Radio Maryja i Telewizja TRWAM w bazylice olkuskiej
7 listopada w bazylice św. Andrzeja w Olkuszu swoje diecezjalne spotkanie i jubileusz w ramach Roku Miłosierdzia przeżywali słuchacze Radia Maryja i widzowie Telewizji TRWAM. O godz. 16.30 miało miejsce spotkanie Biur i Kół Radia Maryja z Ojcem Redemptorystą. Oficjalna część spotkania, transmitowana przez Radio Maryja i Telewizję TRWAM, rozpoczęła się o godz. 17.30 od uroczystego przejścia przez Bramę Miłosierdzia i odmówienia modlitw związanych z uzyskaniem odpustu zupełnego. Na pamiątkę Chrztu Świętego wszystkich przechodzących przez Bramę pokropił wodą święconą gospodarz parafii, ks. proboszcz Mieczysław Miarka.
Następnie odbył się program słowno-muzyczny pt.: "Dążcie do tego, co w górze, a nie do tego, co na ziemi", w wykonaniu Wspólnoty Kol 3, 2-3, działającej przy Parafii – oraz zespołu Tibi Dabo. Program opracował ks. Waldemar Kuś. Po nim było słowo ks. proboszcza Mieczysława Miarki o bazylice i wspólnocie parafialnej, modlitwy oraz spotkanie ordynariusza sosnowieckiego Księdza Biskupa Grzegorza Kaszaka, dyrektora Radia Maryja ojca Tadeusza Rydzyka i ojca Grzegorza Moja z uczestnikami uroczystości. Ksiądz Proboszcz, witając przybyłych, zauważył m.in., że Parafia św. Andrzeja Ap. w Olkuszu jest Parafią Chrztu, Pierwszej Komunii Świętej, Bierzmowania i Prymicji założyciela Radia Maryja, ojca Rydzyka.
Msza Św. pod przewodnictwem Pasterza diecezji oraz z jego homilią rozpoczęła się około 18.20. Ksiądz Biskup w Słowie Bożym, przytaczając fragment Dzienniczka św. Faustyny, powiedział, że Panu Jezusowi bardzo zależy na tym, by Polakom dobrze się działo, zarówno w ziemskiej, jak i Niebieskiej ojczyźnie, dlatego obiecał wywyższyć Polskę w potędze, czyli dać jej siłę i skuteczność oddziaływania na inne narody.
"Mówi do nas, wywodzących się z rodu Piastów, że Polska może być potęgą. Pragnienie, by Polska była wielka, wspaniała i potężna jest czymś pięknym, dobrym i szlachetnym. I tego pragnienia nam, Polakom, nie wolno odbierać. Ale takiej Polski – to znaczy silnej – nie muszą się bać sąsiedzi, Europa czy świat, bo Pan Jezus chce wywyższyć Polskę w potędze i świętości, a świętość, jak mówił Jan Paweł II, polega na miłości. Święty to ten, który kocha każdego człowieka, nikogo nie krzywdzi, nikomu nie wyrządza niesprawiedliwości, natomiast pragnie dobra nawet dla nieprzyjaciół" - mówił Biskup. "Istnienie takiej wspaniałej Polski będzie możliwe pod jednym warunkiem: że Polacy będą posłuszni Woli Jezusa Chrystusa" - przypomniał.
Ksiądz Biskup zwrócił też uwagę na podobieństwa w Orędziu Pana Jezusa Miłosiernego, skierowanego do nas przez św. s. Faustynę oraz w wizjach Służebnicy Bożej Rozalii Celakówny, odnośnie ratowania Polski z grożącego jej niebezpieczeństwa- wówczas drugiej wojny światowej. Pod koniec lutego 1939 roku druga z tych kobiet otrzymała wizję, którą tak zapisała: - Usłyszałam w głębi duszy głos i jednocześnie odczułam pewność niezwykłą, że tak się stanie: "Moje dziecko, będzie wojna straszna, która spowoduje takie zniszczenie. Wielkie i straszne grzechy i zbrodnie są Polski. Sprawiedliwość Boża chce ukarać ten naród za grzechy, zwłaszcza za grzechy nieczyste, morderstwa i nienawiść. Jest jednak ratunek dla Polski: jeśli Mnie uzna za swego Króla i Pana w zupełności poprzez Intronizację, nie tylko w poszczególnych częściach kraju, ale w całym państwie z rządem na czele. To uznanie ma być potwierdzone porzuceniem grzechów, a całkowitym zwrotem do Boga. Tylko we Mnie jest ratunek dla Polski". Biskup przypomniał też o zbliżającej się dacie 19 listopada, kiedy to w Krakowie-Łagiewnikach zostanie uroczyście odmówiony Jubileuszowy Aktu Przyjęcia Jezusa Chrystusa za Króla i Pana podkreślając, że warunkiem niezbędnym jego skuteczności dla ratowania Polski i budowania jej potęgi jest porzucenie grzechów i całkowite zwrócenie się do Boga, oparte na posłuszeństwie we wszystkim Jego Woli. Przypomniał też, w tym kontekście, wobec próby wprowadzenia ostatnio w naszym kraju całkowitego zakazu aborcji, że pozbawienie życia dziecka poczętego jest morderstwem.
Uroczystość wzbogacał też chór parafialny pod dyrekcją Jana Kućmierczyka i z akompaniamentem organisty parafialnego Macieja Semli. Obecny był burmistrz Olkusza, starosta olkuski i przedstawiciele Parlamentu. W spotkaniu uczestniczyło wielu kapłanów, kleryków i sóstr zakonnych, delegacje Rodziny Radia Maryja z diecezji sosnowieckiej oraz innych okolic.
Słowo na koniec wygłosił założyciel i dyrektor Radia Maryja, ojciec Tadeusz Rydzyk. Przypomniał, że proboszczem w olkuskiej parafii św. Andrzeja był św. Jan Kanty, a św. Jan Paweł II odwiedził dwa razy ten kościół i odprawiał Eucharystię w tym ornacie, w którym Mszę Św. odprawiał tego dnia Ksiądz Biskup Grzegorz Kaszak. Mówiąc o polskiej polonii wskazał, że wiele osób wyjeżdżając za granicę przestaje chodzić do kościoła, dając złe świadectwo o Polsce. "Trzeba apostołować. Zapytajcie, jak podejść do swoich dzieci, do swoich wnuków, żeby byli w kościele. Zacząć nad tym pracować. Modlić się i pomyśleć, jak podejść z miłością. Wytłumaczyć, że jest Bóg, że Bóg jest Miłością. Polska była wtedy najpiękniejsza, kiedy Polacy trzymali z Panem Bogiem. Tacy Polacy byli najlepsi" - mówił o. Rydzyk wyrażając wdzięczność wszystkim obecnym.
"Słowa czcigodnego Ojca Dyrektora przyjmujemy, jako wyraz miłości i zatroskania nie tylko o losy Olkusza, ale i każdego, kto tą wielką wspaniałą Rodzinę Radia Maryja tworzy" - powiedział w końcowym podziękowaniu Biskup Kaszak.
Tekst i FOTO: Tomasz Wilczyński