Rusza peregrynacja - omówienie znaków
Blisko 50 kościołów parafialnych na terenie całej diecezji, kilka szkół, akademik Śląskiego Uniwersytetu Medycznego, sosnowiecki szpital i więzienie, a także jaworznicką wspólnotę dla bezdomnych "Betlejem" – między innymi te miejsca przez najbliższe dwa tygodnie odwiedzi Krzyż Światowych Dni Młodzieży oraz ikona Matki Bożej Salus Populi Romani. 14 lutego Symbole Światowych Dni Młodzieży przejeliśmy od reprezentantów diecezji kieleckiej.
Przez kolejne dwa tygodnie Krzyż i Ikona podczas specjalnie organizowanych nabożeństw, czuwań, Mszy św. i adoracji będą zanosić w najdalsze rejony diecezji orędzie Bożego Miłosierdzia oraz przypominać, że już za nieco ponad 500 dni do Polski na Światowe Dni Młodzieży przyjedzie papież Franciszek i setki tysięcy młodych z całego świata.
O ile modlitewne czuwania w kościołach zdarzają się przy różnych okazjach, o tyle zupełnie szczególny charakter będą miały odwiedziny w takich przestrzeniach jak szkoły czy akademik. Krzyż Młodych trafi w środowisko młodzieży, której nie zawsze jest po drodze z tym znakiem naszej wiary. Stanie się szansą na uświęcenie oraz okazją do refleksji, a przede wszystkim zaproszeniem na Światowe Dni Młodzieży oraz cały cykl poprzedzających je wydarzeń, stanowiących bezpośrednie przygotowanie.
Szansę na spotkanie z tymi Znakami będą mieć także więźniowie sosnowieckiego zakładu karnego oraz pacjenci Szpitala Miejskiego przy ul. Zegadłowicza. "Ta peregrynacja stanie się darem dla osób i miejsca, jakim jest szpital! Za tymi Znakami powędruje łaska Boża, a młodzi ludzie z całego świata, którzy przyjadą do Polski, otrzymają modlitewne wsparcie od chorych i cierpiących" – tłumaczy kapelan szpitala, ks. Paweł Pielka.
Wędrówka po diecezji zakończy się 28 lutego Mszą św. w sosnowieckiej bazylice Katedralnej, podczas której reprezentanci dekanatów, z rąk Księdza Biskupa Grzegorza Kaszaka otrzymają kopie Krzyża i Ikony.
W czasie peregrynacji we wszystkich parafiach odbywać będą się także zbiórki w ramach akcji "Bilet dla Brata", mającej wesprzeć przyjazd do Polski pielgrzymów ze wschodu.
Teologia znaków Krzyża i Ikony (bp Andrzej Czaja):
KRZYŻ ŚWIATOWYCH DNI MŁODZIEŻY
"Wokół «krzyża Roku Świętego» narodziła się i rozwinęła inicjatywa Światowych Dni Młodzieży. Są one swoistymi «przystankami» na waszym szlaku młodych chrześcijan oraz nieustannym i naglącym wezwaniem, by budować życie na skale, którą jest Chrystus" – pisał Jan Paweł II. Ten Krzyż pielgrzymuje. Jest znakiem Chrystusa, który szuka człowieka. Zachęca młodych ludzi, aby "wypłynęli na głębię" i mówili całym swym życiem "Tak. Chrystusowi". Ten Krzyż przypomina o Bożym miłosierdziu. A zatem: dotknij Miłosierdzia!
W homilii do młodzieży, w Paryżu, 24 sierpnia 1997 roku, św. Jan Paweł II mówił: "Krzyż jest prawdziwym znakiem obecności Syna Bożego; w tym znaku objawia się Odkupiciel świata" . Jeśli tak, to spoglądając na krzyż, trzeba oczyma wiary zobaczyć i widzieć Jezusa.
To znaczy, że trzeba podjąć trud kontemplacji oblicza Jezusa Chrystusa jako ukrzyżowanego "Pana chwały". Już autor listu do Hebrajczyków (12,2) wołał: "Patrzmy na Jezusa, który nam w wierze przewodzi i ją wydoskonala". Papież Jan Paweł II w kontemplacji oblicza Chrystusa widzi zasadnicze i pierwsze zadanie chrześcijanina. W liście apostolskim na nowe tysiąclecie chrześcijaństwa Novo millennio ineunte (nr 15-28) wyjaśnia, że kontemplacja oblicza Jezusa pozwala nam zbliżyć się do najbardziej paradoksalnego aspektu Jego tajemnicy, który ujawnia się w godzinie Krzyża, gdy Jezus z miłości oddaje swe życie Ojcu dla zbawienia wszystkich. Dlatego potrzeba kontemplacji zakrwawionego oblicza Jezusa, w którym ukryte jest życie Boże, a światu zostaje ofiarowane zbawienie.
