Odpust ku czci św. Andrzeja

Andrzejki to nie tylko czas hucznych zabaw i niezgodnych z duchem chrześcijaństwa wróżb. W Olkuszu to przede wszystkim wielkie święto ku czci patrona najstarszej świątyni w mieście, pamiętającej czasy średniowiecza. Wieczornej sumie odpustowej w bazylice św. Andrzeja przewodniczył Ksiądz Biskup Grzegorz Kaszak. Na uroczystości nie zabrakło członków Kapituły Kolegiackiej Olkusko-Pilickiej.

W homilii Ksiądz Biskup podkreślał, że każdy z nas potrzebuje przykładu. Dla wiernych wspólnoty zawsze kimś takim może być patron parafii, szczególnie orędujący za mieszkańcami. Przypatrując się postaci świętego apostoła Biskup podkreślał, że spotkanie z Chrystusem poszerzyło jego horyzonty oraz dało siłę, moc i wielką radość. Także i my możemy czerpać je, przychodząc do Jezusa - "Chrystus Eucharystyczny to ten sam, który chodził po ziemi i czynił cuda, choć postać jest inna" – przypominał hierarcha zwracając uwagę, na wielką łaskę jaką dla parafian jest szansa spotkania z Jezusem podczas całodziennej adoracji Najświętszego Sakramentu w parafii.

Biskup zwracał uwagę także na wielką rolę świadectwa, jakie św. Andrzej składał po tym, co przeżył z Chrystusem. Także w tym powinien być wzorem dla nas, którzy nie zawsze umiemy i nie chcemy świadczyć o Chrystusie, podczas gdy (jak mówił Paweł VI) współczesny człowiek chętniej słucha świadków niż nauczycieli.

Podkreślał też, że najprostsza deklaracja "Idę w niedzielę do kościoła" może ludzi pociągnąć do dobra, ale i oderwać od trosk, bo Chrystus mam moc nas od nich uwolnić.

Na zakończenie Eucharystii biskup poświęcił medaliki dzieciom przygotowującym się do I Komunii św.

Fotorelacja