Otwierają Dom Samotnej Matki (wywiad)

Data dodania: 2015.03.16

25 marca, w Dzień Świętości Życia, odbędzie się uroczyste poświęcenie otwieranego przez Caritas Diecezjalnego Domu Matki i Dziecka w Sosnowcu. Nieco ponad tydzień przed jego otwarciem rozmawialiśmy z ks. Tomaszem Folgą, dyrektorem diecezjalnej Caritas, oraz Ewą Rakszewską, kierowniczką placówki.

Po co powstała ta placówka?

ks. Tomasz Folga: Dom Matki i Dziecka powstał jako odpowiedź na zapotrzebowanie, jakie jest w naszej aglomeracji. Z tego co widzimy w naszej pracy duszpasterskiej takich miejsc brakuje. Patrzymy także na wzorce z innych diecezji – praktycznie każda posiada taką placówkę, więc jako młoda diecezja także chcieliśmy ją utworzyć, by jeszcze lepiej móc chronić życie dzieci oraz zdrowie i bezpieczeństwo ich matek. W placówce będziemy mogli przyjąć 12 kobiet w 9 pokojach.

Słychać już pierwsze głosy od kobiet, które chciałyby tam zamieszkać?

ks. T.F.: Odkąd zaczęliśmy publicznie mówić o budowie tego Domu i rozpoczęła się przebudowa budynku, nie było miesiąca, w którym przynajmniej raz nie zadzwoniłby telefon z zapytaniem o możliwość zamieszkania bądź umieszczenia tam kogoś. Cieszymy się, że wreszcie nie będziemy musieli odsyłać tych osób z kwitkiem. Pierwsze pensjonariuszki zamieszkają tam już w kwietniu, zaraz po Świętach Wielkanocnych.

Jak w praktyce wyglądać będzie droga potrzebującej pomocy matki?

Ewa Rakszewska: Dom przeznaczony jest dla kobiet w ciąży (od 6. miesiąca) oraz dla matek z małymi dziećmi (do 12. roku życia). Z założenia można w nim przebywać do roku czasu. Placówka nie jest Ośrodkiem Interwencji Kryzysowej – to do tej instytucji działającej w każdym mieście powinny zwracać się osoby potrzebujące natychmiastowej pomocy i stamtąd będą one kierowane do nas. Ale oczywiście w sytuacji nagłej nie odeślemy nikogo, kto zwróci się po pomoc. Jednak maksymalnie w trzy dni od przyjęcia kobieta będzie musiała dopełnić wszystkich formalności, a więc w pierwszym rzędzie zgłosić się do Miejskiego Ośrodka Pomocy Społecznej celem otrzymania wywiadu środowiskowego oraz do lekarza, celem uzyskania podstawowych badań. Oczywiście udzielimy jej wsparcia w pozyskaniu takich dokumentów. Chcemy pomagać przede wszystkim kobietom zagrożonym bezdomnością, przemocą domową, niemającym środków do życia.

Bycie kierowniczką takie placówki będzie trudnym zadaniem?

E.R.: To duże wyzwanie, ale tak jak każda praca z ludźmi. Każda praca związana z bezpośrednim kontaktem z drugim człowiekiem, zwłaszcza mającym za sobą ciężkie doświadczenia, to trudne zadanie wymagające dużego serca i zaangażowania.

Kto poza Panią będzie pracował w Domu?

E.R.: Docelowo 5 – pracownik socjalny, pedagog i specjaliści pracy z rodziną. Będziemy współpracować z lekarzami i pielęgniarkami, a także pracownikami Diecezjalnego Centrum Służby Rodzinie i Życiu, które zabezpieczy pomoc prawną i psychologiczną. Tuż obok jest szpital, który w nagłych przypadkach będzie oferował wsparcie medyczne. Przy tej okazji chcemy także pomóc mamom leczonych tam dzieci, oferując wynajem dwóch pokojów na poddaszu do ich dyspozycji.

ks. T.F.: Czekamy na decyzję Księdza Biskupa dotyczącą opieki duszpasterskiej, ale marzy mi się by sprawowali ją duszpasterze sąsiadującej parafii Chrystusa Króla, przede wszystkim mający olbrzymie kompetencje do udzielania wsparcia duszpasterskiego i psychologicznego ks. proboszcz Andrzej Cieślik. W Domu nie udało się znaleźć spełniającego wszystkie wymagania pomieszczenia na kaplicę, jednak obok znajduje się kościół z kaplicą wieczystej adoracji Najświętszego Sakramentu, w ciszy której potrzebujące tego matki będą miały szansę na spotkanie z Bogiem.

