Relikwie bł. Jana Pawła II w Łagiszy

Parafia Niepokalanego Poczęcia NMP to kolejna wspólnota w diecezji, która otrzymała relikwie krwi bł. Jana Pawła II. Uroczystego wprowadzenia ich do świątyni dokonał 6 stycznia abp Mieczysław Mokrzycki – wieloletni sekretarz polskiego papieża.

Obecność relikwii w tej wspólnocie ma znaczenie szczególne, w związku z utworzonym w ubiegłym roku dekanatem bł. Jana Pawła II, którego dziekanem został proboszcz łagiskiej parafii.

Uroczystości rozpoczęły się procesyjnym przejściem wszystkich kapłanów wraz z asystą pod ustawiony przed świątynią pomnik Papieża-Polaka. Abp Mokrzycki złożył przed nim znicz oraz modlił się w ciszy. Następnie rozpoczęła się Eucharystia, zakończona adoracją relikwii przez wiernych.

"Otwórzcie drzwi Chrystusowi – to znamienne słowa, które na początku swego pontyfikatu postawił jako myśl przewodnią błogosławiony Jan Paweł II – nasz kochany Rodak. Te słowa nieustannie Ojcu Świętemu towarzyszyły. W atmosferze tych słów pragniemy także przeżyć naszą dzisiejszą uroczystość" – mówił na początku Mszy św. ksiądz proboszcz Grzegorz Rozpończyk. Podkreślał, że powołanie przed kilkoma miesiącami nowego dekanatu pod wezwaniem Papieża-Polaka to wyraz potrzeby akcentowania osoby i nauki Jana Pawła II.

"Cieszę się, że w święto Objawienia Pańskiego mogę razem z wami modlić się przy relikwiach bł. Jana Pawła II, które uroczyście wprowadziliśmy do świątyni" – mówił abp Mokrzycki. W homilii metropolita lwowski zaznaczał, że "wszelkie takie uroczystości i wspólnota w modlitwie dają poczucie zjednoczenia wokół tego, co najważniejsze w ludzkim życiu, co Jan Paweł II realizował swoim postępowaniem i ukazywał jako zadanie – miłość, otwartość, życzliwość dla innych oraz nieustanne poszukiwanie prawdy i życie według niej". Hierarcha podkreślał, że Karol Wojtyła był danym naszym czasom prorokiem i świadkiem wiary. "Stojąc przy nim odczuwała się pokój, poczucie bezpieczeństwa i życzliwości" – podkreślał arcybiskup. Wskazywał, że źródłem, z którego wypływała siła papieża była przede wszystkim żarliwa wiara i nieustanna modlitwa.

Były papieski sekretarz składał świadectwo życia papieża – jego rozmodlenie, szacunek dla drugiego człowieka, gorliwość w sprawowaniu sakramentów.

Eucharystię zakończyła burza dziękczynnych oklasków podobna do tej, która rozległa się na Placu św. Piotra podczas papieskiego pogrzebu.

FOTO: Jarosław Krzywda

Fotorelacja