Uczcili św. Floriana
Swojego patrona – rzymskiego męczennika mającego bronić przed żywiołem ognia uczcili 4 maja w sosnowieckiej parafii św. Floriana nie tylko jej licznie zgromadzeni mieszkańcy, ale także strażacy i hutnicy licznie zgromadzeni pod zakładowymi sztandarami. Oprawę muzyczną uroczystej Eucharystii, odprawianej przez Księdza Biskupa Grzegorza Kaszaka zapewniła strażacka orkiestra.
Na Eucharystii, wraz z licznymi kapłanami z dekanatu oraz pochodzącymi z tej wspólnoty ks. Dawidem Kuczkiem i Pawłem Łajcą, obecny był także były proboszcz wspólnoty, a zarazem budowniczy kościoła ks. prał. Tadeusz Kamiński.
W homilii Ksiądz Biskup przypomniał, że Kościół stawia przed nami świętych, aby stanowili dla nas przykład, który pociąga bardziej niż najpiękniejsze słowa. Omawiając losy św. Floriana Biskup zaznaczał, że najwięcej wyznawców Chrystusa ginęło nie w krwawych prześladowaniach rzymskich cesarzy, ale w XX wieku, kiedy liczbę zamordowanych chrześcijan szacuje się na 40 mln.
Hierarcha podkreślał, że podobnie jak święty męczennik nie możemy wyrzekać się naszej wiary – "warto poświęcić życie po to, aby być w niebie". Przypomniał, że "także w naszym społeczeństwie są grupy, które chcą abyśmy się zaparli Chrystusa i poszli w sprawach wiary na kompromis".
2 godziny wcześniej Ksiądz Biskup Grzegorz Kaszak udzielił także parafialnej młodzieży sakramentu bierzmowania. Obie Eucharystie rozpoczęły trwającą do niedzieli wizytację kanoniczną.