Nie można się jednak zatrzymać na wizerunku Ukrzyżowanego. Jego przebite ręce i bok pomogły Apostołom uznać, że Jezus żyje i radość zapanowała w ich sercach. Św. Tomaszowi widok ran Jezusa pomógł uwierzyć, że Pan zmartwychwstał; pomógł mu ugiąć kolana i wyznać: "Pan mój i Bóg mój" (por. J 20,20-28). (...)
Jest więc krzyż źródłem życia, wskutek tego, że Jezus wyzwolił nas z niewoli grzechu, śmierci, piekła i szatana, dlatego, że pojednał nas z Bogiem i zadośćuczynił Bogu za nasze grzechy, że przekazał nam swego Ducha Ożywiciela i otworzył nam bramy nieba, a na ziemi zbudował Kościół – Boży dom dla nas.
Krzyż jest też znakiem miłości, dlatego, że Jezus na Kalwarii oddał swoje życie Ojcu w ofierze za nasze grzechy i dla naszego ocalenia. Co więcej, sakramentalnie, mocą swego Ducha, stale uobecnia tę tajemnicę i ciągle nam daje swoje życie na ołtarzach tak wielu świątyń Kościoła.
Dlatego peregrynacja krzyża ŚDM powinna w nas wzbudzić postawę, którą można oddać w słowach: Pamiętaj na Jezusa! Pamiętaj, co Ci uczynił i jak wiele wskutek tego zawdzięczasz Bogu (por. 2Tm 2,8). (...)
Krzyż oglądany oczyma wiary motywuje też bardzo do podjęcia nakazu misyjnego Chrystusa. (...) W 2006 roku, w niedzielę misyjną, papież Benedykt XVI mówił: "Misja zaczyna się w sercu: kiedy modlimy się do Ukrzyżowanego, patrząc na Jego przebity bok, nie możemy nie doznać w swoim wnętrzu radości, którą daje świadomość, że jesteśmy kochani, i pragnienia, by kochać i by stać się narzędziem miłosierdzia i pojednania. Stało się to udziałem młodego Franciszka z Asyżu, 800 lat temu, w kościółku św. Damiana, który był wówczas w ruinie. Franciszek usłyszał Jezusa mówiącego z wysokości krzyża [...]: «Idź, napraw mój dom, który jak widzisz, rozpada się w gruzy». Tym «domem» do «naprawienia» poprzez prawdziwe nawrócenie było przede wszystkim jego życie; był nim Kościół, nie ten zbudowany z cegieł, ale z żywych osób, zawsze potrzebujący oczyszczenia; była nim też cała ludzkość, w której Bóg pragnie mieszkać. Misja zaczyna się zawsze w sercu, przemienionym przez miłość Boga, o czym świadczą niezliczone historie świętych i męczenników, którzy na różne sposoby poświęcili swoje życie służbie Ewangelii" .
W ten sposób papież daje do zrozumienia, że aby z mocą realizować dzieło ewangelizacji trzeba ciągle spoglądać na Ukrzyżowanego i stale na nowo odkrywać, że jest Ktoś, kto tak bardzo nas kocha. Mając tego świadomość i przeżywając tajemnicę Jezusowej miłości, chrześcijanin raduje się nią i pragnie się nią dzielić – jest prawdziwym misjonarzem!
IKONA MATKI BOŻEJ SALUS POPULI ROMANI
Obraz Matki Bożej, umieszczony obok krzyża ŚDM, przypomina nam słowa Chrystusa do ucznia: "Oto Matka twoja". Przypomina także postawę św. Jana: "uczeń wziął ją do siebie" (J 19,27). W ten sposób jesteśmy zaproszeni do powierzenia się Maryi i do wzięcia Jej w swoje życie.
W perspektywie kontemplacji Oblicza Chrystusa odkrywamy najgłębszą istotę duchowego macierzyństwa Maryi wobec nas. Uczy nas utkwienia spojrzenia miłości w Jezusa (por. Jan Paweł II, Orędzie na Światowy Dzień Młodzieży w 2003 roku). Stojąc ufnie pod krzyżem, mimo wielkich boleści, Maryja pokazuje, że dzięki Chrystusowi jest możliwe nasze całkowite zawierzenie Bogu i ono jest jedynie słuszną postawą, która prowadzi człowieka do spełnienia i szczęścia – w ramionach Bożego miłosierdzia!
W obrazie Salus Populi Romani, który jest ikoną typu hodegetria – wskazująca drogę, Maryja spogląda na nas i zdaje się mówić: Weź mojego Syna. On ma dla Ciebie słowo na życie – Dobrą Nowinę o zbawieniu człowieka, On Ci błogosławi i cały oddaje się Tobie. Uwierz: Przyjmij Go do swego serca, żyj Nim i Nim się dziel.