Imieniny Ks. Biskupa - życzenia i Msza św.
Przypadające 3. września wspomnienie św. Grzegorza Wielkiego to co roku okazja do modlitewnej pamięci oraz wyrazów życzliwości dla Pasterza naszej diecezji. Od rana w siedzibie Kurii Ksiądz Biskup Grzegorz Kaszak przyjmował życzenia od przedstawicieli ruchów, wspólnot, instytucji i stowarzyszeń, a także służb mundurowych i władz samorządowych.
O g. 18 w sosnowieckiej Katedrze odprawiona została Msza św. w intencji Solenizanta. "Księże Biskupie, podczas święceń, tak jak Piotr i tak jak św. Grzegorz pokłoniłeś się Panu. Upadłeś na twarz, jak to mówimy: leżałeś krzyżem. To właśnie wyraża ten gest. Panie, jestem grzesznikiem, a Ty każesz mi wstąpić na katedrę. A wcześniej, jak w przypadku wszystkich prezbiterów tutaj obecnych: Panie, jestem człowiekiem grzesznym, a Ty mi dajesz udział w swoim kapłaństwie. Jak Piotr w łodzi. Jak Grzegorz, gdy rozważał misję stróża" – mówił w homilii ks. Józef Handerek, proboszcz parafii Matki Bożej Bolesnej w Czeladzi.
Rozważając scenę cudownego połowu ryb podkreślał słowa św. Piotra "Lecz na Twoje słowo zarzucę sieci", wypowiedziane "chyba dla spokoju, chyba z grzeczności, To się nie uda... Znane nam to jest. Rekolekcje dla młodzieży zlikwidowane, bo mała frekwencja, a co ja tam pojadę z młodzieżą na plac papieski, nie można stworzyć grupy młodzieżowej w parafii... i tak można by wyliczać, to się nie uda..., bo to, bo tamto... a tu ma przyjechać młodzież z całego świata, i mieszkać u nas. (...) Czy nam się uda ich przyjąć? Księże Biskupie, czy diecezja sosnowiecka będzie żyła coraz głębiej Ewangelią, wiarą, czy odwrotnie, odejdzie od niej? Czy uda nam się coś z tym zrobić? Bracia w prezbiteracie!, czy o jedności można słuchać tylko z nauk, na wykładach, na rekolekcjach, czy można zbudować jedność prezbiterium?" – wyliczał pytania kaznodzieja odpowiadając na wszystkie słowami św. Piotra "Lecz na Twoje słowo zarzucę sieci".
"Jak podczas liturgii święceń, trzeba podnieść się z ziemi, wstać, wypłynąć na głębię, bo prezbiter i biskup są posłani. Muszą ufnie dojść do ołtarza, przyjąć dar sakramentu i iść do ludzi. Kochając. Nie są najlepsi. Nie ze względu na to ich Bóg wybrał. Ale winni kochać. Jak Piotr, który się zaparł, ale później umarł z miłości do Jezusa. Drodzy bracia w kapłaństwie, jeśli chcemy, by nasi parafianie, nasi diecezjanie trwali w wierze, potrzeba im kapłanów i biskupów, którzy żyją wiarą i miłością, żyją tym, co głoszą. Patrzmy na siebie tak, jak patrzy na nas sam Bóg, który jest miłością. Z pewnością przyniesie to dobre owoce, dla nas samych, parafian i diecezji. I tej Miłości bądźmy oddani i wierni. Nie bójmy się, powtarzajmy za św. Piotrem: "Lecz na Twoje słowo zarzucę sieci" – zakończył ks. Handerek.
Po Eucharystii życzenia składały kolejne grupy wiernych.