Kapłani modlili się o świętość
W przededniu święta Podwyższenia Krzyża Świętego, u stóp łaskami słynącego wizerunku NMP z Góry Karmel i przy relikwiach patrona diecezji, św. Rafała Kalinowskiego, na wspólnej modlitwie o świętość kapłanów zgromadzili się księża i Biskupi naszej diecezji. Na tradycyjne, coroczne spotkanie w Czernej złożyła się wspólna modlitwa brewiarzowa i Eucharystia, podczas której kazanie wygłosił Ksiądz Biskup Tadeusz Rakoczy, emerytowany ordynariusz diecezji bielsko-żywieckiej, a także konferencja ks. Wojciecha Kowalskiego poświęcona nowej ewangelizacji.
"Kościół istnieje dla ewangelizacji" – przypomniał ks. Wojciech Kowalski. Zaznaczał, że nowa ewangelizacja skierowana jest do osób, które zostały ochrzczone, jednak swoim obecnym życiem daleko są od Kościoła. Przypomniał, że Benedykt XVI, jeszcze jako prefekt Kongregacji Nauki Wiary diagnozował, że Europa stała się kontynentem pogan, którzy uważają się za chrześcijan. Źródłem i motywem nowej ewangelizacji nie są statystyki ludzi odchodzących od Kościoła, ale Trójca Święta. A przez to – choć nowa w działaniach – nowa ewangelizacja nie jest głoszeniem innej Ewangelii, bo Ewangelia jest tylko jedna.
Swoją konferencję zaczął on od odczytania Ewangelii o rozmowie Jezusa z Samarytanką. Komentując ten fragment proboszcz sławkowskiej parafii zwracał uwagę, że to Jezus wychodzi do tej kobiety dążąc do indywidualnego, intymnego spotkania. Doprowadzić do osobowego spotkania człowieka z Bogiem – to podstawa ewangelizacji. Niezwykle ważne jest także dobre rozeznanie sytuacji - "w twojej parafii, w konkretnej dzielnicy, w konkretnej rodzinie - co takiego się dzieje, że ludzie odchodzą od Kościoła. Jesteśmy posłani do konkretnych ludzi! (...) Dobry pasterz musi znać swoje owce" - mówił ks. Kowalski.
Ksiądz Biskup Rakoczy w swoim kazaniu podkreślał, że gromadzimy się dziś "w duchu żarliwej miłości zapalającej nas do czynienia dobra, w tej karmelitańskiej świątyni, gdzie króluje miłosierna i pełna dobroci Matka Najświętsza (...), a wraz z nią spogląda na nas św. Rafał Kalinowski i błogosławi nam z nieba św. Jan Paweł II – obaj związani w sposób szczególny z tym cudownym miejscem". Hierarcha podkreślał, że w tym dniu gromadzi nas także ciągła radość z kanonizacji Jana Pawła II – "wielkiego orędownika naszych spraw". "Kanonizacja jest wezwaniem do zdobywania naszej osobistej świętości wyrażającej się życiem w prawdzie i w miłości Boga. To będzie najlepsza forma wdzięczności za ten dar" – mówił do kapłanów bp Rakoczy, wieloletni współpracownik papieża-Polaka.
"Uczył nas, że powołanie kapłańskie jest wielką tajemnicą, darem, który nieskończenie przerasta każdego z nas. I doświadczamy tego w całym życiu. Po latach widzimy, jak bardzo nie dorastamy do naszego powołania. Może czujemy się utrudzeni tą niezwykłą posługą lub tracimy pierwotny entuzjazm i zafascynowanie tą misją. Może mamy wątpliwości, czy istotnie jesteśmy potrzebni, lub ogania nas przygnębienie z powodu nagłaśnianych niewłaściwych postaw niektórych zagubionych współbraci. Dziś doświadczając na nowo miłości i bliskości patrona diecezji i odnawiając nasze przyrzeczenia kapłańskie chcemy powtórzyć za św. Piotrem "Panie, do kogóż pójdziemy? Ty masz słowa życia wiecznego!" Chrystus nas potrzebuje i liczy na naszą wspaniałomyślną odpowiedź" – mówił Ksiądz Biskup.
Podkreślał, że Chrystus potrzebuje kapłanów o czystych sercach, posłusznych, dyspozycyjnych, ofiarnych, wiarygodnych, przejrzystych, będących ekspertami od spotkania człowieka z Bogiem, nawracających się stale i lgnących do Boga oraz przyciągających innych do Jezusa.
"Trzeba w życiu kapłańskim owocować prawdą i miłością!" – apelował hierarcha. "Posługa kapłańska wymaga całego człowieka. Nie ma wyznaczonego czasu pracy. Nie jesteśmy biskupami czy księżmi od godziny do godziny. Jesteśmy nimi zawsze i zawsze mamy być dla innych, bo zawsze jesteśmy dla Jezusa" – napominał prosząc o strzeżenie jedności w kapłańskiej posłudze.