Rozesłani, aby nieść światło
W niedzielę 15 czerwca, tuż przed ważnym dla całej diecezji spotkaniem na Placu Papieskim, niezwykle ważną chwilę przeżyli członkowie Ruchu Światło-Życie. Oazowicze dostali z rąk Księdza Biskupa świece oraz zostali rozesłani, by na wakacyjnych wyjazdach głosić innym orędzie Bożej miłości.
"Już za niedługo podejmiecie wyzwanie – zostanie wam powierzony człowiek, a waszym głównym zadaniem będzie zaprzyjaźnienie go z Jezusem Chrystusem. Do tego zadania przygotowujecie się przez lata dowiadując się, jak to uczynić" – zwrócił się do młodych Ksiądz Biskup, podkreślając jednocześnie rolę wspólnoty oraz zawierzenia działań Bożej Opatrzności.
Jedną z osób, które odebrały świece była Sylwia Ględa. Sama na oazowy wyjazd pojechała pierwszy raz 5 lat temu i – jak podkreśla – od tego zaczęło się jej nawrócenie i przybliżanie do Pana Boga. "Mam poczucie zobowiązania. Tak wiele otrzymałam od osób, które pokazywały mi Pana Boga, że chce się tym dzielić i pokazywać innym jak dobry jest Bóg" – podkreśla. W tym roku będzie animatorką podczas wyjazdu oazy II stopnia, przeznaczonego dla tych, którzy przeszli już wyjazd w stopniu pierwszym. "Program oparty jest o losy narodu wybranego i teksty Księgi Wyjścia" – zdradza Sylwia dodając, że uczestnikami będą dzieci i młodzież gimnazjalna.
Zapytana o znaczenie i wymowę otrzymanej świecy odpowiada: "Oznacza ona światło Chrystusa i ma przypominać, że cały czas będzie On obecny z nami, a wszystko co robimy, robimy dla Niego i po to, by zobaczyć Go w naszych czynach. Symbolizuje też jedność i wspólne dążenie całego Ruchu". "Wyjątkowo znamienna była dla nas obecność Biskupa i fakt, że właśnie on, jako pasterz diecezji, rozesłał nas do tych wakacyjnych zadań ewangelizacyjnych" – dodaje Sylwia.