Maluszki dostały paczuszki
"Paczuszka dla Maluszka" to hasło dorocznej zbiórki poprzedzającej Dni i Marsz dla Życia i Rodziny w Będzinie, które odbywały się 6 i 7 maja. To już czwarta jej edycja. Trwała ona miesiąc i odbywała się w kilku będzińskich kościołach: Najświętszego Serca Pana Jezusa, św. Jana Chrzciciela, Świętej Trójcy, św. Jadwigi Śl., św. Faustyny i Nawiedzenia NMP.
Obrońcy życia, poza głoszeniem szczytnych idei, są gotowi otaczać życie i rodzinę opieką. Chcą również "złożyć pokłon" rodzicom, ale i samotnym matkom, które pomimo ubóstwa i opuszczenia wybrały życie swoich dzieci. "Uczestniczyłam parę lat temu w zorganizowanym w Toruniu ogólnopolskim spotkaniu liderów marszów dla życia. Była to okazja do dzielenia się doświadczeniami osób organizujących marsze w różnych miastach i regionach Polski. Usłyszałam tam o podobnej zbiórce, która poprzedziła marsz w kilku miastach i stwierdziłam, że dobrze byłoby taką zbiórkę przeprowadzić w moim mieście" - mówi Anna Koczur, inicjatorka zbiórki.
Hasło "Paczuszka dla Maluszka" ma sugerować, że w ramach zbiórki można przynosić różne rzeczy. Jej celem jest zawsze zebranie jak największej ilości: pampersów, śpioszków, ubranek, kosmetyków dla niemowlaków, wózków, chodzików, butelek do karmienia i wszystkiego co potrzebne jest matkom i ojcom mającym niemowlaki i malutkie dzieci. "W ubiegłym roku ilość zebranego asortymentu była rekordowa. Zarówno pod względem ilości jak i różnorodności złożonych rzeczy. W tym roku było zdecydowanie mniej rzeczy, ale i osób zgłaszających się o pomoc też nie jest tak dużo jak w poprzednim roku. Po rozmowach z rodzinami wiem, że środki finansowe z programu rządowego Rodzina 500 plus z pewnością poprawiły sytuację wielu rodziców i matek" - mówi Katarzyna Maciejewska, koordynatorka zbiórki.
"Ale i tak warto wspierać tych, którzy czekają na tego rodzaju pomoc. Podsumowaliśmy już zbiórkę odbywającą się w kościołach i widzimy, że wśród ofiarowanych rzeczy w tym roku były m.in.: nosidełka, wanienki, łóżka, przewijaki, rowerki na trzech kółkach dla najmłodszych, smoczki, pieluchy, kocyki, oliwki i bardzo dużo ubranek, śpioszków. Były nawet buciki" – podsumowuje.
Zebrane w trakcie zbiórki rzeczy, częściowo już trafiły do rodziców, a także samotnych matek z Będzina, znajdujących się w trudnej sytuacji materialnej. "Za wsparcie tej dobroczynnej akcji serdeczne dziękujemy!" – mówią jej organizatorzy.