Święto Konstytucji w Czeladzi

Data dodania: 2016.05.04

Czeladzkie świętowanie uroczystości Najświętszej Maryi Panny Królowej Polski i rocznicy uchwalenia Konstytucji 3 Maja rozpoczęło się w tradycyjnie w kościele pw. św. Stanisława. Mszy św. w intencji Ojczyzny przewodniczył ks. Jarosław Wolski, proboszcz parafii. W liturgii wzięli udział przedstawiciele władz miasta, samorządu, instytucji publicznych i społecznych, a także licznie przybyli mieszkańcy Czeladzi. Druga część uroczystości odbyła się na placu Konstytucji 3 Maja, przy pomniku Czeladzian poległych za wolność i niepodległość ojczyzny.

"Pragniemy dziś zawierzyć naszej Matce i Królowej całą naszą ojczyznę, przedstawicieli wszelkich władz, cały naród. Ten naród, który przez wieki, kierując się mądrością Bożą, nieustannie odradzał się do większej chwały i znaczenia pośród innych narodów. Wpisujemy także w nasze liturgiczne spotkanie modlitwę za ojczyznę, wpisujemy wszelkie postanowienia w dzieło naprawy Rzeczpospolitej, w dzieło odrodzenia jej i wreszcie w dzieło poprawy bytu narodu" - powiedział na początku Eucharystii ks. Jarosław Wolski.

W homilii Proboszcz czeladzkiej parafii pw. św. Stanisława BM podkreślił, że Konstytucja 3 Maja już w chwili narodzin nabrała wymiaru o wiele większego niż ten konkretny, prawny związany z uchwaleniem ustawy rządowej. "W odczuciu większości Polaków stało się coś co wykraczało poza bieżącą politykę, stanowiło pomost łączący pokolenia przeszłe z przyszłymi. Wyznaczało drogę wiodącą od dawnych królów w nadchodzące wieki. Napawało nadzieją, budziło najszlachetniejsze uczucia radości, że po latach degenerowania się Rzeczpospolitej wreszcie stawała na nogi i dumnie wznosiła czoło i roztaczała blask w całej Europie. Z tego względu już dwa dni po uchwaleniu ustawy, 5 maja 1791 r. stany zgromadzone zobowiązały władze do wyznaczenia nabożeństwa, które uświetniłoby tak wielki akt odrodzenia państwowego i stanowiło wyraz wdzięczności Stwórcy za roztoczenie opiekuńczych skrzydeł nad powstającym z upadku narodem. Dlatego dziś, w rocznicę tego pamiętnego dnia, gromadzimy się przed obliczem Matki Bożej Królowej Polski - tej, której dedykowano ten dzień i która od początku - tak jak przy drodze swego Syna - towarzyszy drodze naszego narodu. Tak jak stała pod krzyżem swego Syna, tak stała gdy odradzał się naród, kiedy podjęto wiekopomne dzieło naprawy Rzeczpospolitej" – wyjaśniał kaznodzieja.

Ks. Wolski przypomniał również słowa wypowiedziane podczas uroczystości 1050 rocznicy chrztu Polski przez legata papieskiego kard. Pietro Paroliniego: "Historia waszego szlachetnego narodu, z jego dramatami i z jego wspaniałym odrodzeniem świadczy, że Jezus zmartwychwstał i nie opuszcza swych wiernych uczniów oraz że Maryja, jego matka, nieustannie wstawia się za Polską. Mówią o tym dzieje waszej ojczyzny". "Nie możemy odcinać się od tego czym żyje nasza ojczyzna, co sprawia iż nasz naród tak miłujący swoją Matkę i Królową, tak często podzielony jest w swoich poglądach. Zwykliśmy powtarzać za starożytnymi – historia nauczycielką życia. Dlatego wszytko co powinniśmy czynić - czy to wysiłkiem umysłu, woli, serca, rąk - powinno zmierzać do tego, by uczynić nasz los, tu na ziemi, szczęśliwszy. Serca wszystkich powinno wypełniać pragnienie służenia ziemskiej matce – ojczyźnie", apelował ks. Jarosław Wolski.

Zwrócił także uwagę, że Konstytucja 3 Maja – druga na świecie, stała się wzorem dla całej Europy, a dziś ta Europa, która od nas uczyła się praworządności uważa za stosowne, by pouczać nas, jak mamy sprawować rządy w wolnym, demokratyczny i niepodległym narodzie. "Ci który uchwalali ustawę rządową byli świadomi zadawnionych wad poprzednich rządów i skorzystali z tej chwili, która była czasem łaski Boga, po to by wolni od hańbiącej obcej przemocy, ceniąc ją drożej nad życie, nad szczęśliwość osobistą, egzystencję polityczną, niepodległość zewnętrzną i wolność wewnętrzną ustanowili konstytucję dla ocalenia naszej ojczyzny", tłumaczył kapłan. I dalej: "Warto w tym miejscu przypomnieć, że suwerenem, który uchwala najwyższe prawo jest naród, bo tak deklarowali nasi praojcowie, kiedy uchwalali tą wiekopomną konstytucję", podkreślił ks. Wolski. Przypomniał również, że nic co stanowi człowiek nie jest trwałe, nie jest stałe. "Dlatego trzeba przypomnieć o tym niezbywalnym prawie narodu, jako suwerena, do ustanowienia prawa, który zabezpieczałoby jego los". Zastanawiał się także czy uciekniemy od problemów, które towarzyszyły i ojcom Konstytucji 3 Maja. "I dziś mamy przewrotne tłumaczenie konstytucji, którą stawia się ponad wolę narodu. Narodu – suwerena, który jeden ma prawo decydować o swoim losie. Czy nie zakłada się "konfederacji", czy nie protestuje się w różnych demonstracjach, czy nie szuka się pomocy na zewnątrz? Myślę, że każdy z nas zna odpowiedź w swoim sercu. Trzeba przywołać te słowa, bo tak jak wczoraj, tak i dziś będą ci, którzy niepomni na wolę narodu będą często szukać pomocy z zewnątrz. Prezydent Rzeczpospolitej Andrzej Duda powiedział – Polska jest krajem chrześcijańskim i jest z tego dumna. Drzemie w nas olbrzymia moc, której źródłem jest wspólna tożsamość narodowa i chrześcijańska. A Sługa Boży kard. Stefan Wyszyński, którego imieniem nazwany jest nasz czeladzki Rynek, powiedział na Jasnej Górze 3 maja 1973 r.: "aby obronić się przeciwko każdemu potopowi trzeba żywej i bohaterskiej wiary połączonej z duchem ofiary i służby braterskiej. W życiu każdego Polaka, który naprawdę chce budować własną ojczyznę, w bezpieczeństwie i pokoju, musi istnieć przede wszystkim duch ofiary i braterskiej służby. Jak dobrze że dziś z tymi pokoleniami, które w najnowszej historii dały świadectwo wierności Bogu, ojczyźnie i narodowi jest też młode pokolenie. Pokolenie tych, którzy poniosą te ideały w dalsze lata i wieki. Niech będzie to dla nich także nauką, że duch ofiary, braterskiej służby powinien towarzyszyć każdemu, kto czuje się dzieckiem tej ziemskiej ojczyzny, kto czuje się dzieckiem naszej Matki i Królowej, której dziś składamy hołd i której dziękujemy za wieki obrony, za to że zawsze mogliśmy udawać się pod jej opiekę i wstawiennictwo", powiedział ks. Jarosław Wolski.

Tekst i FOTO: Piotr Lorenc

Strona korzysta z plików cookies w celu realizacji usług i zgodnie z Polityką Plików Cookies.