Modlitwa różańcowa Rycerzy Kolumba w intencji kapłanów

Data dodania: 2013.11.02

Wobec licznych ataków na Kościół i duchownych, z którymi mamy do czynienia w ostatnim czasie, tym cenniejsze są wszelkie inicjatywy modlitewne i wyrazy wsparcia. W ostatnich tygodniach - 24 i 31 października za księży podczas nabożeństw różańcowych modlili się Rycerz Kolumba. W naszej diecezji miało to miejsce w parafiach Matki Bożej Bolesnej i św. Stanisława w Czeladzi.

Przed nabożeństwem odczytany został list Delegata Stanowego Rycerzy Kolumba w Polsce zawierający sprzeciw toczącej się "nagonce medialnej":

Mamy dziś w Polsce zakrojoną na szeroką skalę kampanię medialną przeciw Kościołowi katolickiemu. U jej początków są godne ubolewania wypadki, że kilku księży nie stanęło na wysokości swego powołania i się mu sprzeniewierzyło przez bardzo poważny grzech pedofilii. Władze Kościoła potępiły ten grzech i zapowiedziały „zero tolerancji" wobec tego grzechu.

To jednak nie wystarcza wrogom Kościoła. Wychodząc od tych przypadków atakują oni cały Kościół i wszystkich księży oraz biskupów. Jeśli kogoś z Kościoła nie potępiają to dlatego, by dzielić na lepszych i gorszych, i by antagonizować. Już starożytni Rzymianie nie mając wystarczających sił, by osiągnąć zwycięstwo i potem rządzić podbitymi ludami, robili to najpierw tworząc a potem wykorzystując podziały, które sami stworzyli. Dziel i rządź – divide et impera – stara rzymska zasada, by osłabić przeciwnika. Dziś to samo chcą wrogowie Kościoła uczynić w Polsce. Dlatego dzielą biskupów na otwartych i konserwatywnych, księży na dobrych i złych, a cały Kościół na złych duchownych i lekceważonych wiernych. Starają się usilnie poprzez media, którymi dysponują, podważyć zaufanie wiernych do pasterzy; by ludzie idąc za ich sugestiami i za oskarżeniami niektórych polityków zaczęli wierzyć, że Kościół jest siedliskiem zła i że jest to prawie organizacja przestępcza. Potrzebują tego, by wprowadzić nowy porządek, który zniewala człowieka; czynią to, bo Kościół broni człowieka, jego praw i godności, broni rodziny; bo sprzeciwia się ideologii gender, homoideologii, rozpasaniu seksualnemu i idei tak zwanych związków partnerskich.

My jako ludzie wierzący nie możemy się temu dziwić. Wszak nasz Pan powiedział: „Uderzę w pasterza, a rozproszą się owce" (Mk 14,27). Teraz jest ten właśnie czas, gdy bije się w pasterzy. Nie możemy się temu biernie przyglądać, zwłaszcza my, Rycerze Kolumba, których Pan powołał, byśmy byli dla naszych pasterzy pomocą i ostoją. Właśnie w takich chwilach. Dlatego chcemy się modlić za naszych księży, także za tych, którzy pracują w naszej parafii: by nie tracili ducha, by byli pewni naszej wierności i naszej przyjaźni. Chcemy się także modlić za nieprzyjaciół Kościoła, za tych, którzy ten Kościół atakują, za rzucających obraźliwe przezwiska, za jątrzących i dających temu posłuch. Nasz Pan kazał nam modlić się za naszych pasterzy, za tych których posłał na swoje żniwo oraz za naszych nieprzyjaciół.

Po różańcu odczytane zostało następujące rozważanie:

Kościół bardzo potrzebuje kapłanów pełnych Ducha Świętego, gotowych do poświęcenia, zapalonych gorliwością i stających do pracy z czystą intencją: dać chwałę Bogu i zbawić dusze sobie powierzone. Pamiętajmy, iż narody mają zazwyczaj takich kapłanów, na jakich zasługują. Dobry kapłan to wielki dar Bożej dobroci, ale pojawia się on tylko tam, gdzie go zaprasza serdeczna i gorąca modlitwa.

Modląc się do Naszego Boskiego Zbawiciela, polecamy Mu dziś gorąco naszych kapłanów. Prosimy Go serdecznie, by pomnażał ich liczbę w miarę jak wzrasta liczba Jego wyznawców, by nam dał kapłanów wedle Serca Swego – gorliwie i żarliwie dbających o Jego chwałę i o zbawienie dusz. Maryjo - Matko Kapłanów, przygarniaj powołanych, osłaniaj ich wzrastanie, wspomagaj w życiu i w posłudze Twoich Synów, ku chwale Boga i dla naszego zbawienia.