Koszty powstania były duże, znaczne będą także koszty utrzymania...

ks. T.F.: Budowę placówki wspierał Bank Gospodarstwa Krajowego, a także wiele firm, instytucji i kilkaset osób prywatnych przelewających środki na nasze konto, przekazujących procent podatku, biorących udział w koncertach i innych akcjach charytatywnych na naszą rzecz.Ogromny wkład w budowę ma także Ksiądz Biskup Grzegorz Kaszak, wspierający ją z własnych środków, oraz Caritas Polska, która trzykrotnie nas wspomogła. Liczymy, że nie zabraknie ludzi dobrego serca chcących nam pomóc także w funkcjonowaniu ośrodka. Szansą na to będzie chociażby koncert charytatywny Golec uOrkiestra, który w Sali Koncertowej przy Zespole Szkół Muzycznych odbędzie się 25 maja. Na pewno Dom będzie współfinansowany przez MOPS-y kierujące do nas kobiety, gdyż realizujemy tu zadanie własne gminy.

E.R.: Część środków będzie pokrywana z pieniędzy samych kobiet – jeśli mają prawa do zasiłków czy innych świadczeń społecznych, pomożemy je uzyskać i w części przeznaczymy na koszty utrzymania. Będziemy też kładli nacisk na usamodzielnianie, poszukiwanie pracy choćby przez organizację warsztatów doszkalających czy - w przyszłości - Centrum Integracji Społecznej. Jednak brak środków nie będzie na pewno przeszkodą do przyjęcia i pobytu kobiety! Przeciwnie – jeśli nie będzie innej możliwości wspomożemy także w podstawowych zakupach czy wyżywieniu. W placówce kobiety same będą robiły zakupy i przygotowywały posiłki. To także element prowadzenia do usamodzielnienia, aktywizacji. Do dyspozycji oddajemy dużą, w pełni wyposażoną kuchnię z wieloma stanowiskami.

Dlaczego taka data otwarcia?

ks. T.F.: 25 marca to Dzień Świętości Życia – ciężko wymarzyć sobie lepszą! Naszą ideą jest właśnie ochrona życia – tego, które jest już na świecie i tego, które dopiero ma na niego przyjść. Aby żadna matka, która znajduje się w trudnej sytuacji nie borykała się z trudnymi myślami, ale miała świadomość, że ma jej kto pomóc.

Skąd idea inauguracyjnego wykładu o Janie Pawle II św. Joannie Berettcie Molli, który wygłosi dr Krystyna Zając?

ks. T.F.: Święta Joanna Beretta Molla to wielka obrończyni życia, podobnie jak Jan Paweł II. A p. dr Zając to wielka popularyzatorka kultu św. Joanny w naszym kraju. Była zresztą w naszej diecezji podczas wprowadzania relikwii do sanktuarium w Jaroszowcu. W Domu znajdą się obrazy św. Jana Pawła II i św. Joanny Beretty Molli – naszych nieoficjalnych patronów, autorstwa państwa Wywiołów.

Wśród zaproszonych gości znaleźli się też delegaci Caritas z całej Polski oraz ks. Marian Subocz, dyrektor Caritas Polska. Skąd tacy goście?

ks. T.F.: Caritas Polska ma ogromny wkład w budowę Domu. A to wydarzenie wpisuje się w przeżywany obecnie w naszym kraju Rok Caritas. Dom to wkład naszej diecezji w działania całej Caritas na rzecz ochrony życia w Polsce. Wśród gości znajdzie się także Ksiądz Arcybiskup Mieczysław Mokrzycki, który wraz z Księdzem Biskupem Grzegorzem Kaszakiem odprawią Mszę św. podczas uroczystego otwarcia.

Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Plików Cookies.