parafia św. Floriana w Sosnowcu, której prężne wspólnoty organizują także wspólne wyjazdy.

Jak zaznacza proboszcz parafii, ks. Stefan Wyporski, takie wyjazdy przede wszystkim integrują – członków wspólnoty między sobą oraz z kapłanem. Stanowią też okazję do wymiany doświadczeń oraz rozmów duszpasterskich, na które nie zawsze znajduje się czas i miejsce w przestrzeni parafialnej codzienności.

Wyjątkowo liczebny w parafii Żywy Różaniec (blisko 600 osób!) wyjazdy organizuje dwa razy w roku. Wiosenna wyprawa to jednodniowa pielgrzymka do sanktuariów, także tych mniej znanych jak Kęty czy Bochnia. Jesień to czas trzydniowych rekolekcji, które w tym roku prowadził ks. Wyporski.

Fotorelacja

Jednodniowy wyjazd zorganizowali także niedawno członkowie Akcji Katolickiej, którzy przeżywali dzień skupienia w parafii Wysoka, z towarzyszeniem miejscowego proboszcza, ks. Marka Cudy.

Fotorelacja

Swoje wyjazdy mają także ministranci oraz (co nie jest standardową praktyką w parafiach, a przynosi dobre efekty) kandydaci do sakramentu bierzmowania, którzy dwa weekendy spędzają z przygotowującym ich ks. Wojciechem Koryto w Sławkowie.

I choć nigdy na żaden wyjazd nie jedzie cała grupa czy wspólnota z szansy na inną formę duszpasterstwa i wzajemną integrację korzysta z różną częstotliwością znaczna część młodszych i starszych parafian.

W parafii św. Floriana, będącej przecież z założenia wspólnotą wspólnot, poza wspomnianymi grupami działa także Krąg Biblijny, Straż Najświętszego Serca Pana Jezusa, prowadzone przez siostry karmelitanki Dzieci Maryi oraz neokatechumenat, organizujący wiele akcji (serię katechez parafialnych, odwiedziny mieszkańców w domach i zorganizowane na szkolnym placu spotkanie, mające zachęcać do włączenia się w duszpasterstwo).

Otwartość i pobożność zagórskiej wspólnoty, wyjątkowej na mapie blokowisk Sosnowca, to wielka zasługa byłego proboszcza, ks. Tadeusza Kamińskiego, którego dzieło podjął obecny proboszcz, ks. Stefan Wyporski. Jak zaznacza ciągle są ludzie, którymi trzeba się zająć, przyjść im z pomocą. Te spotkania w małych grupach oraz wyjazdy sprawiają, że kapłani mają szansę dotrzeć do każdego osobiście nie tylko z orędziem Chrystusa, ale także tym, czego potrzebują materialnie. Pomoc charytatywna parafii obejmuje nie tylko ubogich mieszkańców zgłaszających się na plebanię, ale także dzieci w miejscowej szkole, dla których finansowane są obiady.

FOTO: Archiwum Parafii