Pogrzeb ks. Aleksandra Witkowskiego
Pożegnali go biskupi (Eucharystii przewodniczyli Ksiądz Biskup Grzegorz Kaszak i ordynariusz diecezji siedleckiej Ksiądz Biskup Kazimierz Gurda), przyjaciele i współpracownicy spośród kapłanów i świeckich, rodzina, licznie przybyli wierni przede wszystkim z rodzinnej Pilicy oraz z Gołaczew, w których przez 23 lata był proboszczem. 12 maja w pilickiej kolegiacie odbyły się uroczystości pogrzebowe zmarłego przed trzema dniami ks. Aleksandra Witkowskiego.
Ks. Witkowski urodził się 6 maja 1939 roku w Pilicy. W tutejszym kościele przyjął sakrament chrztu oraz - po formacji seminaryjnej i obowiązkowej służbie wojskowej - święcenia kapłańskie z rąk ordynariusza kieleckiego Księdza Biskupa Czesława Kaczmarka. Od 1963 duszpasterzował w parafiach w Łanach Wielkich, Zagnańsku i Bodzentynie. W Książnicach Wielkich został proboszczem zapamiętanym jako odnowiciel świątyni i budowniczy żywego Kościoła spośród wiernych. Od 1991 roku, aż do przejścia na emeryturę był proboszczem parafii św. Marii Magdaleny w Gołaczewach.
"Zbawiciel podpowiada nam i zachęca, abyśmy uwolnili nasze serca od trwogi - "niech się nie trwoży serce wasze...". Śmierć, która jest trwogą dla całej ludzkości w Jezusie zostaje uwolniona od trwogi, bo prowadzi do domu Ojca, w którym jest mieszkań wiele. Na co dzień jest to prawda tyle oczywista, co niedostrzegalna. Trzeba bólu, osamotnienia, aby ta prawda stała się dla nas bardziej czytelna. Przyjmujemy więc śmierć ks. Aleksandra jako znak miłującego Boga, by to, w co wierzymy, stawało się treścią codzienności" - usłyszeli wierni w kazaniu.
Śp. ks. Aleksander został pochowany w rodzinnym grobowcu na cmentarzu parafialnym w Pilicy.