Święto górnicze w bazylice olkuskiej
8 grudnia 2019 podczas Mszy Świętej o godzinie 8.30., której przewodniczył Ksiądz Biskup Grzegorz Kaszak, w bazylice olkuskiej św. Andrzeja Apostoła modlił się zarząd i pracownicy, górnicy, hutnicy ZGH ”BOLESŁAW” z racji niedawnego świętowania dnia patronki górników św. Barbary.
W koncelebrze tej Przenajświętszej Ofiary, wraz z Księdzem Biskupem, udział brali: dziekan dekanatu olkuskiego ks. Henryk Chmieła, ks. proboszcz Mieczysław Miarka oraz księża Zenon Ptak i Paweł Tracz. Na uroczystości obecne były władze powiatu olkuskiego i miasta Olkusza oraz zaproszeni goście. Celebrę uświetniła swą grą orkiestra górnicza.
W Słowie Bożym Ksiądz Biskup Grzegorz Kaszak zwrócił uwagę, że zanoszona w tej Eucharystii modlitwa była z jednej strony podziękowaniem Panu Bogu za skarby, które także w okolicach Olkusza zechciał stworzyć i umieścić – w sposób szczególny rudy cynku i ołowiu - a także za węgiel, który na terenie naszej diecezji też się znajduje. - Chcemy prosić dobrego Boga, za przyczyną Świętej Barbary, aby każdy górnik bezpiecznie mógł pracować, aby cało i zdrowo, po ciężkiej, trudnej pracy, wracał do swoich ukochanych, do rodziny. Ta modlitwa dzisiaj jest w sposób szczególny potrzebna górnikom…– kontynuował Biskup.
- Jesteśmy Wam, drodzy górnicy, za ten Wasz trud bardzo wdzięczni, bo dzięki Waszej, także niebezpiecznej, pracy, my możemy korzystać z tych dóbr, które Stwórca dał nam – Polakom. Bóg Wam zapłać z całego serca – podkreślił Ksiądz Biskup. - I musimy też z bólem serca powiedzieć, że może tak jak nigdy w historii ta praca górnika nie jest doceniana. Wręcz przeciwnie. Kiedy 4-go grudnia tego roku, z okazji święta górniczego spotkałem się z górnikami – tymi, którzy wydobywają węgiel kamienny - to skarżyli się i mówili właśnie, że bardzo często zaczyna się przedstawiać pracę górnika w sposób lekceważący. I to jest ogólna atmosfera, która się wytwarza dzisiaj wokół węgla, wokół także i innych bogactw, które mamy. Deprecjonuje się tą ciężką, konieczną także dla nas Polaków i dla Polski pracę… . Mówimy więc górnikom: jesteśmy z Wami, szanujemy Was i Wam bardzo, za tą Waszą ciężką pracę dziękujemy.
Następnie Ksiądz Biskup zauważył, że wspomniana wcześniej Święta Barbara jest nie tylko patronką górników, ale i patronką dobrej śmierci. – Dlaczego? Otóż, była ona torturowana, przeżyła straszne katusze i w końcu została zabita – i to przez własnego ojca – za to, że nie wyrzekła się Jezusa Chrystusa… . I rzecz ciekawa, że właśnie na przygotowanie tego momentu, bardzo trudnego, rozstawania się z tym światem, została ona wzmocniona przez naszego Pana Jezusa Chrystusa. W jaki sposób? Otóż podanie mówi, że anioł, tuż przed tym męczeństwem przynosi jej Komunię Świętą do wieży, w której była zamknięta. I dlatego w figurach czy też na obrazach św. Barbara przedstawiana jest z kielichem i Hostią.
Dziękując i składając życzenia przede wszystkim górnikom, pracownikom ZGH, emerytom i rodzinom górniczym, ks. proboszcz Mieczysław Miarka zwrócił uwagę na szczególną ciągłość pracy górników na terenie olkuskim w odniesieniu do bazyliki olkuskiej - gdyż przez kilkaset lat wydobywana tu była ruda cynku i ołowiu, a w związku z tym i chrzcielnica z XVI wieku, i piszczałki w olkuskich, ponad czterystuletnich organach H. Hummla są wykonane właśnie z ołowiu olkuskiego. A najstarszy chyba w Polsce wizerunek górników jest na ścianie ołtarzowej olkuskiej bazyliki, u samej góry. W Eucharystii wspominano także m.in. zmarłych górników.
Tekst i FOTO: Tomasz Wilczyński