Msza Pasterska i szopka u św. Maksymiliana

Data dodania: 2013.12.25

– Jezus narodził się by dać ludziom radość, aby oświecić pozostających w ciemności i lochach śmierci. Narodził się jako małe, bezbronne dziecko, by wśród ludzi wyrastać i dzielić ich los. Przyszedł na świat by rozpalić serca ludzkie ciepłem boskiej miłości To jest przesłanie dzisiejszej uroczystości – zaznaczał w homilii, podczas uroczystej Pasterki w parafii św. Maksymiliana M. Kolbego w Olkuszu, ks. dr. Mariusz Karaś - Kanclerz Sosnowieckiej Kurii.

Liturgia Mszy Pasterskiej rozpoczęła się o północy od uroczystej procesji do szopki. Niesiona na rękach przez Księdza Kanclerz figura Nowonarodzonego Jezusa została umieszczona w symbolicznym żłóbku.

Podczas homilii Ksiądz Kanclerz zwracał uwagę na postępujący proces zeświecczenia tradycji obchodzenia Świąt Narodzin Jezusa. – Coraz częściej stajemy się świadkami, że w imię tzw. tolerancji - na przykład świątecznych kartkach, życzeniach, które nawet i my sobie nawzajem składamy - unika się określenia Boże Narodzenie. Nie mówi się o Jezusie, życzy się zaś "magicznych świąt". W jednej ze szkół w naszej diecezji, ktoś stwierdził, że on nie będzie dzielił się z innymi opłatkiem, bo to jest zbyt osobiste. W innej szkole, zrezygnowano z jasełek, by nie było przykro dzieciom wyznającym inną religię. Takich przykładów zeświecczenie naszej tradycji można by podawać wiele. Paradoksem jest, że w Święta w których winniśmy się otwierać się na Pana Boga i na innych, na Boga się zamykamy, do Boga odwracamy się plecami. Jakby zapominamy, że Jezus nie przychodzi zabrać nam wolności, nie przychodzi zabrać nam radości życia. On pragnie stawać się jednym z nas, przychodzi po nasze grzechy – podkreślał ks. Mariusz Karaś.

Uroczysta liturgia został uświetniona występem Miejskiej Reprezentacyjnej Orkiestry Dętej z Olkusza oraz śpiewem kolęd w wykonaniu zespołu "Maksymilianum".

Łukasz KMITA

Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Plików Cookies.